|
My own killer.
Everyone's used to tell me that I'am too young to understand some things. And noone noticed when I have understood who my killer is. Day after day I was known him better and step by step I was loosing my heart.
|
|
2013 dodał komentarz: do wpisu |
24 stycznia 2016 |
|
Dziś, może i siedzę późno sama, ale jestem szczęśliwa. Po tym wszystkim co wydawało mi się być TYM, co najpiękniejsze w życiu, dziś wiem... że to była droga, która miała mnie doprowadzić do miejsca w którym jestem. Mam swoje szczęście, jestem szczęśliwa, mam Go. Zaskakujący, o którego sama musiałam się postarać, ja! Ta, która zawsze łatwo dostaje to czego chce. Dzięki temu doceniam na bieżąco, jak istotną zmianę wprowadził w moje życie i jak prawdziwe TO jest. Nie wiem, czy tu wrócę, czy mam o czym pisać. Chciałabym tylko byś i Ty znalazł się w moim miejscu, gdzie będąc człowiekiem, czujesz się jakbyś unosił się ponad Niebo. Jakbyś był właśnie te 3 metry nad niebem. Już do końca. 24.01.2016r. /2013
|
|
|
Nie chcę pozwolić uczuciom na zaangażowanie. Po rozstaniu z kimś kogo kochałam, może i nadal kocham, ciężko jest pozwolić sobie uwierzyć, że ktoś może zastąpić miejsce tego ukochanego. Uważam, że dziś jest tak, że "świrować" można z każdym, jak coś pójdzie nie tak, po prostu przestać, nie zastanawiać się jak ta druga osoba to odbierze. Napisał do mnie stary znajomy. I co teraz, spotykam się z nim, lubię go. Niedługo wyjeżdżam na wakacje,a w tym momencie czuje, że źle zrobiłam, bo będę za nim tęsknić. Stresuje się przed spotkaniem go, martwię się... tak szybko? Nie wspomnę o fakcie, że zawsze moim zdaniem był "lepszy od innych", uważam nawet, że się zmienił, na lepsze rzecz jasna. Co z tego, skoro nie umiem odczytywać znaków, oraz sama nie wiem czego bym chciała, a odtrącenia boję się jak śmierci. A podobno fajnie jest kogoś kochać. /2013
|
|
|
"ah te melanze potrafia wybic z taktu, to pare miejskich faktów"
|
|
|
"Wstajesz do pracy całując ją w policzek
Nie chcesz jej budzić sam zadbasz o jej życie"
|
|
|
już prawie połowa czerwca, a moja bajka skończyła się z końcem marca... a przecież miało być kolorowo i dłużej i więcej.
|
|
|
" Co zostało z przyjaźni? W swoją stronę poszedł każdy
Byłem bardzo za nią, lecz nie byłem dla niej ważny
Najprawdziwsza prawda, prawda która tak boli " Straciłam człowieka, który poświęcił dla mnie zbyt wiele, bym zasługiwała chociaż na rozmowę z nim. Nie żałuję, zachowałam się jak suka, dbając tylko o swoje przyjemności, ale pamiętaj, że mężczyzną którego zawsze będę kochać, będziesz tylko Ty, pomimo zbędnych przykrości. A chłopcy-epizody, i tak odchodzą, a Ty będziesz. Dziękuję. K.
|
|
|
Nie znam się na związkach, byciu z kimś, bo nigdy nie wiedziałam jak to powinno być, ale przecież nie ma na to żadnych reguł. Jesteś z kimś blisko to wy tworzycie schemat w którym pragniecie żyć i skoro Wam to pasuje to musi coś znaczyć. Pewnie to jest nudne, wciąż czytać wszędzie o miłości, ale jak powstrzymać natchnienie które daje ci to niesamowite doznanie? Mogłabym się dzielić tym ze wszystkimi dzień i noc, powtarzać wciąż ile mi to daje, że jest lepiej. Chociaż popieram też sugestię o tym iż powinniśmy zatrzymać coś dla siebie, coś co będzie wyróżniało nas wśród wszystkich, ale tylko My będziemy o tym wiedzieć. U mnie tak jest i chociaż wiem, że skończy się to wkrótcę chcę wejść w to do końca, poświęcić kilka miesięcy na tą właśnie miłość, na Niego, bo wiem, że nawet jak odejdzie, zostawi po sobie wspomnienia i ciepło w sercu, że jednak w życiu musimy spotkać tą pierwszą, prawdziwą, niepowtarzalną, nieokreśloną, chaotyczną i spontaniczną przygodę miłości. / 2013
|
|
|
To działa. Angażowanie przynosi rezultaty o których marzyłam. Jest o niebo lepiej, żyję w raju i pieszczotliwej udręce. Moje myśli nie dotyczą nikogo tylko CIEBIE. Niech to trwa, nigdy się nie kończy, mogłabym pomyśleć że to może miłość, ale wstydzę się tak pewnych myśli, chociaż wiem, że bliższego ideału mężczyzny przed Nim nie spotkałam.
Mieszanka wybuchowa = sex + uczucie :* /2013
|
|
|
I z każdym kolejnym zadajesz sobie pytanie "może nadszedł czas, by zacząć coś na poważnie?", potem zaś okazuje że ten "każdy" jest jak wszyscy inni, a najbardziej boli to, że nadzieja którą w sobie pobudziłaś daje Ci rozczarowanie, które nie równa się z niczym, ale Ty i tak po pewnym czasie zapominasz jakie to niesmaczne uczucie i kiedy natknie się kolejna, lepsza okazji Ty zaczynasz się angażować, marzyć, masz nadzieje, że to może ten czas... /2013
|
|
|
Każdą przyjaźń powinno wyróżniać coś wspólnie jedynego. Nie pragnę zatem posiadać pokrewnych cech, zachowań, rzeczy, przyzwyczajeń z Tobą jeżeli Ty, coś naszego, dzielisz między innych. /2013
|
|
|
|