 |
Kolejna para, kolejne zaręczyny, kolejne wakacje we dwoje, kolejne śluby i oczekiwanie narodzin dziecka. Każdego dnia widzę po kilka takich postów. Super.
|
|
 |
Niedziele... dużo się pozmieniało, ale czy na lepsze ?
|
|
 |
Zasmakowałem jej i teraz już wiem, że cały czas głodowałem .
|
|
 |
Dawno nie pisałam, a spowodowane jest to tym, że jestem zmęczona psychicznie. Brakiem wsparcia, brakiem motywacji, staniem w miejscu, dziś słyszałam kłótnie rodziców i po prostu się popłakałam. Ostatnio przemawia przeze mnie słabość mojego wnętrza.
|
|
 |
' Chciała rzucić się z okna, ale pomyślała sobie, że przyzwoite dziewczyny nie walają się po ulicach i postanowiła ograniczyć się do histerii. '
|
|
 |
Wszystko się wali. Kolejny wypadek. Nadmiar pracy. Problemy ze zdrowiem. Dochodzą sprawy związane ze studiami. Jeszcze ty chcesz kolejny raz zawalczyć o ,,nas". Tego jest za dużo.
|
|
 |
Ostatnio chodzę spać bardzo późno. Samotne siedzenie z drinkiem i papierosem do 3 w nocy to już monotonia. Budzę się około południa, to są wakacje, lato , tak to ,,wykorzystuje"? Praca też mnie męczy co ludzie mają z życia kiedy są w pracy nawet po 12 godzin ? Od kilku dni piszę z przeszłością, nie wiem jak opisać to uczucie. Cisza sprawiała, że tęskniłam, teraz kiedy się odzywasz nie mam ochoty gadać, wszystko się wypaliło, ale jak nie odzywasz się jeden dzień to jestem w stanie co chwile patrzeć na telefon czy jest tam wiadomość od Ciebie. Zawsze mówiłam, że nie jesteś dla mnie, zastanawiałam się podczas związku czy aby na pewno kocham. A gdy odszedłeś płakałam, mijał dzień, tydzień, miesiąc, rok, a ja dalej myślałam o Tobie. Jestem świadoma, że nie było dnia w którym o Tobie nie myślałam. Czy to prawdziwa miłość, czy prawdziwa miłość to tyle cierpień ? Nie wiem co czuję,moi bliscy odwracają się ode mnie na wieść o tym, że z Tobą pisze. Dzisiaj nie umiem już płakać,ale wszystko wraca
|
|
 |
" Byłam wściekła na siebie za własną głupotę i zastanawiałam się,
jakim cudem, na litość boską, wyhodowałam w sobie przywiązanie do mężczyzny,który odpychał mnie z taką determinacją."
|
|
 |
" Człowiek jest do wszystkiego w stanie przywyknąć.
Wytrzymuje ból,zrywa kontakt, zaczyna,zapomina,zdarza mu się zaprzepaścić największe namiętności.
Ale czasami wystarczy bele głupstwo by się przekonać,ze te drzwi tak naprawdę nigdy nie zostały zamknięte na klucz."
Federico Moccia
|
|
 |
Mówimy coś komuś w zaufaniu, potem dręczymy się myślami czy aby na pewno powinniśmy to mówić. Niektórym ludziom nie można ufać, niekiedy popełniamy błąd bo niektóre rzeczy warto zachować dla siebie.
|
|
 |
Woda była przyjemnie ciepła. Siedzieliśmy w wannie, w kąpieli miłości i pożądania. Pozazdrościłem pianie, że może być bliżej jej ciała niż ja. Przyciagnąłem ją do siebie. Uśmiechnęła się. Wyraźnie odczuła tę samą potrzebę. Wtuliła się we mnie, jak w ulubiony, ciepły sweter. Przyjemnie było poczuć jej ciepło. Spojrzałem na jej kark. Miała mały zabawny pieprzyk na szyi. Pocałowałem go. Wzdrygnęła się. Zaczęła cicho pomrukiwać. Nie przestawałem. Obsypałem ją pocałunkami po szyi, karku i plecach. Masując ramiona, wsunąłem dłonie do przodu. Poczułem jędrność jej krągłości uwieńczonych małymi rodzynkami. Piersi miała idealnie dopasowane do moich dłoni. Dotyk, pieszczoty i jej pomrukiwanie wywołały we mnie potrzebę. Potrzebę degustacji i upojenia pożądaniem z miłości.
|
|
|
|