głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bambusiak12115

I znów wkracza mi w moje myśli niszcząc dobry humor  który dopisywał mi cały dzień. Znów mam ochotę wybuchnąć płaczem  zaszyć się w łóżku pod kołdrą i wylać z siebie cały ten żal  który we mnie siedzi. To niszczy. Każdego dnia ból po jego stracie uderza we mnie z niewiarygodną siłą  a ja się poddaje bo nie mam sił by z tym walczyć. Wciąż nie mogę uwierzyć  że tak po prostu go nie ma. Zniknął. Do swojego ukochanego życia  w którym mnie nie ma  w którym się nie licze.   podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 19 września 2014

I znów wkracza mi w moje myśli niszcząc dobry humor, który dopisywał mi cały dzień. Znów mam ochotę wybuchnąć płaczem, zaszyć się w łóżku pod kołdrą i wylać z siebie cały ten żal, który we mnie siedzi. To niszczy. Każdego dnia ból po jego stracie uderza we mnie z niewiarygodną siłą, a ja się poddaje bo nie mam sił by z tym walczyć. Wciąż nie mogę uwierzyć, że tak po prostu go nie ma. Zniknął. Do swojego ukochanego życia, w którym mnie nie ma, w którym się nie licze. / podobnodziwka

ja  i kochanie? to dwie  tak bardzo odrębne rzeczy. ja  proszę Pana nie mam już wewnątrz siebie tego czegoś  co pompuje mi krew   miałam je raz i w sumie  to mi je wyrwano... z całych sił  bez znieczulenia. tak więc  proszę   niech mi Pan wybaczy  ale ja Pana nie pokocham... bo sama już nie wiem jak.   https:  www.facebook.com pages Veriolla moblo 515711411908272   WIĘCEJ  ZAPRASZAM :

veriolla dodano: 18 września 2014

ja, i kochanie? to dwie, tak bardzo odrębne rzeczy. ja, proszę Pana nie mam już wewnątrz siebie tego czegoś, co pompuje mi krew - miałam je raz,i w sumie, to mi je wyrwano... z całych sił, bez znieczulenia. tak więc, proszę - niech mi Pan wybaczy, ale ja Pana nie pokocham... bo sama już nie wiem jak. / https://www.facebook.com/pages/Veriolla-moblo/515711411908272 - WIĘCEJ, ZAPRASZAM :)

Chciałabym by moje serce przestało bić w rytm jego imienia. By mój mózg wymazał z pamięci jego osobę. Łatwiej by było. On już zapomniał  on już nie pamięta. Dla niego to nic. A przynajmniej tak się zachowuje. Zazdroszczę mu  że wciąż się śmieje  że wciąż żyje normalnie. Nic dla niego nie znaczyłam prawda? Nic  kompletnie nic... Ja dziś umieram z tęsknoty  moje serce jest puste  a może wcale go nie ma? Może je wyrwał i wciąż jest przy nim? Niszczy mnie to  boli mnie to. Tak bardzo bym chciała zacząć żyć normalnie. Ale ja już nie mam sił o kimś zapominać  nie mam sił podnieść się i zacząć od nowa. Miało być pięknie  wyszło jak zawsze...   podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 18 września 2014

Chciałabym by moje serce przestało bić w rytm jego imienia. By mój mózg wymazał z pamięci jego osobę. Łatwiej by było. On już zapomniał, on już nie pamięta. Dla niego to nic. A przynajmniej tak się zachowuje. Zazdroszczę mu, że wciąż się śmieje, że wciąż żyje normalnie. Nic dla niego nie znaczyłam prawda? Nic, kompletnie nic... Ja dziś umieram z tęsknoty, moje serce jest puste, a może wcale go nie ma? Może je wyrwał i wciąż jest przy nim? Niszczy mnie to, boli mnie to. Tak bardzo bym chciała zacząć żyć normalnie. Ale ja już nie mam sił o kimś zapominać, nie mam sił podnieść się i zacząć od nowa. Miało być pięknie, wyszło jak zawsze... / podobnodziwka

  2   Dziś  mogę tu siedzieć godzinami  wspominać  rozmyślać.. Wspomnienia.. Nie dużo   bo przecież to miał być dopiero początek. Przecież dopiero zaczynaliśmy  wspólną drogę      wspólne życie  . Dopiero chwilę  zbyt krótką chwilę. Wszystko skończyło się szybciej niż się zdążyło na poważnie zacząć. Wszystko skończyło się zbyt szybko  dlaczego? Gdzie wspólne marzenia  gdzie wspólne plany  gdzie my? W którym momencie to wszystko runęło  z jakiego powodu i z czyjej winy? Siedzę na zimnej glebie  wiatr delikatnie głaszcze mi włosy  zamykam oczy. Przytulasz mnie  całujesz  mówisz do mnie. Nie chcę ich otwierać  bo wiem  że znikniesz. Ciebie już nie ma.   podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 17 września 2014

[ 2 ] Dziś, mogę tu siedzieć godzinami, wspominać, rozmyślać.. Wspomnienia.. Nie dużo - bo przecież to miał być dopiero początek. Przecież dopiero zaczynaliśmy "wspólną drogę" , " wspólne życie ". Dopiero chwilę, zbyt krótką chwilę. Wszystko skończyło się szybciej niż się zdążyło na poważnie zacząć. Wszystko skończyło się zbyt szybko, dlaczego? Gdzie wspólne marzenia, gdzie wspólne plany, gdzie my? W którym momencie to wszystko runęło, z jakiego powodu i z czyjej winy? Siedzę na zimnej glebie, wiatr delikatnie głaszcze mi włosy, zamykam oczy. Przytulasz mnie, całujesz, mówisz do mnie. Nie chcę ich otwierać, bo wiem, że znikniesz. Ciebie już nie ma. / podobnodziwka

  1   Ide. Idę uliczkami  które znam jak własną kieszeń  którymi chodzę od lat. Idę  i widzę Ciebie  widzę nas  widze przeszłość. Patrz   ławka   to tutaj siedzieliśmy wieczorami  to tutaj nie raz poważnie rozmawialiśmy. Patrz tu   placyk   nasz pierwszy pocałunek  nasza pierwsza szczera rozmowa. Idę dalej  obraz jest rozmazany  kolejny raz łzy toczą się po mojej twarzy. Można by powiedzieć  zwykłe miejsca    zwykłe  normalne  nic nie znaczące. Miejsca jak każde inne  jak w każdym mieście  jak na każdej dzielnicy. Wspomnienia   to one nadają tym miejscom znaczenie  to one zadają mi teraz ból. Zobacz  jeziorko  pamiętasz? Nasze miejsce  to tutaj dziś uciekam gdy chcę zostać sama  gdy chcę popłakać w samotności. Tutaj czuję Cię najbardziej  prawie jakbyś był obok. Oczyma wyobraźni widzę Cię tu  obok mnie. Takiego uśmiechniętego  który znów mnie łaskocze  który znów mi dokucza. Słyszę nasz śmiech  Jezu śmialiśmy się tu godzinami. Dziś  godzinami tu płaczę.

podobnodziwka dodano: 17 września 2014

[ 1 ] Ide. Idę uliczkami, które znam jak własną kieszeń, którymi chodzę od lat. Idę, i widzę Ciebie, widzę nas, widze przeszłość. Patrz - ławka - to tutaj siedzieliśmy wieczorami, to tutaj nie raz poważnie rozmawialiśmy. Patrz tu - placyk - nasz pierwszy pocałunek, nasza pierwsza szczera rozmowa. Idę dalej, obraz jest rozmazany, kolejny raz łzy toczą się po mojej twarzy. Można by powiedzieć "zwykłe miejsca" , zwykłe, normalne, nic nie znaczące. Miejsca jak każde inne, jak w każdym mieście, jak na każdej dzielnicy. Wspomnienia - to one nadają tym miejscom znaczenie, to one zadają mi teraz ból. Zobacz, jeziorko, pamiętasz? Nasze miejsce, to tutaj dziś uciekam gdy chcę zostać sama, gdy chcę popłakać w samotności. Tutaj czuję Cię najbardziej, prawie jakbyś był obok. Oczyma wyobraźni widzę Cię tu, obok mnie. Takiego uśmiechniętego, który znów mnie łaskocze, który znów mi dokucza. Słyszę nasz śmiech, Jezu śmialiśmy się tu godzinami. Dziś, godzinami tu płaczę.

Czyż Pani nie wie  że Pani jest całym moim życiem? Ale i ja nie znam spokoju i Pani go dać nie mogę. Całego siebie  miłość   tak! Nie mogę rozdzielić myśli o Pani od myśli o sobie: Pani i ja to dla mnie jedno. I na przyszłość nie widzę spokoju ani dla siebie  ani dla Pani... Widzę rozpacz  nieszczęście... albo też   szczęście  i to jakie szczęście!

paoulina995 dodano: 17 września 2014

Czyż Pani nie wie, że Pani jest całym moim życiem? Ale i ja nie znam spokoju i Pani go dać nie mogę. Całego siebie, miłość - tak! Nie mogę rozdzielić myśli o Pani od myśli o sobie: Pani i ja to dla mnie jedno. I na przyszłość nie widzę spokoju ani dla siebie, ani dla Pani... Widzę rozpacz, nieszczęście... albo też - szczęście, i to jakie szczęście!

   ...  Z czego żyję? Z przyzwyczajenia  proszę pana.

paoulina995 dodano: 17 września 2014

- (...) Z czego żyję? Z przyzwyczajenia, proszę pana.

I dopiero teraz widzę ile tak naprawdę dla niego znaczyłam. Teraz gdy już nie ma  nas  choć nie wiem  czy kiedykolwiek tak naprawdę byliśmy  my . Teraz gdy mija mnie bez słowa  z całkowitą obojętnością pokazuje mi jaka ważna byłam dla niego. Czuję się jak rzecz  jak nic nie znacząca zabawka  którą wykorzystał bo brakowało mu związku. Którą wykorzystał bo  o  trafiła się naiwna dziewczyna  której zaczęło zależeć. Kto by nie spróbował? Przecież to tylko uczucia  od tego się nie umiera. Zastanawia mnie czy każde jego  kocham Cię  było choć trochę prawdziwe. Czy w każdym jego pocałunku było choć troche uczucia. Dziś wiem  że kolejny raz wybrałam kogoś dla kogo jestem zupełnie niczym  dla kogo jestem całkowitym zerem. A mimo wszystko wciąż kocham  wciąż pragnę  wciąż tęsknie. Naiwność...    podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 17 września 2014

I dopiero teraz widzę ile tak naprawdę dla niego znaczyłam. Teraz gdy już nie ma "nas" choć nie wiem, czy kiedykolwiek tak naprawdę byliśmy "my". Teraz gdy mija mnie bez słowa, z całkowitą obojętnością pokazuje mi jaka ważna byłam dla niego. Czuję się jak rzecz, jak nic nie znacząca zabawka, którą wykorzystał bo brakowało mu związku. Którą wykorzystał bo, o, trafiła się naiwna dziewczyna, której zaczęło zależeć. Kto by nie spróbował? Przecież to tylko uczucia, od tego się nie umiera. Zastanawia mnie czy każde jego "kocham Cię" było choć trochę prawdziwe. Czy w każdym jego pocałunku było choć troche uczucia. Dziś wiem, że kolejny raz wybrałam kogoś dla kogo jestem zupełnie niczym, dla kogo jestem całkowitym zerem. A mimo wszystko wciąż kocham, wciąż pragnę, wciąż tęsknie. Naiwność... / podobnodziwka

Nie kilometry dzielą ludzi  tylko obojętność.

paoulina995 dodano: 17 września 2014

Nie kilometry dzielą ludzi, tylko obojętność.

Jak pustka może być tak ciężka?

paoulina995 dodano: 17 września 2014

Jak pustka może być tak ciężka?

Większość ludzi nie prowadzi swojego życia. Oni tylko je akceptują.

paoulina995 dodano: 17 września 2014

Większość ludzi nie prowadzi swojego życia. Oni tylko je akceptują.

Największe miłości to te  których nigdy nie było.

paoulina995 dodano: 17 września 2014

Największe miłości to te, których nigdy nie było.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć