głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika auliix3

Nie  to nie jest spoko kiedy mnie ranisz. Tak nie powinno być  że Ty zadajesz ból  a ja wybaczam. Powinniśmy się kochać  a nie dopierdalać sobie bardziej. esperer

esperer dodano: 24 luty 2013

Nie, to nie jest spoko kiedy mnie ranisz. Tak nie powinno być, że Ty zadajesz ból, a ja wybaczam. Powinniśmy się kochać, a nie dopierdalać sobie bardziej./esperer

Wiesz co jest największym problemem? Cuda się nie zdarzają. Możesz czekać  płakać  zagryzać wargi do krwi i wydrapywać sobie żyły  a i tak nic się nie zmieni. Cudów nie ma  za to mamy szeroki wachlarz cierpień do wyboru. esperer

esperer dodano: 24 luty 2013

Wiesz co jest największym problemem? Cuda się nie zdarzają. Możesz czekać, płakać, zagryzać wargi do krwi i wydrapywać sobie żyły, a i tak nic się nie zmieni. Cudów nie ma, za to mamy szeroki wachlarz cierpień do wyboru./esperer

Związek to też ból. Im szybciej to zrozumiesz tym lepiej. esperer

esperer dodano: 24 luty 2013

Związek to też ból. Im szybciej to zrozumiesz tym lepiej./esperer

Jeśli Ty nie potrzebujesz mnie  to cholernie pewnie  że po okresie płaczu i bólu  dojdę do wniosku  że ja też Ciebie nie potrzebuję. Nie chcę w swoim życiu kogoś  kto tak naprawdę nie chcę w nim być. esperer

esperer dodano: 22 luty 2013

Jeśli Ty nie potrzebujesz mnie, to cholernie pewnie, że po okresie płaczu i bólu, dojdę do wniosku, że ja też Ciebie nie potrzebuję. Nie chcę w swoim życiu kogoś, kto tak naprawdę nie chcę w nim być./esperer

Ludzie odchodzą  a Ty nie możesz za nimi iść. Pamiętasz jak było z zabawkami dzieciństwa? Na początku upierałeś się  że wszystkie koniecznie muszą zostać. Potem z lekkim ukłuciem w sercu kilka oddałeś  kilka wyrzuciłeś  a resztę wpakowałeś na strych i przyznaj się  dzisiaj o nich nie myślisz  bo zastąpiłeś je nowymi  odpowiednimi do wieku. Tak samo jest z ludźmi. Czasami ciężko pozwolić im odejść  ale potem przychodzą nowi i okazuję się  że z nimi też możesz być szczęśliwy. esperer

esperer dodano: 22 luty 2013

Ludzie odchodzą, a Ty nie możesz za nimi iść. Pamiętasz jak było z zabawkami dzieciństwa? Na początku upierałeś się, że wszystkie koniecznie muszą zostać. Potem z lekkim ukłuciem w sercu kilka oddałeś, kilka wyrzuciłeś, a resztę wpakowałeś na strych i przyznaj się, dzisiaj o nich nie myślisz, bo zastąpiłeś je nowymi, odpowiednimi do wieku. Tak samo jest z ludźmi. Czasami ciężko pozwolić im odejść, ale potem przychodzą nowi i okazuję się, że z nimi też możesz być szczęśliwy./esperer

Jesteś dla mnie martwy  a widuję Cię na imprezach  mijam na ulicy i śledzę posty na fejsie. Umarłeś  a nadal tak bolisz. Może dlatego  że popełniłeś samobójstwo tylko dla mnie  tylko dla mnie Ciebie już nie ma. esperer

esperer dodano: 22 luty 2013

Jesteś dla mnie martwy, a widuję Cię na imprezach, mijam na ulicy i śledzę posty na fejsie. Umarłeś, a nadal tak bolisz. Może dlatego, że popełniłeś samobójstwo tylko dla mnie, tylko dla mnie Ciebie już nie ma./esperer

To my  Ci źli na osiedlowych ławkach z piwem i papierosem w ręku. To my  których nikt nie poprosi już o pomoc  bo każdy przechodzi na drugą stronę ulicy. Siedzenie do późna  imprezy i pobudka nie wiadomo gdzie i w czyich ramionach. To my  ta okropna młodzież  która daję i dostaję po pysku. Otarte kostki na dłoniach  opuchnięte wargi i najbardziej porysowane serce. Dla Ciebie moi kumple to kibole  dla mnie ludzie z pasją. Mówisz  że matka przez nas płaczę  zapytaj ile razy my płakaliśmy przez rodziców. To my  Ci  którzy stracili zbyt wiele  by starać się o cokolwiek. To my  którzy po powrocie do domu zamykają się w pokoju i cierpią tak jak każdy inny człowiek  bez względu na to jakie mamy oceny  plany na przyszłość i opinie na mieście. W rzeczywistości jesteśmy bardziej pocharatani niż możesz to sobie wyobrazić.  esperer

esperer dodano: 22 luty 2013

To my, Ci źli na osiedlowych ławkach z piwem i papierosem w ręku. To my, których nikt nie poprosi już o pomoc, bo każdy przechodzi na drugą stronę ulicy. Siedzenie do późna, imprezy i pobudka nie wiadomo gdzie i w czyich ramionach. To my, ta okropna młodzież, która daję i dostaję po pysku. Otarte kostki na dłoniach, opuchnięte wargi i najbardziej porysowane serce. Dla Ciebie moi kumple to kibole, dla mnie ludzie z pasją. Mówisz, że matka przez nas płaczę, zapytaj ile razy my płakaliśmy przez rodziców. To my, Ci, którzy stracili zbyt wiele, by starać się o cokolwiek. To my, którzy po powrocie do domu zamykają się w pokoju i cierpią tak jak każdy inny człowiek, bez względu na to jakie mamy oceny, plany na przyszłość i opinie na mieście. W rzeczywistości jesteśmy bardziej pocharatani niż możesz to sobie wyobrazić. /esperer

Powiedz mi gdzie poszedłeś? Czemu nie wziąłeś mnie ze sobą? Zostałam jak małe dziecko ze łzami w oczach  czekające aż ktoś się nim zajmie. Bo tak cholernie potrzebowałam opieki  mimo  że bliżej mi do suki niż niewinnej dziewczynki. Gdzie jesteś? Powiedz czemu czuję się tak samotnie? Tęsknie  tęsknie bardzo  każdą częścią ciała z osobna  najbardziej sercem. Serce tak dawno nie czuło się kochane  ale wierzę  że odszedłeś po to by wrócić. Odszedłeś  żeby poukładać stare życie  żebyś mógł zacząć nowe  lepsze  ze mną.  esperer

esperer dodano: 22 luty 2013

Powiedz mi gdzie poszedłeś? Czemu nie wziąłeś mnie ze sobą? Zostałam jak małe dziecko ze łzami w oczach, czekające aż ktoś się nim zajmie. Bo tak cholernie potrzebowałam opieki, mimo, że bliżej mi do suki niż niewinnej dziewczynki. Gdzie jesteś? Powiedz czemu czuję się tak samotnie? Tęsknie, tęsknie bardzo, każdą częścią ciała z osobna, najbardziej sercem. Serce tak dawno nie czuło się kochane, ale wierzę, że odszedłeś po to by wrócić. Odszedłeś, żeby poukładać stare życie, żebyś mógł zacząć nowe, lepsze, ze mną. /esperer

moje. teksty esperer dodał komentarz: moje. do wpisu 20 luty 2013
 cz.II  Bo jeśli mam chłopaka to niby mam wszystko? A co jeśli chłopak też potrafi zawieść? Mimo to  po raz pierwszy od bardzo dawna zaczynam wierzyć  że zasługuję na to co dobre  że mogę zwolnić i pozwolić sobie na błędy. Mam to czego nie miałam za małolata  mam to co wypłakiwałam każdej nocy i co sobie wycierpiałam. Pozdrawiam więc pewnego użytkownika  który oskarżył mnie o bycie sztuczną  rozpieszczoną dziewczyną  która o życiu wie tyle co przeczyta w Bravo Girl. Dziękuję  dziękuję  dziękuję  przytul się ze swoją zawiścią  ale kurwa nawet Tobie nie życzę tego co przeszłam ja. Buziaczki.  esperer

esperer dodano: 20 luty 2013

[cz.II] Bo jeśli mam chłopaka to niby mam wszystko? A co jeśli chłopak też potrafi zawieść? Mimo to, po raz pierwszy od bardzo dawna zaczynam wierzyć, że zasługuję na to co dobre, że mogę zwolnić i pozwolić sobie na błędy. Mam to czego nie miałam za małolata, mam to co wypłakiwałam każdej nocy i co sobie wycierpiałam. Pozdrawiam więc pewnego użytkownika, który oskarżył mnie o bycie sztuczną, rozpieszczoną dziewczyną, która o życiu wie tyle co przeczyta w Bravo Girl. Dziękuję, dziękuję, dziękuję, przytul się ze swoją zawiścią, ale kurwa nawet Tobie nie życzę tego co przeszłam ja. Buziaczki. /esperer

 cz.I  Dwa lata odwiedzania brata po różnych szpitalach  widok płaczącej matki i ta świadomość  że nie możesz jej pomóc w żaden sposób  a sama musisz być tym idealnym dzieckiem. Wiesz jaka to presja  żeby niczego nie spierdolić  żeby jeszcze nie dokładać problemów? Wiesz jak nienawidziłam siebie za każde  nawet najmniejsze potknięcie zwykłej nastolatki  bo wydawało mi się  że jestem okropną córką  która jest tylko problemem  bo lepiej byłoby beze mnie. Nie wiesz kurwa co czułam w środku  nie wiesz jak ryczałam  jak nie dawałam sobie rady  a nawet nie mogłam tego pokazać  bo obiecałam sobie  że przejdę przez to silna  że nie pokażę tych pieprzonych słabości i będę wzorową córką. I byłam. Teraz tylko płacę za to wiecznym poczuciem  że jestem wszystkiemu winna  że nadal muszę działać na najwyższych obrotach  bo jeśli kogoś zawiodę  najbardziej zranię siebie. Skończ więc pierdolić  że jestem rozpuszczoną małolatą nie wiedzącą nic o życiu  bo co? Bo niby teraz mi się układa?  esperer

esperer dodano: 20 luty 2013

[cz.I] Dwa lata odwiedzania brata po różnych szpitalach, widok płaczącej matki i ta świadomość, że nie możesz jej pomóc w żaden sposób, a sama musisz być tym idealnym dzieckiem. Wiesz jaka to presja, żeby niczego nie spierdolić, żeby jeszcze nie dokładać problemów? Wiesz jak nienawidziłam siebie za każde, nawet najmniejsze potknięcie zwykłej nastolatki, bo wydawało mi się, że jestem okropną córką, która jest tylko problemem, bo lepiej byłoby beze mnie. Nie wiesz kurwa co czułam w środku, nie wiesz jak ryczałam, jak nie dawałam sobie rady, a nawet nie mogłam tego pokazać, bo obiecałam sobie, że przejdę przez to silna, że nie pokażę tych pieprzonych słabości i będę wzorową córką. I byłam. Teraz tylko płacę za to wiecznym poczuciem, że jestem wszystkiemu winna, że nadal muszę działać na najwyższych obrotach, bo jeśli kogoś zawiodę, najbardziej zranię siebie. Skończ więc pierdolić, że jestem rozpuszczoną małolatą nie wiedzącą nic o życiu, bo co? Bo niby teraz mi się układa? /esperer

Musisz być silna  a wiesz czemu? Bo oni sądzą  że jesteś słaba i sobie nie poradzisz. esperer

esperer dodano: 20 luty 2013

Musisz być silna, a wiesz czemu? Bo oni sądzą, że jesteś słaba i sobie nie poradzisz./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć