głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika badz_obok

wciąż dotrzymuję obietnicy. nie płaczę  ubieram się kolorowo  spotykam się z przyjaciółmi  biorę życie pełną garścią.. ale wiesz? gdy nadchodzą wieczory to jest ciężko.. brak tego  że w każdej chwili mogę przejść się Naszym Parkiem prosto pod Twoje okno. brak mi nocnych rozmów przy winie na plaży. brak mi melanży i długiego przesiadywania na rewirze.. trochę mi namieszałeś w zyciu  wiesz? obróciłeś wszystko o 180 stopni i nawet po Twojej śmierci nic nie chce wrócić na swoje miejsce.. tylko jedno we mnie zostało  palenie po każdym wkurwie. to wszystko przez Ciebie  to Ty mnie w to wciągnąłeś. i drugą noc z rzędu zastanawiam się czy będąc tam u góry czy mnie słyszysz  czy widzisz jak sobie jakoś radzę  jak się uśmiecham i udaję  że wszystko jest oka. ciekawe  czy w niebie słyszysz jak trzecia noc proszę Boga o to  aby mi Ciebie zwrócił  chociaz na chwilę  abym mogła się pożegnać..  maniia

ifall dodano: 3 stycznia 2014

wciąż dotrzymuję obietnicy. nie płaczę, ubieram się kolorowo, spotykam się z przyjaciółmi, biorę życie pełną garścią.. ale wiesz? gdy nadchodzą wieczory to jest ciężko.. brak tego, że w każdej chwili mogę przejść się Naszym Parkiem prosto pod Twoje okno. brak mi nocnych rozmów przy winie na plaży. brak mi melanży i długiego przesiadywania na rewirze.. trochę mi namieszałeś w zyciu, wiesz? obróciłeś wszystko o 180 stopni i nawet po Twojej śmierci nic nie chce wrócić na swoje miejsce.. tylko jedno we mnie zostało, palenie po każdym wkurwie. to wszystko przez Ciebie, to Ty mnie w to wciągnąłeś. i drugą noc z rzędu zastanawiam się czy będąc tam u góry czy mnie słyszysz, czy widzisz jak sobie jakoś radzę, jak się uśmiecham i udaję, że wszystko jest oka. ciekawe, czy w niebie słyszysz jak trzecia noc proszę Boga o to, aby mi Ciebie zwrócił, chociaz na chwilę, abym mogła się pożegnać.. /maniia

W założeniach to nawet nie wiem  czy powinno mnie to poruszać  interesować  wzbudzać podziw czy żal lub jeszcze jakąś inną reakcję. Od niechcenia odczytuję te wiadomości  odpisując cokolwiek z ulgą  że bliższa relacja z tą osobą mnie już nie dotyczy. Zero imponowania. Duma po jednej odmowie wyjścia na piwo  by potem się zjarać jointem? Zioło  alkohol  fajki na porządku dziennym bez jakiejkolwiek umiejętności wymówienia słowa  wystarczy . Do maksimum i ponad granice  z używkami uznanymi za największy priorytet  odsuwając na bok przyjaciół  dziewczynę i inne  jak sądziłam  ważniejsze sprawy. Bezmyślność  pochopność  tak jakby świat mógł poczekać  jakby to co jest tu i teraz nie miało żadnego wpływu na jutro. Puste obietnice w słowach:  zmienię się  mam dla kogo   by nie robić nic  czekać  aż wszystko zmieni się samoistnie.

ifall dodano: 3 stycznia 2014

W założeniach to nawet nie wiem, czy powinno mnie to poruszać, interesować, wzbudzać podziw czy żal lub jeszcze jakąś inną reakcję. Od niechcenia odczytuję te wiadomości, odpisując cokolwiek z ulgą, że bliższa relacja z tą osobą mnie już nie dotyczy. Zero imponowania. Duma po jednej odmowie wyjścia na piwo, by potem się zjarać jointem? Zioło, alkohol, fajki na porządku dziennym bez jakiejkolwiek umiejętności wymówienia słowa "wystarczy". Do maksimum i ponad granice, z używkami uznanymi za największy priorytet, odsuwając na bok przyjaciół, dziewczynę i inne, jak sądziłam, ważniejsze sprawy. Bezmyślność, pochopność, tak jakby świat mógł poczekać, jakby to co jest tu i teraz nie miało żadnego wpływu na jutro. Puste obietnice w słowach: "zmienię się, mam dla kogo", by nie robić nic, czekać, aż wszystko zmieni się samoistnie.

Świat jest szorstki  trochę prawdy  więcej kantów.

ifall dodano: 3 stycznia 2014

Świat jest szorstki, trochę prawdy, więcej kantów.

Nienawidzę ludzi za każde kłamstwo  które musiałem połknąć  żeby teraz nim rzygać.   Banicja

ifall dodano: 3 stycznia 2014

Nienawidzę ludzi za każde kłamstwo, które musiałem połknąć, żeby teraz nim rzygać. / Banicja

Po raz pierwszy tak dobrze zaczelam kolejny rok. Po raz pierwszy przywitałam rok z osobami  z którymi dawniej byłam ledwo na  cześć . A czemu? Dlatego  że dopiero w ciągu ostatnich 6 miesięcy tak dobrze ich poznałam. Tak  są mi bliżsi niż osoby  z którymi zadawalam sie od małego. I dlatego tak dobrze zaczęłam ten 2014.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 3 stycznia 2014

Po raz pierwszy tak dobrze zaczelam kolejny rok. Po raz pierwszy przywitałam rok z osobami, z którymi dawniej byłam ledwo na "cześć". A czemu? Dlatego, że dopiero w ciągu ostatnich 6 miesięcy tak dobrze ich poznałam. Tak, są mi bliżsi niż osoby, z którymi zadawalam sie od małego. I dlatego tak dobrze zaczęłam ten 2014. // zdefiniujmymilosc

Kolejny chce mi namieszać w głowie  w uczuciach. A może on nie chce i robi to nieświadomie? Mimo wszystko  miesza i staje się kimś więcej niż kolegą.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 3 stycznia 2014

Kolejny chce mi namieszać w głowie, w uczuciach. A może on nie chce i robi to nieświadomie? Mimo wszystko, miesza i staje się kimś więcej niż kolegą. // zdefiniujmymilosc

Serce to taki dziwny narząd  który sam dobrowolnie wybiera sobie kogoś  na ofiarę naszych uczuć. Nie mamy najmniejszego wpływu na to  co się może z nami wtedy dziać. Wiem  że z czasem staje się dla mnie kimś ważnym  choć sama nie potrafie tego pojąć. Przystojny ciemnooki szatyn  który jest na to dowodem. Jego słodkie oczy  kiedy się patrzy są najlepszym widokiem. Jego osoba jest najlepszym towarzyszem  a chwile z nim spędzone na pisaniu czy rozmawianiu są najlepszym efektem każdego nudnego dnia na poprawienie humoru czy spędzenie najlepiej czasu. Jego obecność jest czymś najlepszym  ale przecież On sam się o tym nie może dowiedzieć. justhappyxd

zdefiniujmymilosc dodano: 3 stycznia 2014

Serce to taki dziwny narząd, który sam dobrowolnie wybiera sobie kogoś, na ofiarę naszych uczuć. Nie mamy najmniejszego wpływu na to, co się może z nami wtedy dziać. Wiem, że z czasem staje się dla mnie kimś ważnym, choć sama nie potrafie tego pojąć. Przystojny ciemnooki szatyn, który jest na to dowodem. Jego słodkie oczy, kiedy się patrzy są najlepszym widokiem. Jego osoba jest najlepszym towarzyszem, a chwile z nim spędzone na pisaniu czy rozmawianiu są najlepszym efektem każdego nudnego dnia na poprawienie humoru czy spędzenie najlepiej czasu. Jego obecność jest czymś najlepszym, ale przecież On sam się o tym nie może dowiedzieć./justhappyxd

Jakim cudem? Ja się pytam jakim cholernym cudem udało mu się mnie namowić do napicia się wódki? Tyle czasu minęło odkąd jej nie miałam w ustach. Zdarzało się  że ktoś rozlał i sukienka albo spodnie  czy tez bluzka były nią oblane. Ale jemu się udało mnie przekonać do posmakowania jej. Znów. Na sylwestra nic  jak ktoś mi nalał to kieliszek stał do następnego dnia. A wczoraj jego hasło  napij się na Nowy Rok . Uległam. Tylko czemu? Po co mi to było. Całe wakacje odmawiałam każdemu  a jemu tego cholernego 1 stycznia nie potrafiłam. Kolejny chce mi namieszać w głowie.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 2 stycznia 2014

Jakim cudem? Ja się pytam jakim cholernym cudem udało mu się mnie namowić do napicia się wódki? Tyle czasu minęło odkąd jej nie miałam w ustach. Zdarzało się, że ktoś rozlał i sukienka albo spodnie, czy tez bluzka były nią oblane. Ale jemu się udało mnie przekonać do posmakowania jej. Znów. Na sylwestra nic, jak ktoś mi nalał to kieliszek stał do następnego dnia. A wczoraj jego hasło "napij się na Nowy Rok". Uległam. Tylko czemu? Po co mi to było. Całe wakacje odmawiałam każdemu, a jemu tego cholernego 1 stycznia nie potrafiłam. Kolejny chce mi namieszać w głowie. // zdefiniujmymilosc

♥ teksty zdefiniujmymilosc dodał komentarz: do wpisu 2 stycznia 2014
♥ teksty zdefiniujmymilosc dodał komentarz: do wpisu 2 stycznia 2014
Czuję to rozdarcie wewnątrz duszy. Mam wrażenie  że okłamałam samą siebie  mam wrażenie  że powiedziałam  że nie tęsknie za Nim  a jest zupełnie inaczej. Bo przecież odszedł już dawno  odszedł na zawsze. I nie ważne był fakt  że zostało między nami wiele niewyjaśnionych spraw  bo to naprawdę nie miało już dla mnie znaczenia  kiedy wiedziałam  że nic nie da się naprawić. Jednak ważne stało się dla mnie coś innego. Coś co sobie uświadomiłam właśnie teraz. On był częścią mnie. On budował moją codzienność  sprawiał  że chciałam walczyć o siebie  o życie i o Niego. Jednak jeden błąd  który przekreślił wszystko sprawił  że dziś jestem kimś zupełnie innym. Jestem kimś kim nie chcę być. Lecz nie mogę od tego uciec  nie mogę przestać być tą dziewczyną  która chce za wszelką cenę coś zdobyć. Nie mogę być osobą  która stara się zdobyć to czego pragnie za wszelką cenę. Bo znów zranię nie tylko siebie  ale też innych.Zadam ludziom ból  o którym nie mają pojęcia.Zadam ból  za który mnie znienawidzą.

remember_ dodano: 1 stycznia 2014

Czuję to rozdarcie wewnątrz duszy. Mam wrażenie, że okłamałam samą siebie, mam wrażenie, że powiedziałam, że nie tęsknie za Nim, a jest zupełnie inaczej. Bo przecież odszedł już dawno, odszedł na zawsze. I nie ważne był fakt, że zostało między nami wiele niewyjaśnionych spraw, bo to naprawdę nie miało już dla mnie znaczenia, kiedy wiedziałam, że nic nie da się naprawić. Jednak ważne stało się dla mnie coś innego. Coś co sobie uświadomiłam właśnie teraz. On był częścią mnie. On budował moją codzienność, sprawiał, że chciałam walczyć o siebie, o życie i o Niego. Jednak jeden błąd, który przekreślił wszystko sprawił, że dziś jestem kimś zupełnie innym. Jestem kimś kim nie chcę być. Lecz nie mogę od tego uciec, nie mogę przestać być tą dziewczyną, która chce za wszelką cenę coś zdobyć. Nie mogę być osobą, która stara się zdobyć to czego pragnie za wszelką cenę. Bo znów zranię nie tylko siebie, ale też innych.Zadam ludziom ból, o którym nie mają pojęcia.Zadam ból, za który mnie znienawidzą.

Ludzie mówią co chcą usłyszeć inni. Nie zważają na to  że jest przy tym ból i większe cierpienie. Nie reagują na to  jak ktoś może to odebrać w przyszłości  nie zwracają uwagi na to  że to może boleć  bo ktoś dziś da deklarację  obietnicę  a jutro to przestanie mieć znaczenie. Nie mają świadomości  jak wielki cios może spowodować taki uraz. Niby nic szczególnego  niby nic niezwykle mocnego  a jednak.  Słowa są silniejsze niż wiatr. Odbijają się o serce i duszę. Sprawiają  że człowiek ich pragnie w większej ilości  a jednak po chwili odnajduje się w nich ból. Sprawiają  że przestaje się wierzyć w istnienie piękna i szczerości. Słowa  które zostają wypowiedziane w złym kierunku  w złej inicjatywie sprawiają  że grunt  który ktoś odzyskał został zburzony. I nic ani nikt może więcej tego nie odzyskać.

remember_ dodano: 1 stycznia 2014

Ludzie mówią co chcą usłyszeć inni. Nie zważają na to, że jest przy tym ból i większe cierpienie. Nie reagują na to, jak ktoś może to odebrać w przyszłości, nie zwracają uwagi na to, że to może boleć, bo ktoś dziś da deklarację, obietnicę, a jutro to przestanie mieć znaczenie. Nie mają świadomości, jak wielki cios może spowodować taki uraz. Niby nic szczególnego, niby nic niezwykle mocnego, a jednak. Słowa są silniejsze niż wiatr. Odbijają się o serce i duszę. Sprawiają, że człowiek ich pragnie w większej ilości, a jednak po chwili odnajduje się w nich ból. Sprawiają, że przestaje się wierzyć w istnienie piękna i szczerości. Słowa, które zostają wypowiedziane w złym kierunku, w złej inicjatywie sprawiają, że grunt, który ktoś odzyskał został zburzony. I nic ani nikt może więcej tego nie odzyskać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć