 |
Wszystkim się wydaje, że tylko delikatne, słabe kobiety potrzebują silnych mężczyzn. Brednie. Chciałabym poznać kogoś o silniejszym charakterze od mojego. Kogo nie zdominuję. Kogoś kto nie będzie mnie pytał o zdanie, kto powie mi, że będzie tak jak on chce i już. Faceta który szybciej wyniesie mnie na rękach z domu niż pozwoli mi w nim siedzieć. Kogoś kto zdejmie ze mnie obowiązek decydowania o wszystkim. Mężczyznę który powie 'Jesteś MOJĄ kobietą'. A ja po prostu będę.
|
|
 |
Choć raz w życiu postaw na swoim. Niech wszyscy zobaczą, że Ty też potrafisz walczyć o to, co Ci się należy i sięgać po to, co niemożliwe dla innych.
|
|
 |
Nie odkładaj nikogo na później. Nigdy nie wiesz, kiedy widzisz kogoś ostatni raz.
|
|
 |
U boku kogoś, przy kim nie będę się bać starości. Tak... Tego pragnę.
|
|
 |
Czasami wystarczy tylko, że usiądziesz obok i potrzymasz mnie za dłoń...
Czasami wystarczy tylko, że usiądziesz obok i obdarujesz mnie uśmiechem...
Czasami wystarczy tylko, że usiądziesz obok i po prostu będziesz milczał...
I wcale nie musisz zanosić się płaczem. Mówić jak mi współczujesz, jak bardzo jest Ci przykro. Wystarczy byś był. Nic więcej.
|
|
 |
Z kimś... z kim, każdego dnia, na nowo będziemy uczyć się oddychać.
|
|
 |
W pochmurny dzień taki jak ten spotkaliśmy się po raz pierwszy. Pamiętam to. Dokładnie dwa lata temu wprowadziłam się na dzielnicę na której urzędujecie, było przyjemnie. Pierwszy mocny skręt, pierwsze kieliszki czystej i dobry bit. Tylko tak spędzałam wieczory. Byliśmy nierozłączni, trzymaliśmy się ciągle razem, a dziś? Dziś rozdzieleni tworzymy ekipy o których nawet diabeł nie słyszał. Przelotne cześć to tylko na co nas stać. Bogu mogę jedynie dziękować, że On, tak właśnie ten brunet nadal dzieli ze mną teren. Nadal się trzymamy. Pomimo wyrządzonego bólu, którym mnie obdarzył beztrosko spędzamy resztę wakacji. Śmiejemy się i udajemy, że jest wyśmienicie tylko by później na niejednym grubym melanżu znów przeżyć niezapomniane chwile w swych objęciach/lajfisbrutal
|
|
 |
Zobaczywszy, spodobawszy, polubiwszy, zakochawszy.
|
|
 |
Ile można cierpieć przez jednego człowieka?
|
|
 |
Ze wszystkich możliwych sposobów wybierasz ten, który zaboli mnie najbardziej, więc nie pieprz, że zależy ci na moim szczęściu.
|
|
 |
Powiedz jej, że ją uwielbiasz. Zawsze mów, że Ci zależy. Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Wyróżniaj ją wśród innych dziewczyn. Baw się jej włosami. Podnoś ją, gilgotając i siłując się. Mów jej dowcipy. Przynoś jej kwiatki tak po prostu. Trzymaj jej rękę.. po prostu trzymaj. Rzucaj jej kamyk w okno w nocy. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Pozwól jej się złościć na siebie. Powiedz jej, że pięknie wygląda. Kiedy jest smutna zostań przy Niej. Nawet jeśli nic nie mówi. Spójrz jej w oczy i się uśmiechnij. Całuj ją po szyi. Tańcz z nią nawet jeśli nie ma muzyki. Całuj ją podczas deszczu. A kiedy się w Niej zakochasz. Powiedz jej o tym. Tylko nie złam jej serca, Ona wie co to ból.
|
|
|
|