głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika asasasasaasas

Wierzyli w nas wszyscy bez wyjątku  każdy przywyknął do jej obecności i tego ze towarzyszyła mi każdego dnia. Na ulicy słyszeliśmy szepty ludzi  który mówili jak nam zazdroszczą tej miłości. Zabierałem ją na obiad do rodziców  którzy ją uwielbiali. Pamiętam każdy śmiech przy stole gdy moja mama opowiadała beznadziejne historyjki z dzieciństwa  które i tak wszystkich bawiły. Każde spojrzenie ojca  które zawierało dumę z syna  chociaż nigdy nie dawałem żadnych powodów do tego by mogli wypowiadać w moją stronę tak wielkie słowa. Po obiedzie standardowy wypad na miasto i do mojego mieszkania. Siadałaś we fotelu okrywając się kocem bez względu na to czy był upał czy mróz. To należało do tradycji. Ja włączałem film  który ty i tak uparcie wyłączałaś i wolałaś puścić jakąś płytę z muzyką  oczywiście sam rap. Ja stawałem przy oknie ze szlugiem w ręce i wpatrywałem się w ten piękny cud  który pozornie był tylko mój. Ty  mała  krucha i tak wspaniała.

pozwol__przezyc dodano: 14 października 2013

Wierzyli w nas wszyscy bez wyjątku, każdy przywyknął do jej obecności i tego ze towarzyszyła mi każdego dnia. Na ulicy słyszeliśmy szepty ludzi, który mówili jak nam zazdroszczą tej miłości. Zabierałem ją na obiad do rodziców, którzy ją uwielbiali. Pamiętam każdy śmiech przy stole gdy moja mama opowiadała beznadziejne historyjki z dzieciństwa, które i tak wszystkich bawiły. Każde spojrzenie ojca, które zawierało dumę z syna, chociaż nigdy nie dawałem żadnych powodów do tego by mogli wypowiadać w moją stronę tak wielkie słowa. Po obiedzie standardowy wypad na miasto i do mojego mieszkania. Siadałaś we fotelu okrywając się kocem bez względu na to czy był upał czy mróz. To należało do tradycji. Ja włączałem film, który ty i tak uparcie wyłączałaś i wolałaś puścić jakąś płytę z muzyką, oczywiście sam rap. Ja stawałem przy oknie ze szlugiem w ręce i wpatrywałem się w ten piękny cud, który pozornie był tylko mój. Ty, mała, krucha i tak wspaniała.

Tak po prostu wyszłaś z mojego mieszkania  robiąc dokładnie to samo co ja zawsze robiłem przy zerwaniu. Najpierw długie wpatrywanie się w oczy następnie scenka z twoją niewinnością  chociaż wina leży po obu stronach. Stanęłaś przy drzwiach i rzuciłaś mi szybkie wymowne spojrzenie pełne bólu ale i troski i opanowania. Wiesz co wtedy czułem? Jak serce rozpierdala się na miliony części  bo odeszłaś z mojego życia bez planu powrotu. Przekreśliliśmy w tym dniu wszystkie wspólne plany na przyszłość a jak pewnie wiesz  było ich wiele. Spontaniczny wyjazd  ślub  dziecko  nowe życie za granicą. Tak bardzo pragnęłaś tego a ja tak bardzo chciałem ci to dać. Od kilku lat tłumaczyłem ci że nie zaoferuję ci nic prócz miłości  a ja głupi wierzyłem  że tobie naprawdę to wystarczy. Każde zapewnienie z twoich ust było niczym trwała deklaracja  która rozmyła się przy mocniejszej ulewie. To miało trwac wiecznie i miało być wyjątkowe. Dobrze ze było chociaż przez chwilę.

pozwol__przezyc dodano: 14 października 2013

Tak po prostu wyszłaś z mojego mieszkania, robiąc dokładnie to samo co ja zawsze robiłem przy zerwaniu. Najpierw długie wpatrywanie się w oczy następnie scenka z twoją niewinnością, chociaż wina leży po obu stronach. Stanęłaś przy drzwiach i rzuciłaś mi szybkie wymowne spojrzenie pełne bólu ale i troski i opanowania. Wiesz co wtedy czułem? Jak serce rozpierdala się na miliony części, bo odeszłaś z mojego życia bez planu powrotu. Przekreśliliśmy w tym dniu wszystkie wspólne plany na przyszłość a jak pewnie wiesz, było ich wiele. Spontaniczny wyjazd, ślub, dziecko, nowe życie za granicą. Tak bardzo pragnęłaś tego a ja tak bardzo chciałem ci to dać. Od kilku lat tłumaczyłem ci że nie zaoferuję ci nic prócz miłości, a ja głupi wierzyłem, że tobie naprawdę to wystarczy. Każde zapewnienie z twoich ust było niczym trwała deklaracja, która rozmyła się przy mocniejszej ulewie. To miało trwac wiecznie i miało być wyjątkowe. Dobrze ze było chociaż przez chwilę.

O czym myślisz kiedy nie wiesz co się stanie? Żyjesz tylko tą myślą że czas pokaże. Bo życie to nie bajka napisana przez głupca.O czym myślisz kiedy nie masz nic oprócz jutra?

misiata dodano: 13 października 2013

O czym myślisz,kiedy nie wiesz co się stanie? Żyjesz tylko tą myślą,że czas pokaże. Bo życie to nie bajka napisana przez głupca.O czym myślisz,kiedy nie masz nic oprócz jutra?

Mogłam być słodka i nie wkurzać sie wcale. I gdybym była ciastem wylizałbyś talerz.!

misiata dodano: 13 października 2013

Mogłam być słodka i nie wkurzać sie wcale. I gdybym była ciastem,wylizałbyś talerz.!

Kiedy nocą wracam kładę na stół obie dłonie.Patrze na nie. Myśle sobie   Wytrzymam? Utonę? Dlaczego tak trudno   pytasz. Ja nie odpowiem.

misiata dodano: 13 października 2013

Kiedy nocą wracam,kładę na stół obie dłonie.Patrze na nie. Myśle sobie - Wytrzymam? Utonę? Dlaczego tak trudno - pytasz. Ja nie odpowiem.

Chciałbym Cię przeprosić. W końcu szczerze i za wszystko co w życiu spieprzyłem  za wszystko co spieprzyłem pomiędzy nami. Przepraszam za kłamstwa  które wychodziły automatycznie jedynie dla Twojego dobra. Przepraszam za cały ból który sprawiałem Ci przez tyle lat  bo miałem sekrety których nie powinno pomiędzy nami być. Przepraszam  że nie ma mnie przy Tobie wtedy gdy mnie potrzebujesz. Przepraszam za wszystkie te chwile ciszy  bo chciałem  żebyś się ode mnie odzwyczaiła a tak naprawdę to ja Ciebie potrzebuję. Przepraszam za wszystkie te krzywe akcje w których miałem więcej nie brac udziału. Przepraszam za wszystkie złamane obietnice  za złe słowa  wypowiedziane w afekcie. Przepraszam za to  że byłem beznadziejnym przyjaciele ale kocham Cię  kocham Cie bo jesteś moją małą siostrą  dla której jestem w stanie zabić. Przepraszam za całe zło i dniw  których pozwalałem Ci tęsknić. Przepraszam za dni w których zostawiłem Cię samą z tą chorą rzeczywistością. Przepraszam  wybacz mi mała.

pozwol__przezyc dodano: 13 października 2013

Chciałbym Cię przeprosić. W końcu szczerze i za wszystko co w życiu spieprzyłem, za wszystko co spieprzyłem pomiędzy nami. Przepraszam za kłamstwa, które wychodziły automatycznie jedynie dla Twojego dobra. Przepraszam za cały ból który sprawiałem Ci przez tyle lat, bo miałem sekrety których nie powinno pomiędzy nami być. Przepraszam, że nie ma mnie przy Tobie wtedy gdy mnie potrzebujesz. Przepraszam za wszystkie te chwile ciszy, bo chciałem, żebyś się ode mnie odzwyczaiła a tak naprawdę to ja Ciebie potrzebuję. Przepraszam za wszystkie te krzywe akcje w których miałem więcej nie brac udziału. Przepraszam za wszystkie złamane obietnice, za złe słowa, wypowiedziane w afekcie. Przepraszam za to, że byłem beznadziejnym przyjaciele ale kocham Cię, kocham Cie bo jesteś moją małą siostrą, dla której jestem w stanie zabić. Przepraszam za całe zło i dniw których pozwalałem Ci tęsknić. Przepraszam za dni w których zostawiłem Cię samą z tą chorą rzeczywistością. Przepraszam, wybacz mi mała.

Piątkowy wieczór a nawet i noc  telefon położony na blacie w barze zaczyna wibrować. Rzucam okiem na wyświetlacz i widzę jej imię. Waham się jednak po chwili biorę telefon i wychodzę. Odbieram i czekam na jej słowa  jednak jedyne co wyłapałem to ciszę  która nie była niezręczna  była wyrazem po wątpienia w to co uczyniliśmy  była wyrazem tęsknoty za bliskością naszych ciał i dusz. Nie wytrzymuję i znudzonym głosem pytam co chciała. Odpowiedziała  że tęskniła za barwą mojego głosu a ja już zacisnąłem dłoń w pięść. Kocham ją  ale każde z nas układa sobie powoli życie. Ona u boku dobrego  bogatego i dbającego o nią mężczyzny a ja w tym czasie lecze serce które jest na kacu miłosnym od czasu naszego rozstania. Lecze umysł z jej obrazów bo nadal się zabawia ze mną i ukazuje jej postać przed oczyma. Pytam czy jest szczęśliwa i czekam na jakiś znak bym mógł zainterweniować ona jednak spokojnym i radosnym głosem komunikuje mi  że takiego życia pragnęła. Spokojnego  bezpiecznego  stabilnego.

pozwol__przezyc dodano: 12 października 2013

Piątkowy wieczór a nawet i noc, telefon położony na blacie w barze zaczyna wibrować. Rzucam okiem na wyświetlacz i widzę jej imię. Waham się jednak po chwili biorę telefon i wychodzę. Odbieram i czekam na jej słowa, jednak jedyne co wyłapałem to ciszę, która nie była niezręczna, była wyrazem po wątpienia w to co uczyniliśmy, była wyrazem tęsknoty za bliskością naszych ciał i dusz. Nie wytrzymuję i znudzonym głosem pytam co chciała. Odpowiedziała, że tęskniła za barwą mojego głosu a ja już zacisnąłem dłoń w pięść. Kocham ją, ale każde z nas układa sobie powoli życie. Ona u boku dobrego, bogatego i dbającego o nią mężczyzny a ja w tym czasie lecze serce które jest na kacu miłosnym od czasu naszego rozstania. Lecze umysł z jej obrazów bo nadal się zabawia ze mną i ukazuje jej postać przed oczyma. Pytam czy jest szczęśliwa i czekam na jakiś znak bym mógł zainterweniować ona jednak spokojnym i radosnym głosem komunikuje mi, że takiego życia pragnęła. Spokojnego, bezpiecznego, stabilnego.

  pokój z wami !   a przedpokój z tobą .

misiata dodano: 10 października 2013

- pokój z wami ! - a przedpokój z tobą .

http:  www.youtube.com watch?v=adQNA8CX1Zc

misiata dodano: 9 października 2013

Był najgorszym  najokrutniejszym chamidłem jakiego znałam  a i tak uważałam się za niezwykle wyróżnioną mogąc nosić jego bluzę.

misiata dodano: 9 października 2013

Był najgorszym, najokrutniejszym chamidłem jakiego znałam, a i tak uważałam się za niezwykle wyróżnioną mogąc nosić jego bluzę.

Puszczasz mą dłoń  którą tak długo grzałaś swoją  odchodzisz w ciemność  zapomnienie...

misiata dodano: 9 października 2013

Puszczasz mą dłoń, którą tak długo grzałaś swoją, odchodzisz w ciemność, zapomnienie...

zmienia ci się uśmiech  ale oczy wciąż masz te same.!

misiata dodano: 9 października 2013

zmienia ci się uśmiech, ale oczy wciąż masz te same.!

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć