 |
Odgłos kropel deszczu uderzających o parapet, otwarte okno w nim ja. Poduszki, koc, gorąca czekolada w kubku, rap w głośnikach. W głowie milion poplątanych myśli, gwiazdy na niebie.. Kolejna nieprzespana noc. Niezapomniana i pełna bólu. Noc sam na sam z wspomnieniami..
|
|
 |
Odstawiam leki, piję za błędy. Pijesz ze mną? Twoje zdrowie.. W górę szkło..
|
|
 |
Po otrzymaniu smsa wyszłam na osiedle. Usiadłam na murku czekając na znajomego. Chwilę później usiadł obok i zaczął przyglądać mi się w milczeniu. "Co jest?" mruknęłam nie rozumiejąc po co wyciągnął mnie z domu. "Nic" odpowiedział po dłuższym namyśle "Chciałem tylko z Tobą posiedzieć". "Bujać to my ale nie Nas" zaśmiałam się. "Mów" chcąc dodać mu odwagi dotknęłam ręką Jego dłoni. "Pamiętasz? Tydzień temu.. To ja Cię złapałem" szepnął zmuszając mnie do powrotu do zeszłego tygodnia. "Tak, wiem i jestem Ci za to wdzięczna.. Ale o co chodzi?" intuicyjnie czułam, że to nie to mi chciał powiedzieć. "Bo.. Możesz mnie bić, wyzywać.. Możesz mnie ignorować i mijać z kilometra. Możesz mnie przytulić albo zerwać znajomość.. Ale proszę.. Nigdy więcej nie każ mi patrzeć jak umierasz.." w jego oczach znalazłam niepewność jednocześnie czując jak z pod moich powiek wydostają się łzy...
|
|
 |
Nie lubię wybierać ale jeśli będę musiała to to zrobię.. Tylko pamiętaj, że moja decyzja niekoniecznie musi Ci się podobać. A odwrotu nie będzie..
|
|
 |
Szkoda, że ta część.. Część mnie, którą w sobie kochałam.. Szkoda, że ona odeszła. Umarła bo nie miała sił walczyć dalej...
|
|
 |
Jedyne co się nigdy nie zmieni to uczucia do ludzi, którzy są dla Nas ważni. Możemy odejść, spróbować zapomnieć jednak mimo to zostaną wspomnienia i ten sentyment, bo ktoś był, bo znaczył wszystko..
|
|
 |
Gdybyście mieli to za przyjaźń teraz nie byłabym sama…
|
|
 |
W ciągu pięciu minut sprawił, że na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Wbrew wszystkiemu i tylko dla Niego…
|
|
|
|