 |
Rzuciłeś dla niej wszystko, lecz zabrakło uśmiechu losu, teraz prosto zmierzasz na dno.
|
|
 |
Pamiętam ten smak ust słonych jak morze
|
|
 |
Wczorajszy żal stał się rozgoryczeniem
a cudowny życia bal, czytaj - rzygam na afterze.
|
|
 |
Czasem czuję ze życie zamyka mnie w kolejna pętlę... Chce wyżej wyjść, a wracam znów w to samo miejsce.
|
|
 |
Czasem jest tak ze myślę sobie- dziś to koniec
wątpię w rap wątpię w siebie wątpię w ciebie wątpię w nas wątpię w świat
|
|
 |
czasem mam wrażenie ze zostanę sam bez ciebie
że nie zniesiesz tego co potrafię zrobić w nerwach
ale pamiętam ze nosisz przebaczenie.
|
|
 |
Wyłączam radio, cisza każe mi myśleć
łzy cisną się same, w myślach mam modlitwę
|
|
 |
Stojąc jeden krok nad przepaścią mówimy,
że wyświetla się życie, ja właśnie widzę te filmy.
|
|
 |
wiem co to miłość i widziałam jak upada.
|
|
 |
biorę ciężkiego powietrza oddech,
które cedzę przez gardło tak, że jest mi nie dobrze
pluję krwią, w około płoną pochodnie
brakuje mi siły, leżę, pomóż mi się podnieść
|
|
 |
Chciałeś tego - masz, ziomal nie mów, że ostatni.
Dowiedziałeś się, że Twoja żona to kawał szmaty.
|
|
 |
I wiesz co w tym wszystkim jest najbardziej poniżające? Kochać człowieka, który ma cię za nic. Który nie miał nawet odwagi, by spojrzeć ci w oczy i powiedzieć 'odchodzę'
|
|
|
|