 |
a najbardziej lubię budzić się przy Tobie
|
|
 |
i za każdym razem gdy Cię wiedzę oczy świecą się jak 200 woltowe żarówki.
|
|
 |
z bratem trzymam sztamę. choć nie jest z mojej rodzonej matuli. są ludzie dla których szacunek mam. i to oni ważną grają rolę w życiu mym. nie ważne ile mogę czekać by was zobaczyć. w moim sercu jesteście zawsze. ojciec wyjechał zostawił nas samych. może to i dobrze. inaczej nie poznałabym jego. brat przyjaciel kumpel ziom. może czasem spięcia są, lecz potrafimy wyładować napięcie na czymś innym. razem pod górkę, razem na szczycie, gdy ja spadnę ty mnie podniesiesz. wiesz ile znaczy i znaczysz będziesz. bracie Ty sztamę ze mną trzymaj zawsze. opacie na mych plecach zawsze masz. gdy trzeba poniosę Cię na nich żebyś zdążył odpocząć. kilogramy nie ma ją tu żadnej perspektywy. Ty dla mnie lekki jak piórko, lecz warty złoto. niech tak pozostanie. brat moim życiem jest.
|
|
 |
idąc przez park, można sobie wiele uświadomić. rozglądałam się wokół jakby kogoś szukała. aaa! no tak to Ty ciągle trujesz mi głowę, mam wrażenie że jesteś gdzieś blisko, bo mam Cię w sobie. w sercu. widząc jakąś szczęśliwą parę przytulającą się na ławce, spuszczam głowę i przechodzę obok. naglę tracę ochotę na jakiekolwiek spacery. na pierdolone parki. w których zawsze bywaliśmy razem, a teraz raptem znajduję się tu sama. promienieje drzewo na którym wyryłeś moje imię. teraz jak najszybciej chcę znaleźć się w domu. łzy same płyną po policzkach. a w głowie cichy raport z sekcji zwłok mojego serca.
|
|
 |
jak umrzesz, to zjem Cię na kolację żebyś był cały czas we mnie.
|
|
 |
Usiądźmy na parapecie i pogadajmy o gwiazdach na niebie.
|
|
 |
Opuszkami palców pisałam Twoje imię na śniegu .
|
|
 |
Przychodzisz do mnie bez zapowiedzi i kawę mi słodzisz uśmiechem.
|
|
 |
Kiedyś ktoś mnie zranił, teraz w każdym zachowaniu widzę podstęp ..
|
|
 |
Życie jest krótkie. Kochaj prawdziwie, całuj powoli, łam zasady, wybaczaj szybko, nie kontroluj śmiechu, nigdy nie żałuj- TEORIA MIŁOŚCI
|
|
 |
Czasami czuję się jakbyś był tylko wytworem mojej wyobraźni
|
|
|
|