 |
|
- Stęskniłaś się? - zapytał na wstępie, a ona pożałowała, że zdecydowała się zadzwonić. Brzmiał na rozbawionego tą całą sytuacją. - Za moim telefonem? Owszem. - starała się brzmieć zdecydowanie, ale nie wyszło. - To jest kradzież. - Ty też masz coś, co należy do mnie. - Sam mi go dałeś, nie zabrałam go w przeciwieństwie do ciebie. - Oh przestań. Nie mówię o telefonie. Zabrałaś ze sobą moją możliwość racjonalnego myślenia. Odpowiadasz za wszystko co zrobię. Jestem chwilowo niepoczytalny. - kolejny śmiech. - Nie zrobiłam tego specjalnie. Wybacz, że tracisz dla mnie zmysły, ale szaleńcy są bardziej pociągający niż pewni siebie idioci. - Czy powinienem czuć się urażony? - Nie sądzę. Właśnie powiedziałam, że kręci mnie twoja niepoczytalność. To źle?
|
|
 |
|
nagle świat zaczął ode mnie wymagać bycia kimś innym niż dotychczas.
|
|
 |
|
bo to wcale nie jest takie łatwe. zapomnieć o kimś, kogo się kocha, to jak zapomnieć jak ma się na imię.
|
|
 |
|
nie ma nic gorszego, niż kochać kogoś, kto wciąż będzie Cię rozczarowywał.
|
|
 |
|
'wciąż cię dotykać, mówić co do ciebie czuję, słuchać co ty mówisz, wiedz, że tego potrzebuję .'
|
|
 |
|
świat jest taki sam tylko ludzie tracą wartości.
|
|
 |
|
Niewiarygodne jak wiele zmieniło się w ciągu tego roku. Wciąż pamiętał jak obchodzili razem jej ostatnie urodziny. Widział jej uśmiechniętą twarz, gdy rozrywała papier pakunkowy z prezentu, jak jej oczy wręcz tryskały radością i szczęściem kiedy otwierała album przepełniony ich wspólnymi zdjęciami i śmiała się z każdego z nich, wspominając te wszystkie chwile. Zacisnął dłoń w pięść, niemalże rozrywając delikatny materiał kołdry, wydając z siebie kolejny pełen bólu szloch. Nie ważne ile razy wypychał to wspomnienie gdzieś poza umysł, ona wracało ze zdwojoną siłą – szydząc z jego słabości oraz chorej, niemożliwej i tak niewiarygodnie głupiej miłości. Starał się być silny, ale nie mógł powstrzymać fali obrazów, która niespiesznie zaczęła naruszać jego myśli.
|
|
 |
|
nie patrz na innych, bo to nie oni decydują o twoim życiu.
|
|
 |
|
w tym wieku może się wielu rzeczy nie rozumie, za to czuje się głębiej, niżby się rozumiało.
|
|
 |
|
Wszystko czego chcę, to być Twoją codziennością.
|
|
 |
|
Zanim Cię spotkałam, nie wiedziałam, co to znaczy spojrzeć na kogoś i po prostu uśmiechać się bez powodu.
|
|
|
|