głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika arrianne

Zostawił mnie dla innej. Wtedy nie obchodziło go  jak sobie z tym wszystkim poradzę. Minęło parę miesięcy i ją potraktował identycznie  jak mnie. Ponoć byłam jednym z głównych powodów ich rozstania. Nie ruszyło mnie to zupełnie  nawet nie drgnęłam  by przeszłość wróciła. Nie chcę jej. W końcu odebrała mi dawne życie tylko dlatego  że szykuje dla mnie coś lepszego  więc dlaczego mam wracać?

estate dodano: 11 kwietnia 2015

Zostawił mnie dla innej. Wtedy nie obchodziło go, jak sobie z tym wszystkim poradzę. Minęło parę miesięcy i ją potraktował identycznie, jak mnie. Ponoć byłam jednym z głównych powodów ich rozstania. Nie ruszyło mnie to zupełnie, nawet nie drgnęłam, by przeszłość wróciła. Nie chcę jej. W końcu odebrała mi dawne życie tylko dlatego, że szykuje dla mnie coś lepszego, więc dlaczego mam wracać?

Nadchodzi taki dzień  kiedy tracisz sens. Przestajesz walczyć. Poddajesz się. Wszystko traci swoją wartość. Czujesz się tak bardzo bezużyteczny  niepotrzebny  więc odpuszczasz. Siadasz i po prostu przegrywasz.  Następny dzień tylko pomaga ci się zbliżyć do dna. Pogłębiasz swoją beznadziejność i tym samym znajdujesz dla siebie usprawiedliwienie. W trzecim dniu szukasz potwierdzenia swojej nieprzydatności  więc dzwonisz do znajomych  żeby usłyszeć to  czego tak bardzo potrzebujesz i w efekcie sięgnąć samego dna. Aż kiedyś nadchodzi taki dzień  kiedy budzisz się rano i zaczynasz widzieć jakby trochę inaczej  lepiej. Dostrzegasz więcej  czujesz bardziej  pragniesz mocniej. Stajesz na nogi. To jest twój dzień  twój powrót. Pamiętaj  że niektórzy czekają na niego całe życie.   yezoo

yezoo dodano: 9 kwietnia 2015

Nadchodzi taki dzień, kiedy tracisz sens. Przestajesz walczyć. Poddajesz się. Wszystko traci swoją wartość. Czujesz się tak bardzo bezużyteczny, niepotrzebny, więc odpuszczasz. Siadasz i po prostu przegrywasz. Następny dzień tylko pomaga ci się zbliżyć do dna. Pogłębiasz swoją beznadziejność i tym samym znajdujesz dla siebie usprawiedliwienie. W trzecim dniu szukasz potwierdzenia swojej nieprzydatności, więc dzwonisz do znajomych, żeby usłyszeć to, czego tak bardzo potrzebujesz i w efekcie sięgnąć samego dna. Aż kiedyś nadchodzi taki dzień, kiedy budzisz się rano i zaczynasz widzieć jakby trochę inaczej, lepiej. Dostrzegasz więcej, czujesz bardziej, pragniesz mocniej. Stajesz na nogi. To jest twój dzień, twój powrót. Pamiętaj, że niektórzy czekają na niego całe życie. [ yezoo ]

Uwielbiam rozmowy intelektualne. Zwykła zdolność  by po prostu usiąść i porozmawiać. O miłości  o życiu  o czymkolwiek  o wszystkim. Związani bez zobowiązań  bez przedawnienia ludzkich ograniczeń. Mówić bez żalu i strachu o konsekwencje. Usiądź i rozmawiaj ze mną godzinami o tym  co jest naprawdę ważne w życiu. deliberacja

bekla dodano: 7 kwietnia 2015

Uwielbiam rozmowy intelektualne. Zwykła zdolność, by po prostu usiąść i porozmawiać. O miłości, o życiu, o czymkolwiek, o wszystkim. Związani bez zobowiązań, bez przedawnienia ludzkich ograniczeń. Mówić bez żalu i strachu o konsekwencje. Usiądź i rozmawiaj ze mną godzinami o tym, co jest naprawdę ważne w życiu./deliberacja

Ma takie coś  w zasadzie nie wiem co  to takie coś co tkwi w samym środku duszy i przyciąga do siebie jak magnes. bekla

bekla dodano: 7 kwietnia 2015

Ma takie coś, w zasadzie nie wiem co, to takie coś co tkwi w samym środku duszy i przyciąga do siebie jak magnes./bekla

Ile jeszcze łez będę musiała wylać żeby przestało boleć?  determine

determine dodano: 7 kwietnia 2015

Ile jeszcze łez będę musiała wylać żeby przestało boleć? [determine]

Pamiętam dobrze te n a s z e wieczory. Te chwile gdy byliśmy tylko dla siebie  gdy wspólnie oglądaliśmy film  wspólnie przygotowywaliśmy jedzenie. Nie liczyło się to co oglądaliśmy  to co robiliśmy do jedzenia. Ba! Wtedy nie liczyło się nic oprócz tego  że jesteśmy razem i jesteśmy szczęśliwi. W pełni poczucia bezpieczeństwa zasypiałam na Twoim ramieniu. A teraz? Teraz staram się jak najpóźniej zostać sama  bo boję się tych chwil gdy kładę się w pustym  zimnym łóżku. Zaciskam zęby  ale łzy spływają po mojej twarzy mimo wszelkich starań. Cały czas się budzę po to by sprawdzić czy nie ma Cię obok  by sprawdzić czy nie napisałeś. Ale nie ma cudów  nie ma Ciebie  nie ma nawet wiadomości. Pragnę tylko by nastał dzień  a noc nie przychodziła.  determine

determine dodano: 7 kwietnia 2015

Pamiętam dobrze te n a s z e wieczory. Te chwile gdy byliśmy tylko dla siebie, gdy wspólnie oglądaliśmy film, wspólnie przygotowywaliśmy jedzenie. Nie liczyło się to co oglądaliśmy, to co robiliśmy do jedzenia. Ba! Wtedy nie liczyło się nic oprócz tego, że jesteśmy razem i jesteśmy szczęśliwi. W pełni poczucia bezpieczeństwa zasypiałam na Twoim ramieniu. A teraz? Teraz staram się jak najpóźniej zostać sama, bo boję się tych chwil gdy kładę się w pustym, zimnym łóżku. Zaciskam zęby, ale łzy spływają po mojej twarzy mimo wszelkich starań. Cały czas się budzę po to by sprawdzić czy nie ma Cię obok, by sprawdzić czy nie napisałeś. Ale nie ma cudów, nie ma Ciebie, nie ma nawet wiadomości. Pragnę tylko by nastał dzień, a noc nie przychodziła. [determine]

Po Twoim odejściu prawie nic się nie zmieniło. Nadal chodzę uśmiechnięta z podniesioną do góry głową. Wciąż jestem zadziorna i pozytywnie nastawiona do świata. Jednak wszystko wychodzi ze mnie gdy jest już ciemno  przy szczelnie zasuniętych zasłonach i drzwiami zamkniętymi na klucz. Wtedy moje serce rozpada się na milion małych kawałeczków  łzy same płyną dobrze znaną dróżką  a by nie krzyczeć paznokcie zatapiają się w moim ciele z fizycznego bólu. Gdy wstaje dzień znów zakładam maskę i żyję  tak po prostu. Więc nic prawie nic się nie zmieniło.  determine

determine dodano: 7 kwietnia 2015

Po Twoim odejściu prawie nic się nie zmieniło. Nadal chodzę uśmiechnięta z podniesioną do góry głową. Wciąż jestem zadziorna i pozytywnie nastawiona do świata. Jednak wszystko wychodzi ze mnie gdy jest już ciemno, przy szczelnie zasuniętych zasłonach i drzwiami zamkniętymi na klucz. Wtedy moje serce rozpada się na milion małych kawałeczków, łzy same płyną dobrze znaną dróżką, a by nie krzyczeć paznokcie zatapiają się w moim ciele z fizycznego bólu. Gdy wstaje dzień znów zakładam maskę i żyję, tak po prostu. Więc nic prawie nic się nie zmieniło. [determine]

Potrzebuję Cię. Właśnie teraz. Powiesz mi gdzie jesteś? Gdzie jesteś gdy potrzebuję Cię w chwili słabości? Gdzie jesteś gdy nie mam siły by wstać z łóżka tylko po to by zacząć kolejny nic nie warty dzień w którym nic nowego mnie nie czeka? To Ty powinieneś sprawiać że z chęcią wstawałabym i zaczynałabym nowy dzień. Powiedz mi więc gdzie jesteś teraz kiedy potrzebuję Twojej obecności Twojego ciepła przytulenia i nawet tych jebanych słów ''będzie dobrze''? Bo jedynie z Twoich ust brzmią one lepiej. Powiedz mi czemu nie ma Cię przy mnie gdy wszystko wokół obraca się w przeciwną stroną? Powiedz mi tylko tyle. Chcę wiedzieć gdzie Ty jesteś gdy najbardziej Cię potrzebuje. Właśnie teraz gdy wszystko traci barwy. Gdy kolejny dzień stracił znaczenie. Gdy nawet wstawanie z łóżka stało się problemem.Chcę wiedzieć tylko tyle dlaczego nie przyjedziesz i nie będziesz ze mną tutaj skoro tak bardzo mnie kochasz?Nie jestem dla Ciebie aż tak ważna żeby się poświęcać?Wytłumacz mi to  bo już nie rozumiem.

determine dodano: 6 kwietnia 2015

Potrzebuję Cię. Właśnie teraz. Powiesz mi,gdzie jesteś? Gdzie jesteś,gdy potrzebuję Cię w chwili słabości? Gdzie jesteś,gdy nie mam siły,by wstać z łóżka,tylko po to,by zacząć kolejny nic nie warty dzień,w którym nic nowego mnie nie czeka? To Ty powinieneś sprawiać,że z chęcią wstawałabym i zaczynałabym nowy dzień. Powiedz mi więc,gdzie jesteś teraz,kiedy potrzebuję Twojej obecności,Twojego ciepła,przytulenia i nawet tych jebanych słów ''będzie dobrze''? Bo jedynie z Twoich ust brzmią one lepiej. Powiedz mi,czemu nie ma Cię przy mnie,gdy wszystko wokół obraca się w przeciwną stroną? Powiedz mi tylko tyle. Chcę wiedzieć,gdzie Ty jesteś,gdy najbardziej Cię potrzebuje. Właśnie teraz,gdy wszystko traci barwy. Gdy kolejny dzień stracił znaczenie. Gdy nawet wstawanie z łóżka stało się problemem.Chcę wiedzieć tylko tyle,dlaczego nie przyjedziesz i nie będziesz ze mną tutaj,skoro tak bardzo mnie kochasz?Nie jestem dla Ciebie aż tak ważna żeby się poświęcać?Wytłumacz mi to, bo już nie rozumiem.
Autor cytatu: bezznakumiloscii

jakie to wszystko w teorii jest piękne i łatwe.    ale owszem  nikt nie jest idealny  ja w sobie tez doszukuję winy  jednak czy coś złego w tym  że pokochałam i chciałam być kochana? teksty napisana dodał komentarz: jakie to wszystko w teorii jest piękne i łatwe. ;) ale owszem, nikt nie jest idealny, ja w sobie tez doszukuję winy, jednak czy coś złego w tym, że pokochałam i chciałam być kochana? do wpisu 6 kwietnia 2015
 Rap nas uskrzydlił i musimy lecieć   Tede

determine dodano: 6 kwietnia 2015

"Rap nas uskrzydlił i musimy lecieć" [Tede]

Przez chwile miałam coś co zagłuszyło mój ból. Jednak tęsknota za ukochaną osobą nie zna litości i prędzej czy później kolejny raz powraca pozostawiając spustoszenie w sercu swojej ofiary. Ze mną nie mogło być inaczej. Ja musiałam znowu poczuć jak to jest upadać coraz niżej. I chociaż tego nie chciałam  bo moim jedynym celem było pokonanie własnych słabości  to takiej sytuacji nie udało się uniknąć. Prawda jest taka  że nikt nigdy nie liczył się z moimi uczuciami. To ja  to zawsze ja dopasowywałam się do innych  ale nikt do mnie. Może taki właśnie jest świat  może niektórzy ludzie już tak mają  że zostają ranieni przez najważniejsze osoby  a ja jestem wśród nich i to już nigdy się nie zmieni. Czas się do tego przyzwyczaić  a przede wszystkim uodpornić się na ból. Może wtedy to wszystko będzie o wiele mniej bolało.    napisana

napisana dodano: 6 kwietnia 2015

Przez chwile miałam coś co zagłuszyło mój ból. Jednak tęsknota za ukochaną osobą nie zna litości i prędzej czy później kolejny raz powraca pozostawiając spustoszenie w sercu swojej ofiary. Ze mną nie mogło być inaczej. Ja musiałam znowu poczuć jak to jest upadać coraz niżej. I chociaż tego nie chciałam, bo moim jedynym celem było pokonanie własnych słabości, to takiej sytuacji nie udało się uniknąć. Prawda jest taka, że nikt nigdy nie liczył się z moimi uczuciami. To ja, to zawsze ja dopasowywałam się do innych, ale nikt do mnie. Może taki właśnie jest świat, może niektórzy ludzie już tak mają, że zostają ranieni przez najważniejsze osoby, a ja jestem wśród nich i to już nigdy się nie zmieni. Czas się do tego przyzwyczaić, a przede wszystkim uodpornić się na ból. Może wtedy to wszystko będzie o wiele mniej bolało. / napisana

Śmiało  zastąp smak jego ust smakiem alkoholu. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 6 kwietnia 2015

Śmiało, zastąp smak jego ust smakiem alkoholu.|k.f.y

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć