Łzy napłynęły jej do oczu. "ale jakbym przyszedł do Ciebie z kwiatami i powiedział że zerwałem.. " czytała i poczuła jakby ktoś wbił jej nóż w serce. Wyłączyła rozmowe, wyłączyła laptopa. Sięgnęła do szafki po nóż do tapet. Musiała to zrobić, musiała zadać sobie kilka ran. Tylko tak była w stanie się uspokoić. Zamknęła się w łazience i zadawała sobie rany. Raz za razem... gryząc wargi z bólu. / rebelangel
|