 |
i chociaż wiem, że to już nigdy nie wróci, siedzę i mam nadzieję. czekam, choć nie wiem na co, bo na nic nie powinnam. to jest bez sensu, wiem o tym, ale ogarniająca mnie pustka zagłusza wszystko i pozwala tęsknić. za tym co było, za wszystkimi chwilami i wspomnieniami, każdym dotykiem i spojrzeniem.
|
|
 |
nienawidzę, gdy telefon ciągle dzwoni, a na wyświetlaczu nie ma twojego imienia, nienawidzę pić herbaty z nutą słonych łez. nienawidzę piosenek które mi śpiewałeś. widzisz ? po twoim odejściu rzeczy które uwielbiałam stały się męczarnią, pełną wspomnień i ciężkimi oddechami pomiędzy kolejną fajką.
|
|
 |
a krzyk nawet nie wie czy cisza go słucha .
|
|
 |
wrak zegara . jego tarcza pożółkła. wskazówki dawno się zatrzymały. on już nie tyka. nie działa. teraz jedynie leżąc na starych obrusach, pokryty grubą warstwą kurzu, służy mrówkom za najlepszy dom . tak samo jest z moim głupim sercem. nic na to nie poradzę. tak .. po prostu .
|
|
 |
dzwonisz... numery fałszywych obietnic milczą . wyrwana wtyczka leży samotnie. krew słów uciekła po drodze. ktoś podsłuchał jak kłamiesz . Kochasz mówisz - nie słyszę . pościel naciągam na głowę i krzyczę POMYŁKA. ! .
|
|
 |
`wróć drogą bez powrotu` wymagam za dużo . ?!
|
|
 |
były sobie dwie siostry - noc i śmierć. śmierć większa, a noc mniejsza. noc była piękna jak sen a śmierć... śmierć była jeszcze piękniejsza .
|
|
 |
tak bardzo Cię kochałam, dlatego teraz potrafię znienawidzić.
|
|
 |
czasami jest już tak źle, że dosłownie krzyczę, błagając o łzy.
|
|
 |
upadam, tryska ciepły potok krwi , życie pomału zamiera, teraz staje się nikim .niczym. niewidoczna .bezimienna
|
|
 |
dzisiaj mija pięć miesięcy bez Ciebie. pięć miesięcy minęło od dnia, w którym ona zabrała mi wszystko to, co miałam. widuję Cię na każdej lekcji, ale to nic nie zmieni. ocieram się o Ciebie, ale Ty już nie rozpoznajesz mojego dotyku w tłumie innych. Ty brniesz w nieznane, a ja próbuję odzyskać to, co znam już bardzo dobrze, może nawet za dobrze. ktoś może spytać, jak mogę nadal Cię kochać, po takim czasie. nie wiem, ale wiem, co czuję, a z upływem czasu moja miłość do Ciebie się nie zmniejsza.
|
|
 |
i ciągnie mnie do tego skurwiela, mimo tego, że tak mnie skrzywdził .
|
|
|
|