 |
"gdy się całujemy moje usta wariują. momentami wstrzymuje odech by dokładnie zapamiętać jej aksamitne wargi. lecz nie nadługo bo jej język próbuje wślizgnąć się i dotykać mojego podniebienia. oczy pozostają nieme i dopiero przy końcu tej pięknej chwili ujawniają się. gdy je otworzy wygląda ponętnie, patrzy na mnie i tylko widzę ich blask gdy lśnią podczas ciszy."-dla.niej
|
|
 |
"wieje wiatr, ochładza moje usta które
tak niedawno były ogrzane przez
Ciebie. policzki stają się czerwone i
lśnią niczym kula od kręgli. w moich
myślach cała Ty, oglądasz moje
wnętrze a ja zmarznięty czekam na Ciebie z niepokojem. gdy z cieniem
samotności powoli chce zasnąć,
pojawiasz się Ty i niczym słońce
oślepiasz mnie swoją urodą i
wdźwiękiem i pobudzasz mój organizm
do ponownego działania. tego uczucia które mi towarzyszyło nie
potrafię opisac w słowach."-dla.niej
|
|
 |
Byłem ślepcem, który błądził szukając kogoś kto go poprowadzi i odnalazłem Ciebie. Wraz z każdym Twym dotykiem odzyskiwałem wzrok, który potrafił dostrzec tylko i wyłącznie najpiękniejszy projekt Boga - Ciebie. I, gdy cała ciemność mojej duszy ulotniła się razem z poranną mgłą, ujrzałem Cię w całej okazałości. Nie wiem czy wiesz, ale niewidomi śnią o wiele częściej od ludzi, którzy widzą i wiesz cały ten czas śniłem o Tobie. Dlatego powinnaś wiedzieć, że nie będę potrafił iść bez Ciebie. Że zgubię się w labiryncie obcych słów i ugrzęznę w błocie codzienności. Powinnaś wiedzieć, że byłaś i jesteś moim cudem, który pragnę by wrócił jak stygmaty, ale został. Został, na trochę. Na zawsze.
|
|
 |
"Twoje litery imienia idealnie pasują do mojego serca."-dla.niej
|
|
 |
Czytając komentarze wbijam sobie niezliczoną ilośc noży w plecy, to tak jakbym sam zabijał się od środka. Na szczęscie wyłączając portale internetowe owe noże wypadają jak zapałki, wracam do świata znajomych, przyjaciół, rodziny i życia prywatnego. To dziwne, może i chciałbym połączyc te dwa środowiska - ale się nie da, nie da się, bo ludzie mi na to nie pozwalają. Im więcej negatywnych komentarzy, tym większą mam chęc stworzenia prowokacji, by owych komentarzy było jeszcze więcej - bo uczucie, gdy te "noże" wypadają i wiesz, że wszystko po Tobie po jakimś czasie spływa jest zniewalająco przyjemne - zdajesz sobie sprawe, że stajesz się silniejszy, że w życiu tacy ludzie Ci nie przeszkodzą. - Dawid Kwiatkowski
|
|
 |
"szepczesz mi do ucha i mówisz rzeczy przy których zamykam oczy i trace rzeczywistośc."-dla.niej
|
|
 |
Nie poradzę sobie... Ty odejdziesz, ja przegram
Całe moje życia, błagam jeszcze mnie nie skreślaj.
|
|
 |
Byłeś wszystkim, byłeś wszystkim czego chciałam, gdy odszedłeś żyć normalnie nie umiałam. Tylko Ciebie już na zawsze kochać chciałam, bo innego nie umiałam, na twym punkcie oszalałam.
|
|
 |
Czułam jak ostry nóż w moje serce szybko wchodził. Tego bólu nie złagodzisz żadnym kwiatkiem czy " przepraszam ". Chciałbyś usłyszeć ode mnie szczere wybaczam, ale po tym co zrobiłeś...
|
|
 |
Może kiedyś zrozumiesz ile dla mnie znaczyłeś ? / Wozzy
|
|
 |
WIESZ, CHCIAŁABYM, ŻEBY CIEBIE KTOŚ TAK ZRANIŁ JAK TY MNIE. ŻEBYŚ PRZESTAŁ UFAĆ KOBIETOM TAK JAK JA FACETOM. MIAŁEŚ BYĆ INNY, JEDNAK DUŻO SIĘ OD INNYCH NIE RÓŻNIŁEŚ. / WOZZY
|
|
 |
Czułam się cholernie źle widząc wasze rozmowy. Byliście bliżej siebie niż my. Twoje czułe słówka, zdrobnienia cieły mi skóre lepiej niż żyletka. / Wozzy
|
|
|
|