 |
|
Wiesz czego się najbardziej boję? że kiedyś, gdy ułożę sobie życie
z kimś innym, będę myślała jak byłoby z Nim. że gdy będę umierać
moje usta ułożą się w kształt Jego imienia. boję się,
że nigdy nie wyleczę się z miłości do Niego.
|
|
 |
|
ja żyję rapowo. stuprocentowo. < 3
|
|
 |
|
bo ona lubi usiąść na swoim parapecie, wsadzić słuchawki w uszy
i patrzeć w gwiazdy. lubi wtedy płakać i wspominać wszystko,
co dobre i złe. bo w życiu piękne są tylko chwile.
bo ona nigdy nie zapomni tego, za czym tęskni...
|
|
 |
|
ta grzywka chyba przysłoniła mi świat.
|
|
 |
|
Bo to, co najważniejsze, to dla przyjaciela mieć zawsze dobre serce
i zaufanie, o które trzeba dbać każdego dnia.
Staraj się, niech ta przyjaźń trwa.
|
|
 |
|
zawsze można się pociąć i być emo, lub wypić butelkę bolsa i być alkoholiczką.
ale to nie jest rozwiązanie.
|
|
 |
|
some memories will have to help me through.
|
|
 |
|
Życie jest krótkie więc:
łam zasady,
całuj powoli,
kochaj szczerze,
śmiej się bez opamiętania
i nigdy nie żałuj czegoś, co wywołało uśmiech na Twojej twarzy.
|
|
 |
|
dotknęła piersi. serce biło. zagryzła wargi. potem mocniej. jeszcze mocniej... gdy poczuła słodki smak krwi, otworzyła oczy. żyła. to nie był sen.
|
|
 |
|
Potrzebuję:
- kardiologa - by naprawił moje serce.
- plastyka - by na na mej twarzy znów zagościł uśmiech.
- okulisty - bym Cię już nigdy nie zobaczyła.
- neurologa - by wymazał mą pamięć.
- chirurga -by wypuścił motyle z brzucha.
- pediatry - by znów być dzieckiem mającym beztroskie życie.
|
|
 |
|
A teraz nie patrzeć w przeszłość. Nie odwracać się. Nie stać w miejscu,
nie cofać się. Po prostu brnąć do przodu w nieznane.
Byleby tylko zajść jak najdalej, na sam szczyt.
|
|
|
|