 |
' Ten zwykły dzień, najzwyklejszy dzień z życia, kiedy budzisz się obok niej i chcesz oddychać. '
|
|
 |
' Obiecuję Ci , że którejś letniej nocy wracając z imprezy środkiem ruchliwej ulicy, ze szpilkami w rękach wykrzyczę wszystkim jak bardzo Cię kocham. '
|
|
 |
' nie będzie już żadnej miłości, zauroczeń. będzie tylko czysta wódka i niezliczone ilości fajek.
'
|
|
 |
' Więc pij za wolność i wyjście na prostą osobno, bo razem nam sie zjebał światopogląd. '
|
|
 |
' Szkoda, że sentymenty, wódka, alko, bro, skręty nie powiedziały mi gdzie iść i którędy. '
|
|
 |
There’s gotta be somebody for me out there
|
|
 |
zastanów sie raz, zanim coś dasz,dwa-zanim przyjmiesz i tysiąc zanim zażądasz
|
|
 |
Im wiecej jest rzeczy, w ktore potrafisz wierzyc, tym bardziej interesujace jest zycie.
|
|
 |
Życie przewaznie jest smutne, a zaraz potem się umiera
|
|
 |
krok za krokiem niesie Cię pozytywna myśl,
że nie jest źle, że to wszystko ma jakiś sens...
|
|
 |
"I wish I had a pair of wings had them last night in my dreams..."
|
|
 |
Kiedy się odwróciła wziął ja za rękę.
-Co robisz?- zapytała
-Biorę to co moje- odpowiedział i przytulił ją mocno do siebie.
|
|
|
|