 |
|
`'Mniej niż zero' - kiedyś przypominało mi to fragment piosenki i ewentualnie zbiór liczb ujemnych. Teraz jedyne z czym mi się to kojarzy, to twoja szanowna osoba, wybacz.
|
|
 |
|
piszę ze świadomością, że brakuje słów które byłyby w stanie opisać moje uczucie względem Ciebie. wdzięczność za każdy poranek, kiedy wstaję ze świadomością posiadania Twojej miłości. brak słów, aby opowiedzieć o moim szczęściu, którego sam jesteś autorem. ostatnie cztery miesiące, które było dane mi spędzić w Twoich ramionach, było tymi najpiękniejszymi miesiącami jakie kiedykolwiek było mi dane przeżyć. słowa 'kocham Cię', mogą się tutaj wydać błahe, proste i nic nie znaczące. jednak właśnie przez te 2 zwyczajne słowa chciałabym wyrazić moje potężne uczucie względem Ciebie. uczucie, które jest tym najpiękniejszym. tym, które chcę aby trwało wiecznie.
|
|
 |
|
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź.
|
|
 |
|
Mówiła myśl, szanuj matkę, spełniaj marzenia,
Kochaj życie jak wariat, wal w pysk jeśli trzeba,
Podpal świat dla tej jednej - spal w cholerę, słuchaj serca -
Dni na ziemi nie mamy za wiele.
|
|
 |
|
I gives you everything you want everything you need ..
|
|
 |
|
moje serce jest juz zniszczone, moja glowa pozbawiona rzadnych konkretnych mysli, moj portfel pusty, podobnie jak paczka papierosow..
|
|
 |
|
czy to bylo cos znaczacego, czy jedna noc warta jest zeby poswiecic to na co sie pracowalo przez ponad rok? czy to byly tylko nic nie znaczace chwile, czy jednak cos co nigdy juz nie powroci? nie wiem jak mam to wszystko traktowac, co wybrac i co jest dla mnie wazniejsze, a co nie warte uwagi, jestem rozdarta i nie potrafie juz nawet powiedziec co czuje, i co powinnam zrobic.
|
|
 |
|
Chciałam więcej, choć miałam już wszystko.
Całe szczęście bliżej niż blisko.
|
|
 |
|
Chciałam w zgiełku o ciszy zapomnieć.
W próżnym biegu straciłam oddech.
Czasu żal...
|
|
 |
|
Chciałam więcej niż mogłam unieść.
Gnało serce o krok przed rozumem.
|
|
|
|