 |
W piątek rano jechałam autobusem do szkoły.Usiadła obok mnie starsza pani.Mniej więcej w połowie mojej drogi do szkoły zasnęła i oparła głowę o moje ramię.Nie chciałam być nieuprzejma,więc zaczęłam ją budzić dopiero przed moim przystankiem. Nie obudziłam-Przez pół godziny na moim ramieniu opierały się zwłoki starszej pani.
|
|
 |
Nienawidzę jak jestem na imprezie i cały czas ktoś do mnie dzwoni,więc zostawiam zawsze tel. w kurtce , a kiedy impreza się kończy i łapię za tel. to widzę nieodebrane połączenia- Tato 1 ,Mama- 49 .
|
|
 |
K-potas , O-tlen,C-węgiel,H-wodór,Am-ameryk ! Bo między nami jest po prostu chemia.
|
|
 |
Lepiej usłyszeć 'NIE' niż żyć w niepewności nie znając decyzji .
|
|
 |
Jak mi napiszesz esa,żebym wpadła do Ciebie na kawę,to przyjdę wcześniej niż raport.
|
|
 |
Byłam w związku z przystojnym facetem , po naszym rozstaniu mama powiedziała mi ; nie martw się ładna miska jeść nie daje , a tato dodał szeptem ; a z brzydkiej jeść się nie chce.
|
|
 |
co to jest miłość? miłości nie da opisać się w kilku zdaniach. to coś czego tak naprawdę jeszcze nikt nie pojoł. żaden filozof nie odkrył tajemnicy miłości. i to jest chyba w tym wszystkim najpiękniejsze. bo miłość to wspólne chwile. te dobre jak i te złe. miłość jest wtedy kiedy wyjeżdżasz na wakacje i masz do niego stu prosentowe zaufanie. miłość ma to do siebie ,że trwa. nieustannie. prawdziwa miłość się nie kończy. nie polega na wpólnych zdjęciach w sieci czy opisie. nie okazujmy miłości przez dwukropek i gwiazdkę bądź znak mniejszości i trójkę. dla większości ludzi miłość jest sensem życia. czyni je szczęśliwym. dawanie pluszowego misia bądź kwiatów tez nie jest miłością. jest to okazywanie miłości, ale nie sama miłość. trwanie przy drugiej osobie, w chorobie, zdrowiu, w pogodzie i nie pogodzie. po prostu bycie z drugą osobą aż po sam grób. to jest miłość. /slowemnieogarniesz
|
|
 |
kiedyś zapłacisz mi za to cierpienie. za hektolitry wypitych herbat, tony husteczek. za to ,że przez 258 dni siedziałam w domu, odmawiałam znajomym jakiego kolwiek wyjścia. za to ,że przyjaciele musieli tyle rzeczy wysłuchać. nie mówiąc już o moim grzejniku, pralce i lodówce. / slowemnieogarniesz
|
|
|
|