głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika babciagenia

rozstali się. ona płakała całymi dniami nie wyobrażała sobie życia bez niego. któregoś wieczoru kiedy była sama w domu usiadła na podłodze ściągnęła koszulę tą ulubioną i na lewej piersi wyryła sobie serce. po jej drobne ciele polała się krew  z jej oczu wylały się łzy rozmywając czarny tusz na policzkach. wzięła do jednej ręki palącą się zapałkę a do drugiej zdjęcie na którym byli razem. podpaliła je. kiedy ze zdjęcia został sam popiół  polała wodą utlenioną ranę i delikatnie przyłożyła watę. ściskając misia wyszeptała do niego cichutko   nauczę się żyć bez niego  właśnie dzisiaj usunęłam go z mojego serca    cukierkowataa

jacobs21 dodano: 20 marca 2011

rozstali się. ona płakała całymi dniami nie wyobrażała sobie życia bez niego. któregoś wieczoru kiedy była sama w domu usiadła na podłodze ściągnęła koszulę tą ulubioną i na lewej piersi wyryła sobie serce. po jej drobne ciele polała się krew, z jej oczu wylały się łzy rozmywając czarny tusz na policzkach. wzięła do jednej ręki palącą się zapałkę a do drugiej zdjęcie na którym byli razem. podpaliła je. kiedy ze zdjęcia został sam popiół, polała wodą utlenioną ranę i delikatnie przyłożyła watę. ściskając misia wyszeptała do niego cichutko " nauczę się żyć bez niego, właśnie dzisiaj usunęłam go z mojego serca" //cukierkowataa

telefon obudził mnie o trzeciej nad ranem. wkurwiona próbowałam go ignorować  ale nie dawał za wygraną. w końcu odebrałam.   halo?   robaczkuuu  co słychać?   właśnie to usłyszałam w słuchawce. zachrypnięty głos. TEN głos.   A? co Ty do cholery wyprawiasz?! jest trzecia w nocy!   wiem. po prostuu  po prostu nie mogłem do Ciebie nie zadzwonić. stęskniłem się za Tobą.   pomyślałam  że zwariował. albo to był jakiś pieprzony sen. ale nie  to nie mógł być sen. słyszałam go  wyraźnie.   wszystko gra?   jaasne. czemu by nie?   wiesz  nie rozmawialiśmy od kilku miesięcy. myślałam  że o mnie zapomniałeś... że  że przestałam się liczyć...   nigdy bym o Tobie nie zapomniał! wiesz  po prostu nie potrafię o Tobie zapomnieć. zawsze będziesz moja  mała.   po tych słowach zamarłam. serce szybko zaczęło mi bić. jestem chora  chora!   śmiałam się sama do siebie.   jesteś tam?   z rozmyślań wyrwał mnie On.   tak  jestem.   wiesz  chce Ci jeszcze coś powiedzieć.   słucham?   bo widzisz...   1

jacobs21 dodano: 20 marca 2011

telefon obudził mnie o trzeciej nad ranem. wkurwiona próbowałam go ignorować, ale nie dawał za wygraną. w końcu odebrałam. - halo? - robaczkuuu, co słychać? - właśnie to usłyszałam w słuchawce. zachrypnięty głos. TEN głos. - A? co Ty do cholery wyprawiasz?! jest trzecia w nocy! - wiem. po prostuu, po prostu nie mogłem do Ciebie nie zadzwonić. stęskniłem się za Tobą. - pomyślałam, że zwariował. albo to był jakiś pieprzony sen. ale nie, to nie mógł być sen. słyszałam go, wyraźnie. - wszystko gra? - jaasne. czemu by nie? - wiesz, nie rozmawialiśmy od kilku miesięcy. myślałam, że o mnie zapomniałeś... że, że przestałam się liczyć... - nigdy bym o Tobie nie zapomniał! wiesz, po prostu nie potrafię o Tobie zapomnieć. zawsze będziesz moja, mała. - po tych słowach zamarłam. serce szybko zaczęło mi bić. jestem chora, chora! - śmiałam się sama do siebie. - jesteś tam? - z rozmyślań wyrwał mnie On. - tak, jestem. - wiesz, chce Ci jeszcze coś powiedzieć. - słucham? - bo widzisz... / 1

  co chcesz powiedzieć?   nie wiem jak zacząć.   od początku  głupku.   zaczęłam.   no dobrze. a  przepraszam że Cię obudziłem i takie tam.   spoko  no powiesz mi wreszcie o co chodzi?   kurwa. ok. mała  jesteś najlepsza! ja jestem dupkiem  który Cię rani  czasami się nie odzywa  robi nadzieję  i znów milczy  i tak w kółko. ale nie potrafię ułożyć sobie mojego życia bez Ciebie. jestem dupkiem... kurwa  powtarzam się...   cisza.   halooo  jesteś tam? bo ja tu zaraz usnę.   ... kocham Cię!   rozłączył się. osłupiała też odłożyłam słuchawkę. wstałam  zapaliłam światło  usiadłam przed lustrem i zaczęłam pytać samą siebie.   co... co On powiedział? ko...kocham Cię?!   tak  chyba tak powiedział. nie chyba  na pewno. moje serce już dawno chyba przestało bić. teraz waliło jak oszalałe. z tego wszystkiego usnęłam.   2

jacobs21 dodano: 20 marca 2011

- co chcesz powiedzieć? - nie wiem jak zacząć. - od początku, głupku. - zaczęłam. - no dobrze. a, przepraszam że Cię obudziłem i takie tam. - spoko, no powiesz mi wreszcie o co chodzi? - kurwa. ok. mała, jesteś najlepsza! ja jestem dupkiem, który Cię rani, czasami się nie odzywa, robi nadzieję, i znów milczy, i tak w kółko. ale nie potrafię ułożyć sobie mojego życia bez Ciebie. jestem dupkiem... kurwa, powtarzam się... - cisza. - halooo, jesteś tam? bo ja tu zaraz usnę. - ... kocham Cię! - rozłączył się. osłupiała też odłożyłam słuchawkę. wstałam, zapaliłam światło, usiadłam przed lustrem i zaczęłam pytać samą siebie. - co... co On powiedział? ko...kocham Cię?! - tak, chyba tak powiedział. nie chyba, na pewno. moje serce już dawno chyba przestało bić. teraz waliło jak oszalałe. z tego wszystkiego usnęłam. / 2

ostatnio coraz więcej spraw zawalam. nie umiem poradzić sobie z najmniejszymi problemami. często płaczę. nie smakuje mi już nutella  milka  ulubiona kawa. dochodzę do wniosku  że moje życie stało się monotonne i szare. chcę lato  jezioro i Ciebie. chcę tamto lato. pełne miłości  Twoich oczu i uśmiechu. wiem! poproszę Fineasza i Ferba o zbudowanie maszyny  która pozwala cofać się w czasie. na pewno pomogą. kobiecie się nie odmiawia.

jacobs21 dodano: 20 marca 2011

ostatnio coraz więcej spraw zawalam. nie umiem poradzić sobie z najmniejszymi problemami. często płaczę. nie smakuje mi już nutella, milka, ulubiona kawa. dochodzę do wniosku, że moje życie stało się monotonne i szare. chcę lato, jezioro i Ciebie. chcę tamto lato. pełne miłości, Twoich oczu i uśmiechu. wiem! poproszę Fineasza i Ferba o zbudowanie maszyny, która pozwala cofać się w czasie. na pewno pomogą. kobiecie się nie odmiawia.

pomimo tego  że masz ją  tą cholerną szczęściarę  to właśnie do mnie zwracasz się z każdym problemem  to właśnie mnie pytasz  gdzie masz pójść do szkoły  to właśnie ze mną śmiejesz się jak opętany  to do mnie mówisz ' mała '  to mi  przesyłasz swoje utwory  które sam tworzysz  pytając mnie o zdanie  to ze mną spędziłeś sylwestra  to ja znam wszystkie Twoje wady  zalety też. pomimo tego  że już dawno ze sobą nie jesteśmy  nadal tak wiele nas łączy. i to jest w tym wszystkim najpiękniejsze.

jacobs21 dodano: 20 marca 2011

pomimo tego, że masz ją, tą cholerną szczęściarę, to właśnie do mnie zwracasz się z każdym problemem, to właśnie mnie pytasz, gdzie masz pójść do szkoły, to właśnie ze mną śmiejesz się jak opętany, to do mnie mówisz ' mała ', to mi, przesyłasz swoje utwory, które sam tworzysz, pytając mnie o zdanie, to ze mną spędziłeś sylwestra, to ja znam wszystkie Twoje wady, zalety też. pomimo tego, że już dawno ze sobą nie jesteśmy, nadal tak wiele nas łączy. i to jest w tym wszystkim najpiękniejsze.

i jest. nieszczęsna sobota. Boże  daj mi siłę  abym po Jego ujżeniu znów nie dała się omotać Jego promiennym uśmiechem i czekoladowymi oczami. abym później nie cierpiała przez kilka miesięcy  chodziła z czerwonymi oczami  abym miała na Niego wyjebane tak jak On na mnie. amen.

jacobs21 dodano: 20 marca 2011

i jest. nieszczęsna sobota. Boże, daj mi siłę, abym po Jego ujżeniu znów nie dała się omotać Jego promiennym uśmiechem i czekoladowymi oczami. abym później nie cierpiała przez kilka miesięcy, chodziła z czerwonymi oczami, abym miała na Niego wyjebane tak jak On na mnie. amen.

kiedy byłam mała miłość to była mama i tata  lalka barbie i ken. gdy widziała całującą się parę mówiłam  fuuuj  i odwracałam głowę. nie śniłam o niej. nie chciałam żeby jakiś chłopak mnie przytulił. ważniejsze były lalki  pluszowe misie i skakanie po kałużach. kiedyś nie oddałabym lizaka za spędzenie z tobą czasu. a teraz.? teraz za 5 min spędzone z tobą oddałabym cały świat.   cukierkowataa

jacobs21 dodano: 20 marca 2011

kiedy byłam mała miłość to była mama i tata, lalka barbie i ken. gdy widziała całującą się parę mówiłam "fuuuj" i odwracałam głowę. nie śniłam o niej. nie chciałam żeby jakiś chłopak mnie przytulił. ważniejsze były lalki, pluszowe misie i skakanie po kałużach. kiedyś nie oddałabym lizaka za spędzenie z tobą czasu. a teraz.? teraz za 5 min spędzone z tobą oddałabym cały świat. //cukierkowataa

czy Ty nie możesz rozgryźć tego  że coś do Ciebie czuję? do kurwy nędzy  jesteś logistykiem!

jacobs21 dodano: 20 marca 2011

czy Ty nie możesz rozgryźć tego, że coś do Ciebie czuję? do kurwy nędzy, jesteś logistykiem!

 płaczesz?   nie  podlewam rzęsy.

jacobs21 dodano: 20 marca 2011

-płaczesz? - nie, podlewam rzęsy.

och  jak ja pragnę jakiegoś urlopu od tego życia. takiego dłuższego  abym mogła przemyśleć to wszystko. to  co dotyczy Ciebie  a w sumie nas. jesteśmy bardziej poplątani niż słuchawki. oboje dobrze wiemy  że każde z nas  zabiłoby za drugiego. czasem nie możemy wytrzymać bez siebie dnia  innym razem schodzimy sobie z oczu  bo nie chcemy siebie widzieć. kochamy się i nienawidzimy. jesteśmy osobno  a pomimo tego ciągle razem. znamy swoje wady  zalety  humorki. kłócimy się  za chwilę przepraszamy. próbujemy zdefiniować nasz ' układ '  i nie możemy dojść do wniosku co nas łączy. przyjaźń  zauroczenie  miłość? a może przyzwyczajenie? męczymy się trwając w tym razem  ale obojgu nam to odpowiada. podsumowując   nasze relacje  to jeden wielki znak zapytania.

jacobs21 dodano: 20 marca 2011

och, jak ja pragnę jakiegoś urlopu od tego życia. takiego dłuższego, abym mogła przemyśleć to wszystko. to, co dotyczy Ciebie, a w sumie nas. jesteśmy bardziej poplątani niż słuchawki. oboje dobrze wiemy, że każde z nas, zabiłoby za drugiego. czasem nie możemy wytrzymać bez siebie dnia, innym razem schodzimy sobie z oczu, bo nie chcemy siebie widzieć. kochamy się i nienawidzimy. jesteśmy osobno, a pomimo tego ciągle razem. znamy swoje wady, zalety, humorki. kłócimy się, za chwilę przepraszamy. próbujemy zdefiniować nasz ' układ ', i nie możemy dojść do wniosku co nas łączy. przyjaźń, zauroczenie, miłość? a może przyzwyczajenie? męczymy się trwając w tym razem, ale obojgu nam to odpowiada. podsumowując - nasze relacje, to jeden wielki znak zapytania.

beztrosko patrzę na Ciebie  jak kilkuletnie dziecko zapoatrzone w obrazek. napawam się Twoim widokiem  a podświadomość tylko mi cicho uświadamia  że tak naprawdę nigdy nie będziesz mój. wybacz moje irracjonalne łzy  które stają mi w oczach na Twój widok. świadomość  że jesteś tak blisko  a jednak tak daleko nie daje za wygraną.

jacobs21 dodano: 20 marca 2011

beztrosko patrzę na Ciebie, jak kilkuletnie dziecko zapoatrzone w obrazek. napawam się Twoim widokiem, a podświadomość tylko mi cicho uświadamia, że tak naprawdę nigdy nie będziesz mój. wybacz moje irracjonalne łzy, które stają mi w oczach na Twój widok. świadomość, że jesteś tak blisko, a jednak tak daleko nie daje za wygraną.

bo przecież liczy się wnętrze! masz zajebistą wątrobę. i takie seksowne lewe płuco.

jacobs21 dodano: 20 marca 2011

bo przecież liczy się wnętrze! masz zajebistą wątrobę. i takie seksowne lewe płuco.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć