![Patrz my nieidealni a jak idealnie razem. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Patrz, my nieidealni, a jak idealnie razem. / Endoftime.
|
|
![Nie nie zwariowałam ja tylko nie potrafię nie wiem nie umiem tego wyrazić nawet po prostu wciąż myślę o Tobie i wciąż się boję a przecież bezsensu przecież wszystko jest dobrze i mogę nazywać Cię moim ale nie mogę spać w nocy ani w dzień nie mogę jeść a czasami oddychać i ciągle chodzę pijana żeby się trochę ogłupić żeby nie tęsknić a wtedy mam straszne myśli i zadaję się z dziwnymi ludźmi żeby tylko nie siedzieć w domu i ciągle mam ochotę leżeć na podłodze i palić i płakać ludziom w słuchawkę i jestem słaba słaba i słabsza z każdym dniem coraz bardziej nie daje rady bez Ciebie a przecież nie ma Cię tylko na chwilkę więc przecież wszystko jest dobrze jesteś jesteśmy ciągle to sobie powtarzam żeby się nie posypać więc widzisz ja tylko się zakochałam więc nie nie zwariowałam przynajmniej wciąż sobie to wmawiam.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Nie, nie zwariowałam, ja tylko nie potrafię, nie wiem, nie umiem tego wyrazić nawet, po prostu wciąż myślę o Tobie i wciąż się boję, a przecież bezsensu, przecież wszystko jest dobrze i mogę nazywać Cię moim, ale nie mogę spać w nocy, ani w dzień , nie mogę jeść, a czasami oddychać i ciągle chodzę pijana, żeby się trochę ogłupić, żeby nie tęsknić, a wtedy mam straszne myśli i zadaję się z dziwnymi ludźmi, żeby tylko nie siedzieć w domu i ciągle mam ochotę leżeć na podłodze i palić i płakać ludziom w słuchawkę i jestem słaba, słaba i słabsza, z każdym dniem coraz bardziej, nie daje rady bez Ciebie, a przecież nie ma Cię tylko na chwilkę, więc przecież wszystko jest dobrze, jesteś, jesteśmy, ciągle to sobie powtarzam, żeby się nie posypać, więc widzisz, ja tylko się zakochałam, więc nie, nie zwariowałam, przynajmniej wciąż sobie to wmawiam.
|
|
![Coś czuliśmy ufaliśmy bez granic potrzebowaliśmy nawzajem chcieliśmy ponad wszystko. Byliśmy nierozłączni pamiętasz? A teraz? To tak jakby małe dziecko wzięło w rączki nożyczki i nieumyślnie rozcięło więź która podobno tak silnie nas łączyła. Jednym cięciem delikatnie bez jakiegokolwiek trudu. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Coś czuliśmy, ufaliśmy bez granic, potrzebowaliśmy nawzajem, chcieliśmy ponad wszystko. Byliśmy nierozłączni, pamiętasz? A teraz? To tak jakby małe dziecko wzięło w rączki nożyczki i nieumyślnie rozcięło więź, która podobno tak silnie nas łączyła. Jednym cięciem, delikatnie, bez jakiegokolwiek trudu. / Endoftime.
|
|
![Obiecaj mi wszystko obiecaj że nic się nie stanie obiecaj że będziesz przy mnie nawet gdy stracę pamięć obiecaj że nie zapomnisz bo ja chcę pamiętać kolejna strata Ciebie byłaby jak na szyi pętla.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Obiecaj mi wszystko, obiecaj, że nic się nie stanie, obiecaj, że będziesz przy mnie nawet, gdy stracę pamięć, obiecaj, że nie zapomnisz, bo ja chcę pamiętać, kolejna strata Ciebie byłaby jak na szyi pętla.
|
|
![A dziś proszę Cię o jedno zapamiętaj że będę zawsze. Niekoniecznie obok ale w środku.. całym sercem przy Tobie. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
A dziś proszę Cię o jedno - zapamiętaj, że będę zawsze. Niekoniecznie obok, ale w środku.. całym sercem przy Tobie. / Endoftime.
|
|
![Zamykając powieki przed snem intensywnie przywołuje w myślach Twój uśmiech. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Zamykając powieki przed snem, intensywnie przywołuje w myślach Twój uśmiech. / Endoftime.
|
|
![Wiesz.. Do dziś pamiętam jak późnym wieczorami zabierał mnie z domu gdzieś za miasto na dłuższy spacer. Oboje zawsze tak bardzo je uwielbialiśmy. Nikt nam wtedy nie przeszkadzał nikt nas nie widział byliśmy tylko dla siebie. Godzinami rozmawialiśmy o swoich planach na przyszłość o swoich marzeniach i o tym czego nadal nam brakuje. Nie kryliśmy się. Nasze milczenie nie było chwilą na zastanowienie się czy może lepiej zakończyć temat czy ciągnąć go dalej a takim umocnieniem nas. Dzięki tym wszystkim momentom najważniejsze co wiedziałam to to że wytrzymuje ze mną nie tylko wtedy kiedy gadam jak nakręcona kiedy przekrzykuję go bo właśnie przypomniało mi się coś o czym jeszcze mu nie mówiłam ale również wytrzymuje to kiedy milczę. Lubił kiedy milczałam. Nigdy nie miał mi tego za złe. Przyglądał się wtedy dokładnie i za każdym razem kiedy tylko na niego spojrzałam delikatnie się uśmiechał. Czekał aż powiem mu co jest nie tak. Nie nalegał. To w nim lubiłam. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Wiesz.. Do dziś pamiętam jak późnym wieczorami zabierał mnie z domu, gdzieś za miasto, na dłuższy spacer. Oboje zawsze tak bardzo je uwielbialiśmy. Nikt nam wtedy nie przeszkadzał, nikt nas nie widział, byliśmy tylko dla siebie. Godzinami rozmawialiśmy o swoich planach na przyszłość, o swoich marzeniach i o tym, czego nadal nam brakuje. Nie kryliśmy się. Nasze milczenie nie było chwilą na zastanowienie się czy może lepiej zakończyć temat, czy ciągnąć go dalej, a takim umocnieniem nas. Dzięki tym wszystkim momentom najważniejsze co wiedziałam to to, że wytrzymuje ze mną nie tylko wtedy, kiedy gadam jak nakręcona, kiedy przekrzykuję go, bo właśnie przypomniało mi się coś, o czym jeszcze mu nie mówiłam, ale również wytrzymuje to, kiedy milczę. Lubił, kiedy milczałam. Nigdy nie miał mi tego za złe. Przyglądał się wtedy dokładnie i za każdym razem, kiedy tylko na niego spojrzałam, delikatnie się uśmiechał. Czekał, aż powiem mu co jest nie tak. Nie nalegał. To w nim lubiłam. / Endoftime.
|
|
![Może dlatego że byłam zbyt egoistyczna i zapatrzona w siebie do tej pory zbyt słaba albo zbyt silna na przemian może to dlatego że nie było nic pomiędzy że nie potrafiłam być ot tak po prostu bez popadania w paranoje bez oczekiwania albo pocieszenia albo uznania może to przez niego przez to że wyjechał przez to że miał być mi przeznaczony może to przez to że mimo naszych czasów staram się myśleć staram się nie wtapiać nie zlewać z bezmyślną masą poglądów i innych pierdół może to dlatego że wciąż muszę pić żeby utrzymywać jako taką stabilność emocjonalną i nie zacząć nagle się ciąć zupełnie bez powodu może dlatego że mimo wszystko dojrzałam jeszcze bardziej i ogólnie rzecz biorąc jestem cały czas spokojna o wszystko może to dlatego że Ty byłeś taki sam przeszedłeś to samo i że teraz mimo zmiany wciąż jesteś taki sam jak ja może dlatego pierwszy raz w życiu mogę całkiem szczerze stwierdzić że kocham doceniam wielbię kogoś ponad siebie.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Może dlatego, że byłam zbyt egoistyczna i zapatrzona w siebie do tej pory, zbyt słaba albo zbyt silna na przemian, może to dlatego, że nie było nic pomiędzy, że nie potrafiłam być, ot tak po prostu, bez popadania w paranoje, bez oczekiwania albo pocieszenia albo uznania, może to przez niego, przez to, że wyjechał, przez to, że miał być mi przeznaczony, może to przez to, że mimo naszych czasów, staram się myśleć, staram się nie wtapiać, nie zlewać z bezmyślną masą poglądów i innych pierdół, może to dlatego, że wciąż muszę pić, żeby utrzymywać jako taką stabilność emocjonalną i nie zacząć nagle się ciąć, zupełnie bez powodu, może dlatego, że mimo wszystko dojrzałam jeszcze bardziej i ogólnie rzecz biorąc, jestem cały czas spokojna, o wszystko, może to dlatego, że Ty byłeś taki sam, przeszedłeś to samo i że teraz, mimo zmiany, wciąż jesteś taki sam jak ja, może dlatego, pierwszy raz w życiu, mogę całkiem szczerze stwierdzić, że kocham, doceniam, wielbię kogoś, ponad siebie.
|
|
![Nie myślałam nigdy jak umrę ale chyba jest dobrze umrzeć za kogoś kogo się kocha?](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Nie myślałam nigdy jak umrę, ale chyba jest dobrze umrzeć za kogoś, kogo się kocha?
|
|
|
|