|
nie odzywałam się przez tydzień - wiem, że tego nie lubisz. ja po prostu czasem tego potrzebuję - jestem cholernie inna niż te wszystkie dziewczyny, które znasz. nie dzwonię co pięć minut, pytając czy aby na pewno nie sączysz teraz piwa. nie kontroluję - bo wiem jak kontrola wkurwia. czasem Cię tym doprowadzam do szału,wiem. nie ma mnie przez kilka dni - znikam. lubię znikać. zamykać się gdzieś, zupełnie odcięta od świata. nie odbieram wtedy telefonu - bo nie mam ochoty na słowa, zdania, czy też dłuższe wypowiedzi. zrozum to - ja po prostu czasem muszę odpocząć - taki ze mnie dziwny charakter.. / veriolla
|
|
|
pozwól mi oddychać swoim własnym tlenem, nie uzależniaj, nie karz tęsknic, nie mów że kochasz, nie oddawaj mi siebie, nie pozwalaj cierpieć, najlepiej nie mów nic, wszystko i tak zostanie odebrane nie tak jak powinno. | paulysza
|
|
|
życie kopie nas po dupie w każdym najmniej spodziewanym momencie. tracimy kogoś ważnego, nie idzie nic po naszej myśli, załamujemy się a to małe gówno cieszy się że znowu udało się nas zniszczyć, głowa do góry, czas pokazać kto tu ma najwięcej do powiedzenia. kto inny jak my sami może zmieniać los? kto inny za nas umrze? | paulysza
|
|
|
nałóg nałogiem. uzależnienie uzależnieniem. a mnie to gówno po prostu odstresowuje. bez względu na konsekwencje, zaciągam się po raz kolejny, by na chwilę zapomnieć. | paulysza
|
|
|
wciąż szedł po swoje, nie słyszał że się śmieją, miał problem z ludźmi z miasta, z utraconą nadzieją. nie miał odwagi marzyć, wybrał wysoki blok, zwątpienie nie opuszczało go niemal na krok. | chada ♥
|
|
|
jak napisze ze tęsknie to będzie banał, a piękna pani przyjaźń chyba o nas zapomniała. pamiętasz milion starań gdy chcieli nas skłócić? wciąż jebie frajerów co chcą wejść w moje buty. | big_a ♥
|
|
|
codziennie wstaję by pokazać światu siebie, pokazać to jak jestem silna, jaką mam mocną psychikę. nakładam makijaż, na twarzy gości uśmiech, wiecznie zadowolona i pewna siebie ja, a co w środku? totalny rozpierdol, coś czego nie da się opisać słowami, ja i moje silne wnętrze, które momentami sobie nie radzi. a szkoda.. | paulysza
|
|
|
nie lubię tęsknić. nie za Tobą. | paulysza
|
|
|
mówią zbyt wiele, nie wiedzą nic, oceniają po okładce, buzie im się nie zamykają, przenoszą ploty od jednej do drugiej, wszystko ma swoją moc. chcą zrównać z podłogą, obsypują błotem, odnoszą wrażenie że są na wygranej pozycji - ja przypominam, czym więcej o mnie gadają tym bardziej jestem zajebista. wystarczy współczucia dla wszystkich, przykro mi że macie tak nudne życie, marne aktorzyny. | paulysza
|
|
|
jest jednym z największych skurwysynów na świecie, nikt tak cholernie nie manipuluje ludźmi, nikt tak perfekcyjnie nie kłamie w żywe oczy jak on, nikt nie jest tak cholernie zakochanym w sobie jak on. a ja? ja po prostu Go lubię bardziej niż powinnam. | paulysza
|
|
|
dużo myślę, oddaję się pokusom, jestem naiwna, gadam ponad normę, piję bez umiaru, klnę za często, jestem wulgarna, chamska. gardzę, mam trudny charakter, zbyt czerwone włosy, lubię wysokie szpilki, mój bass w głośnikach jest maksymalny, piłka nożna to moje drugie życie, lubię brudne życie, nie obchodzi mnie opinia innych, nie jestem idealną córeczką, wyrabiają mi opinie po każdej imprezie, lubię Jego blond włosy i szczeniackie zachowanie. a tak po za tym mam cholernie wielkie serce, uważaj na mnie. | paulysza
|
|
|
|