głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika atnightonaswing

Usiadła w kącie i zaczęła się kołysać w przód i w tył.  niech ktoś to wyłączy  powtarzała w myślach gdy w głowie pokazywały się kolejne fragmenty rozmów  urywki zdań. 'błagam..' dopowiadała.   rebelangel

rebelangel dodano: 2 maja 2013

Usiadła w kącie i zaczęła się kołysać w przód i w tył. "niech ktoś to wyłączy" powtarzała w myślach gdy w głowie pokazywały się kolejne fragmenty rozmów, urywki zdań. 'błagam..' dopowiadała. / rebelangel

Zabili ją. Dosłownie i w przenośni. Zabili wszystko co jej pozostało.   rebelangel

rebelangel dodano: 2 maja 2013

Zabili ją. Dosłownie i w przenośni. Zabili wszystko co jej pozostało. / rebelangel

Chodziła po pokoju w tą i z powrotem z rękami splecionymi pod piersiami. Ból jaki przeszywał jej serce był nie do zniesienia. Całe jej ciało wręczy krzyczało prosząc o pomoc ona jednak tylko chodziła. Nie chciała pogotowia  nie chciała lekarzy. Ból albo miał ją zabić albo w końcu zniknie. Tak sobie wmawiała krążąc już kolejny raz.  rebelangel

rebelangel dodano: 2 maja 2013

Chodziła po pokoju w tą i z powrotem z rękami splecionymi pod piersiami. Ból jaki przeszywał jej serce był nie do zniesienia. Całe jej ciało wręczy krzyczało prosząc o pomoc ona jednak tylko chodziła. Nie chciała pogotowia, nie chciała lekarzy. Ból albo miał ją zabić albo w końcu zniknie. Tak sobie wmawiała krążąc już kolejny raz. /rebelangel

Siedziała całą noc na łóżku przekręcając białe pudełeczko z lekami nasennymi. Tak strasznie chciała zakończyć to cierpienie  ten ból. Chciała żeby te obrazy  fragmenty rozmów  zdań.. żeby to wszystko zniknęło. Ale nie mogła być aż tak samolubna. Nie mogła się zabić kiedy za pare dni miała święto rodzinne. Nie mogła zepsuć bratu tego radosnego dnia. Musiała się jeszcze przemęczyć. Schowała fiolkę z lekami do szuflady. Musi jeszcze wytrzymać. Tylko jak ? Nie mogła już dłużej znieść tych myśli  błagała by dni zleciały szybko  aby mogła upaść w otchłań ciemności. Niczego tak bardzo nie pragnęła. Chciała już spokoju. Takiego prawdziwego. Na zawsze.   rebelangel

rebelangel dodano: 2 maja 2013

Siedziała całą noc na łóżku przekręcając białe pudełeczko z lekami nasennymi. Tak strasznie chciała zakończyć to cierpienie, ten ból. Chciała żeby te obrazy, fragmenty rozmów, zdań.. żeby to wszystko zniknęło. Ale nie mogła być aż tak samolubna. Nie mogła się zabić kiedy za pare dni miała święto rodzinne. Nie mogła zepsuć bratu tego radosnego dnia. Musiała się jeszcze przemęczyć. Schowała fiolkę z lekami do szuflady. Musi jeszcze wytrzymać. Tylko jak ? Nie mogła już dłużej znieść tych myśli, błagała by dni zleciały szybko, aby mogła upaść w otchłań ciemności. Niczego tak bardzo nie pragnęła. Chciała już spokoju. Takiego prawdziwego. Na zawsze. / rebelangel

Cześć  mam do Ciebie prośbę. Mógłbyś mnie przytulić? Tak mocno  abym czuła Ciebie na każdej części mojego ciała. Tak czule  żebym wiedziała  że tuląc mnie  tulisz swój skarb. Tak długo  żebyśmy w tej miłości dotrwali do końca życia. Jedno niewinne objęcie  a jak wielki ma wpływ na nasze dalsze losy.

ciamciaramciaa dodano: 2 maja 2013

Cześć, mam do Ciebie prośbę. Mógłbyś mnie przytulić? Tak mocno, abym czuła Ciebie na każdej części mojego ciała. Tak czule, żebym wiedziała, że tuląc mnie, tulisz swój skarb. Tak długo, żebyśmy w tej miłości dotrwali do końca życia. Jedno niewinne objęcie, a jak wielki ma wpływ na nasze dalsze losy.

A życząc Ci miłości i znalezienia drugiej połówki miałam na myśli kobietę a nie tleniony plastik.

ciamciaramciaa dodano: 2 maja 2013

A życząc Ci miłości i znalezienia drugiej połówki miałam na myśli kobietę a nie tleniony plastik.

Ona przy Tobie jaśnieje  wiesz?

ciamciaramciaa dodano: 2 maja 2013

Ona przy Tobie jaśnieje, wiesz?

Na­wet dziw­na miłość jest lep­sza od bra­ku miłości.

ciamciaramciaa dodano: 2 maja 2013

Na­wet dziw­na miłość jest lep­sza od bra­ku miłości.

Pierwszy raz w życiu poczuła się tka jak w tej chwili. Zdradzona. Ale w okrutny i perfidny sposób. Kolejna rana już nie dawała ukojenia. Upuściła nożyk z którego ciekła krew  upadł z trzaskiem na ziemie. Ona z ledwością wstała i spojrzała w lustro. I wtedy coś w niej pękło. Zaczęła krzyczeć. Przeraźliwie krzyczeć. W ułamku sekundy do drzwi zaczynali dobijać się rodzice a ona nie przestawała krzyczeć. Dopiero po chwili udało się im wejść do łazienki. Stała tam z zakrwawionymi nogami  krzycząc w niebo głosy. Usłyszała szept taty ' o boże..' i przerażenie mamy która w ułamku sekundy stała tuż obok i przytulała szepcząc ciche 'spokojnie kochanie  spokojnie' . Jakby zarówno do siebie i do tej zakrwawionej  przerażonej i zranionej dziewczyny.   rebelangel

rebelangel dodano: 1 maja 2013

Pierwszy raz w życiu poczuła się tka jak w tej chwili. Zdradzona. Ale w okrutny i perfidny sposób. Kolejna rana już nie dawała ukojenia. Upuściła nożyk z którego ciekła krew, upadł z trzaskiem na ziemie. Ona z ledwością wstała i spojrzała w lustro. I wtedy coś w niej pękło. Zaczęła krzyczeć. Przeraźliwie krzyczeć. W ułamku sekundy do drzwi zaczynali dobijać się rodzice a ona nie przestawała krzyczeć. Dopiero po chwili udało się im wejść do łazienki. Stała tam z zakrwawionymi nogami, krzycząc w niebo głosy. Usłyszała szept taty ' o boże..' i przerażenie mamy która w ułamku sekundy stała tuż obok i przytulała szepcząc ciche 'spokojnie kochanie, spokojnie' . Jakby zarówno do siebie i do tej zakrwawionej, przerażonej i zranionej dziewczyny. / rebelangel

Łzy napłynęły jej do oczu.  ale jakbym przyszedł do Ciebie z kwiatami i powiedział że zerwałem..   czytała i poczuła jakby ktoś wbił jej nóż w serce. Wyłączyła rozmowe  wyłączyła laptopa. Sięgnęła do szafki po nóż do tapet. Musiała to zrobić  musiała zadać sobie kilka ran. Tylko tak była w stanie się uspokoić. Zamknęła się w łazience i zadawała sobie rany. Raz za razem... gryząc wargi z bólu.   rebelangel

rebelangel dodano: 1 maja 2013

Łzy napłynęły jej do oczu. "ale jakbym przyszedł do Ciebie z kwiatami i powiedział że zerwałem.. " czytała i poczuła jakby ktoś wbił jej nóż w serce. Wyłączyła rozmowe, wyłączyła laptopa. Sięgnęła do szafki po nóż do tapet. Musiała to zrobić, musiała zadać sobie kilka ran. Tylko tak była w stanie się uspokoić. Zamknęła się w łazience i zadawała sobie rany. Raz za razem... gryząc wargi z bólu. / rebelangel

I die everytime you walk away.   Alex Hepburn   Under

ciamciaramciaa dodano: 1 maja 2013

I die everytime you walk away. [ Alex Hepburn - Under ]

daj mi sie sobą zachłysnąć  przesiąknąć każdą chwilą do cna możliwości. pogryź moje usta  niech te małe ranki goją sie przez kolejne dni  kiedy ciebie już tu nie będzie. wbij w plecy paznokcie i zostawiaj czerwone krechy  ściskaj moje nadgarstki tak mocno  by powstały fioletowe ślady. żarzącym sie papierosem wypal mi swoje imię  pogryź  rozbij nad moim ciałem szklaną butelkę i przejeżdżając dłonią po moim brzuchu wbij ostre końcówki. chcesz to zerwij ze mnie skórę  pobij  wylej kwas  chce żeby bolało  żebym pamiętała  chce jakiś namacalny ślad po tobie  gdy po raz ostatni zatrzaśniesz drzwi i znikniesz.   slaglove   KOCHAM ♥

ciamciaramciaa dodano: 30 kwietnia 2013

daj mi sie sobą zachłysnąć, przesiąknąć każdą chwilą do cna możliwości. pogryź moje usta, niech te małe ranki goją sie przez kolejne dni, kiedy ciebie już tu nie będzie. wbij w plecy paznokcie i zostawiaj czerwone krechy, ściskaj moje nadgarstki tak mocno, by powstały fioletowe ślady. żarzącym sie papierosem wypal mi swoje imię, pogryź, rozbij nad moim ciałem szklaną butelkę i przejeżdżając dłonią po moim brzuchu wbij ostre końcówki. chcesz to zerwij ze mnie skórę, pobij, wylej kwas, chce żeby bolało, żebym pamiętała, chce jakiś namacalny ślad po tobie, gdy po raz ostatni zatrzaśniesz drzwi i znikniesz. [ slaglove - KOCHAM ♥ ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć