 |
' siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna . '
|
|
 |
impreza za imprezą, melanż za melanżem - kolejna zdemoralizowana nastolatka .
|
|
 |
Ostra impreza. Opary alkoholu, dym nikotynowy i ona. Wyzywająco ubrana z kusząco rozmazaną szminką. Kołysała biodrami wylewając resztki wódki z butelki. Uwodzicielska i pewna siebie. Wystarczyło jednak na chwilę się zatrzymać aby dostrzec w jej niebieskich oczach małą, przestraszoną dziewczynkę, która pogubiła się we własnym świecie.
|
|
 |
Nagle zaczął wibrować mi telefon. Wyjęłam go z kieszeni. Na ekranie widniało Twoje imię.Bez dłuższego namysłu włożyłam telefon z powrotem do kieszeni . Szłam dalej udając, że mam wibrujące majtki.
|
|
 |
Jesteś jak stara piosenka, której nie słuchałam od dawna, ale której tekst znam wciąż na pamięć.
|
|
 |
Wolę szczery pocałunek, niż drogie prezenty./esperer
|
|
 |
Kiedy zaczyna Cię ranić ktoś ,kogo kochasz, to wiesz w czym leży problem? Nie piśniesz ani jednego słowa, pozwolisz, żeby Twoje życie się sypało nawet bez małego grymasu na ustach. Z miłości do tej osoby, gotowa byłabyś sama zadać ostateczny cios swojemu sercu, gdyby tylko to miało go uszczęśliwić./esperer
|
|
 |
Czasami musisz zaakceptować fakt,
że niektórzy ludzie mogą być tylko w twoim SERCU, nie ŻYCIU.
|
|
 |
ja wiem swoje - jak nie będzie mi coś pasować , to ' nara , szukaj innej co zrobi dla ciebie wszystko ' . !
|
|
 |
i nie wiesz jak to boli , gdy mówisz , że już nie będziesz , a dalej to robisz .
|
|
 |
Zaczęło docierać do mnie, jak wiele On znaczy w moim życiu. Reszta świata jest tylko tłem dla Niego.
|
|
 |
nie mam zamiaru walczyć o cos, co już dawno jest przegrane
|
|
|
|