głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bedebralcie

takich idiotów jak Ty kochamy najbardziej.

acosiebede dodano: 21 października 2010

takich idiotów jak Ty kochamy najbardziej. ;//

zajebiste!! . teksty acosiebede dodał komentarz: zajebiste!! . do wpisu 21 października 2010
patrz sercem .

acosiebede dodano: 21 października 2010

patrz sercem .

wiedziałam   że go tam zastanę . każdy sobotni i niedzielny wieczór spędzał z kumplami na deskach pod pobliskim supermarketem . nie rozmawiałam z nim prawie dwa miesiące   ciężko było się przełamać   ale w dupie miałam honor i godność kobiecą . to był dół   załamanie   najzwyczajniej w świecie sobie nie radziłam . na początku mnie nie zauważył   usiadłam na krawężniku koło stojących puszek z piwem . jego kumpel przywitał mnie z uśmiechem i po chwili mu kiwnął . odwrócił się nie wierząc   że tam jestem . rzucił deskę i przybiegł .   co ty tu robisz ? .   odgarnął sobie niesforną grzywkę .   potrzebuję Cię .   wbiłam wzrok w chodnik i niepewnie złapałam za kawałek jego koszulki miętoląc ją w dłoniach .   wiem   nie powinnam .. przepr ..   nie dokończyłam . nie pozwolił mi dokończyć . nawet nie zauważyłam kiedy połączył swoje usta z moimi . nie zważał na gwizdy swoich kumpli   tylko całował mnie z tą samą zachłannością co kiedyś .   ransiak

acosiebede dodano: 21 października 2010

wiedziałam , że go tam zastanę . każdy sobotni i niedzielny wieczór spędzał z kumplami na deskach pod pobliskim supermarketem . nie rozmawiałam z nim prawie dwa miesiące , ciężko było się przełamać , ale w dupie miałam honor i godność kobiecą . to był dół , załamanie , najzwyczajniej w świecie sobie nie radziłam . na początku mnie nie zauważył , usiadłam na krawężniku koło stojących puszek z piwem . jego kumpel przywitał mnie z uśmiechem i po chwili mu kiwnął . odwrócił się nie wierząc , że tam jestem . rzucił deskę i przybiegł . - co ty tu robisz ? . - odgarnął sobie niesforną grzywkę . - potrzebuję Cię . - wbiłam wzrok w chodnik i niepewnie złapałam za kawałek jego koszulki miętoląc ją w dłoniach . - wiem , nie powinnam .. przepr .. - nie dokończyłam . nie pozwolił mi dokończyć . nawet nie zauważyłam kiedy połączył swoje usta z moimi . nie zważał na gwizdy swoich kumpli , tylko całował mnie z tą samą zachłannością co kiedyś . / ransiak

pokaż  że kochasz !.

acosiebede dodano: 21 października 2010

pokaż, że kochasz !.

ona znowu spędzi samotną noc wierząc że rano zobaczy go..  malinowamamba 9

acosiebede dodano: 21 października 2010

ona znowu spędzi samotną noc wierząc że rano zobaczy go../ malinowamamba_9

odnalazłam sens życia!. x 3

acosiebede dodano: 21 października 2010

odnalazłam sens życia!. x 3

chcę się budzić obok Ciebie rano  punkt szósta.

acosiebede dodano: 21 października 2010

chcę się budzić obok Ciebie rano, punkt szósta.

przy Tobie każdy dzień był zapomnieniem.. i chciało się beztrosko płynąć w dal...

acosiebede dodano: 21 października 2010

przy Tobie każdy dzień był zapomnieniem.. i chciało się beztrosko płynąć w dal...

czasami nad ranem  ciągle jeszcze pijana  budziłam się drżąc z zimna i musiałam pójść do łazienki. wracając  widziałam swoje odbicie w lustrze. policzki poorane ciemnymi strużkami resztek po makijażu. czerwone plamy zaschniętego wina  rozlanego na moje piersi  gdy ręce trzęsły się od łkania  lub gdy byłam już tak pijana  że rozlewałam wino  podnosząc kieliszek do ust. włosy przyklejone do czoła i szyi. i gdy widziałam to odbicie w lustrze  dostawałam ataku nienawiści i pogardy do siebie  do niego  no nas.

acosiebede dodano: 18 października 2010

czasami nad ranem, ciągle jeszcze pijana, budziłam się drżąc z zimna i musiałam pójść do łazienki. wracając, widziałam swoje odbicie w lustrze. policzki poorane ciemnymi strużkami resztek po makijażu. czerwone plamy zaschniętego wina, rozlanego na moje piersi, gdy ręce trzęsły się od łkania, lub gdy byłam już tak pijana, że rozlewałam wino, podnosząc kieliszek do ust. włosy przyklejone do czoła i szyi. i gdy widziałam to odbicie w lustrze, dostawałam ataku nienawiści i pogardy do siebie, do niego, no nas.

wczoraj byłam ubrana w dres  na nogach miałam najki  na głowie czapkę. szłam przez miasto żeby się z Tobą spotkać  a Ty przy wszystkich powiedziałeś 'sory ale nie mogę z Tobą dłużej być. jesteś za mało kobieca ' . dzisiaj jestem ubrana w spódniczkę  na nogach mam szpilki  włosy rozpuszczone  makijaż. idę przez miasto. wszyscy patrzą za mną. a Ty wczoraj mnie zostawiłeś  a dziś mówisz  że ta ślicznotka jest Twoja. ale nie! teraz ta ślicznotka  za mało kobieca już nie jest Twoje. !

acosiebede dodano: 18 października 2010

wczoraj byłam ubrana w dres, na nogach miałam najki, na głowie czapkę. szłam przez miasto żeby się z Tobą spotkać, a Ty przy wszystkich powiedziałeś 'sory ale nie mogę z Tobą dłużej być. jesteś za mało kobieca ' . dzisiaj jestem ubrana w spódniczkę, na nogach mam szpilki, włosy rozpuszczone, makijaż. idę przez miasto. wszyscy patrzą za mną. a Ty wczoraj mnie zostawiłeś, a dziś mówisz, że ta ślicznotka jest Twoja. ale nie! teraz ta ślicznotka, za mało kobieca już nie jest Twoje. !

to  czego najbardziej chciała w tym momencie  dniu  miesiącu... zapomnieć go. raz na zawsze. wymazać go z pamięci  zresetować swój mózg  by wszystkie wspomnienia związane z Nim opuściły ją. owszem  starała się i nadal się stara nie myśleć o Nim w kółko. już usunęła ze swojego komputera wszystkie zdjęcia z Nim. spaliła również te  które zawsze nosiła przy sobie. dało jej to ulgę tylko na moment  ale wspomnienia o Nim powróciły  ze zdwojoną siłą. zasiedlił się w jej głowie jak zły chochlik. to on był przyczyną jej częstych wybuchów płaczu. już próbowała go zapomnieć. raz prawie się udało  ale niestety to powróciło. jak bumerang. jak cholerny bumerang. dobrze wie  że to nie ma i nigdy nie miało sensu. po co się oszukuje? ależ nie! nie oszukuje się. to jest silniejsze od niej samej  wspomnienia o Nim są silniejsze od niej... i nie jest w stanie już nic zrobić  i nie jest w stanie całkowicie przestać Go kochać  mimo  że tak bardzo Go nienawidzi.

acosiebede dodano: 18 października 2010

to, czego najbardziej chciała w tym momencie, dniu, miesiącu... zapomnieć go. raz na zawsze. wymazać go z pamięci, zresetować swój mózg, by wszystkie wspomnienia związane z Nim opuściły ją. owszem, starała się i nadal się stara nie myśleć o Nim w kółko. już usunęła ze swojego komputera wszystkie zdjęcia z Nim. spaliła również te, które zawsze nosiła przy sobie. dało jej to ulgę tylko na moment, ale wspomnienia o Nim powróciły ze zdwojoną siłą. zasiedlił się w jej głowie jak zły chochlik. to on był przyczyną jej częstych wybuchów płaczu. już próbowała go zapomnieć. raz prawie się udało, ale niestety to powróciło. jak bumerang. jak cholerny bumerang. dobrze wie, że to nie ma i nigdy nie miało sensu. po co się oszukuje? ależ nie! nie oszukuje się. to jest silniejsze od niej samej, wspomnienia o Nim są silniejsze od niej... i nie jest w stanie już nic zrobić, i nie jest w stanie całkowicie przestać Go kochać, mimo, że tak bardzo Go nienawidzi.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć