 |
I byłam silna, żyłam z dnia na dzień bez ciebie, ale kiedy widzę szczęście innych to się załamuje. Dlaczego ja nie mam szczęścia ? I wtedy rozpoczęła się ta piosenka, już nie byłam silna, zaczęłam po prostu płakać.
|
|
 |
Kiedyś cierpiałam i to bardzo dlatego dziś wątpię w miłość. Byłam słaba bo potrafiłam w momencie się popłakać, że nie ma cię już obok mnie. Dziś widzę osoby, które są w tej sytuacji teraz, a ja jestem obojętna jakby moje serce było z kamienia, może dlatego, że jestem świadoma, że czas leczy rany. Powoli, ale leczy..
|
|
 |
Nie potrafię już zapomnieć, znowu piszę o tym zwrotkę,
dałem Tobie cząstkę siebie i nie wziąłem jej z powrotem,
wiem, że Ty nie zapominasz też, nic się nie zmienia,
chociaż zostawiłaś mnie i to bez słowa wyjaśnienia,
dałaś mi piękne chwile i przez nie dalej błądzę,
potem był ich duży brak i nieprzespane noce,
i strach, nie chciałem w ramionach żadnych innych być, mam olać tęsknotę, czy olać rozsądek...
Dzisiaj olewam tęsknotę i próbuje się pozbierać. Tak jak Ty olałaś mnie i obojętne ci to teraz...
|
|
 |
Niekiedy zła passa mija i uśmiechasz się bez powodu. Nie wiem czy szczęście będzie trwało godzinę, dzień czy dwa ale mam zamiar się nim rozkoszować do samego końca !
|
|
 |
,,Nie chcę już tęsknić " ! https://www.youtube.com/watch?v=hTrhyxtZ4Dg
|
|
 |
Założyła bluzę i położyła się na łóżku. Zaczęła płakać, łzy leciały jedna po drugiej. Przypomniała sobie wszystkie chwile spędzone z nim. Płakała coraz mocniej, aż zaczęła się trząść. Była świadoma, że jego już nie ma.Otworzyła okno, usiadła na parapecie i odpaliła papierosa. Myślała o wszystkich kłótniach, słowach puszczanych na wiatr, obietnicach i obelgach.Czuła się coraz gorzej czuła okropną pustkę, z którą nie dawała sobie rady. Kiedy budziła się w nocy chciała napisać do niego tak jak kiedyś robiła. Mimo późnej godziny informowała go, że jest z nią coś nie tak, że jest jej źle fizycznie i boi się o swoje zdrowie. Lecz teraz wiedziała, że to nic nie da, że on troszczy się teraz o inną, że ją wyśmieje.
|
|
 |
Każda zmiana zaczyna się od środka.
Każda zmiana zaczyna się od nas.
Wszystko wraca, ale zmienia swój rozmiar.
Tak jak wylana łza, która zamieni się w wodospad.
|
|
 |
Rano spadł deszcz .
Jutro ma spaść śnieg.
Lato zleciało mi jak jeden długi dzień.
Dziecko się rodzi kiedy starzec odchodzi.
Taki bieg zdarzeń, nic z tym nie zrobisz.
To ma sens bracie.
Chcesz więcej ziaren to jedno zasiej.
Na niebie gwiazd pełno .
Jak chcesz to jedno złapiesz.
|
|
 |
Co się dzieje?
Co się ostatnio z tobą dzieje?
Twoja miłość nigdy nie jest wystarczająca.
Ty nie wiesz...
Straciłem twoją miłość.
Co się dzieje?
Co się ostatnio z tobą dzieje?
Marzycielu, tracisz czas.
Miłość odeszła.
|
|
 |
I zmieniasz swoje życie. Stawiasz małe kroki na nowej drodze w swoim życiu. Może i niekiedy chcesz zrobić krok w tył lub zatrzymujesz się na chwilę, aby pomyśleć, ale ważne jest to że idziesz swoją drogą ! Nie bój się nowych rzeczy, dasz robię rade. Uwierz w siebie i myśl pozytywnie !
|
|
 |
I byłam, tak blisko ciebie.
Ciebie, to mnie wzmocniło.
Nie ważne, przez co przechodzimy.
Nie obejrzę się za siebie!
Zmagam się, odkąd jesteśmy tak daleko.
Życie już nigdy nie będzie takie samo.
|
|
 |
Nie zostawiaj mnie w tym bólu.
Nie zostawiaj mnie w deszczu.
Wróć i przywróć mi uśmiech.
Przyjdź i zabierz te łzy.
Potrzebuje by Twoje ramiona mnie objęły.
Te noce są takie nieprzyjemne.
Przywróć te noce w których miałam Cię przy sobie .
Ulecz me złamane serce.
Powiedz, że znów mnie pokochasz.
Cofnij ten ból który spowodowałeś.
Cofnij te łzy które wypłakałam.
Przepłakałam tyle nocy.
Zabierz te smutne słowo "żegnaj"
przywróć radość do mojego życia.
Nie mogę zapomnieć tego dnia w którym mnie zostawiłeś.
|
|
|
|