 |
|
I może dobrze, że los nie postawił na nas. W tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania. // Pezet
|
|
|
|
Ale nie zapominaj, że jestem zwykłą dziewczyną, która stoi przed chłopakiem prosząc go, by ją kochał. // net
|
|
|
|
Wiesz dlaczego kłamiesz? Bo jesteś cholernie bezwartościowym człowiekiem. // przejdzieci
|
|
|
|
Wystarczyło tylko jedno zdanie, które padło z Twoich ust. Te kilka słów, które wypowiedziałeś. Wszystkie złe wspomnienia wróciły. Poczułam jakby, każda zła chwila waliła mnie z całej siły w twarz. Każde wyzwisko w moją stronę. Każda chamsa zagrywka. Każda kiedyś wylana łza skapywała od nowa. A wszystko przez jedno zdanie. // przejdzieci
|
|
|
|
Bo wszystko może być ukryte właśnie w tej jednej szansie. // ?
|
|
|
 |
Dwie rzeczy , które bardzo trudno powiedzieć: cześć po raz pierwszy i do widzenia po raz ostatni...
|
|
|
|
Pamiętam jak siedzieliśmy beztrosko na rozgrzewanym przez słońce tarasie, sącząc cudownie zimne desperadosy, w całym ogrodzie słychać było Gurala, byliśmy tak dziwnie spokojni, a przede wszystkim szczęśliwi. // przejdzieci
|
|
|
|
Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak ciężko jest mi nie napisać głupiego smsa z pytaniem 'dlaczego?' // przejdzieci
|
|
|
|
I wciąż wierzę w to, że nadejdzie dzień w którym spojrzysz na mnie i pomyślisz 'cholera, gdzie ja miałem oczy?' // ?
|
|
 |
|
lubię myśleć o tym co było. wspomnienia są takie cudowne a zarazem tak bolą... jak by to było gdyby? jak by to było gdybym wybrała inną drogę do innego człowieka? czy wszystko wygasło we mnie do końca? nie wiem... czuję ten zapach, cudowny zapach koszuli... czuję spojrzenie na mojej twarzy.. czuję dotyk i szept do ucha... ukochane melodie i jakieś wspólne zdjęcia schowane gdzieś głęboko w książce...
|
|
|
|
Nie chciałam, by odszedł. Potrzebowałam go w moim życiu teraz i jutro, i pojutrze. Potrzebowałam go tak jak kawy i papierosa z samego rana, jak długiego snu, jak tańca i uśmiechu na twarzy, potrzebowałam go tak jak nigdy nikogo.
|
|
|
|
Przecież od samego początku naszej znajomości wiedziałeś jaka jestem. Wiedziałeś, że na co dzień nie zobaczysz mnie w szpilkach czy mega obcisłych dżinsach. Wiedziałeś, że mam w chuj wrogów z którymi nie jest za łatwo. Wiedziałeś, że nie stać mnie na słodkie zachwiania bo od razu zbiera mi się na wymioty. Wiedziałeś, że nie spędzisz ze mną romantycznej kolacji. Wiedziałeś, że po nocach gram w CS'a z ziomkami. Wiedziałeś, że nie mam umiaru w piciu. Wiedziałeś, że nie będę na każde Twoje zawołanie. Wiedziałeś, że nie jestem idealna kocie. // przejdzieci
|
|
|
|
Dodaj komentarz
