 |
“To niesamowite ile możesz ukryć, tylko się uśmiechając..”
|
|
 |
Jest źle. Ale co z tego, okłamię Cię i powiem, że jest dobrze. Uwierzysz i będzie dobrze.
|
|
 |
“Choć to nie kwestia posiadania ja jestem twoja, a Ty nie jesteś mój.”
|
|
 |
“Czekałem kiedy powiesz mi, że to, co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne.”
|
|
 |
“Każdy dzień, rodzi w nich nowy ból
Setki niechcianych słów, tych odegranych ról, ten ból.”
|
|
 |
“Szukałem słów, których jak
zawsze nie było.”
|
|
 |
“Jest całkiem zimno, w końcu o szóstej rano
we wrześniu tak bywa. Nie wiem czy jeszcze
mieszka we mnie jakaś dusza, czy już całkiem
pusty siedzę tu i instaluję aktualizacje.”
|
|
 |
“Już nigdy nie będę walczyć o Twoje towarzystwo. Gdybyś chciał to byś był.”
|
|
 |
Spojrzał się na mnie tym swoimi wielkimi oczyma, staliśmy tak 5 min w milczeniu ' nie dotykaj mnie' szepnęłam gdy chciał otrzeć moje łzy ' przepraszam' tylko na tylko było go stać, zawsze przepraszał i zawsze robił ten sam cholerny błąd ' zapomnij' odwróciłam się do niego tyłem i ruszyłam w jakąś stronę, nie wiem dokąd chciałam iść ale wiem że chciałam iść od niego jak najdalej ' nie odchodź, proszę... misiu , Kocham Cię' mówił ' to już nic nie da, żegnaj' spojrzałam się na niego ostatni raz i ruszyłam, ruszyłam do nowego świata, tam gdzie już nie będzie jego.
|
|
 |
' czuje się jak dziwka' rzekłam po tym jak mnie olał ' nie mów tak!' powiedział ' ale to prawda, spotykamy się jedynie jak masz zachcianki, przy znajomych mnie olewasz , wygląda tylko na jedno' rzekłam ze łzami w oczach ' przepraszam , nie chciałem, już więcej to się nie powtórzy ' obiecywał a ja głupia uwierzyłam w jego słowa
|
|
 |
faktycznie jestem słabsza od Ciebie. złam mi serce , kopnij w dupę i powyzywaj od dziwek. jakoś trzeba zaimponować kolegom./ slodka-lala-512112
|
|
 |
Ciekawe gdzie teraz jest. Co robi. Z kim rozmawia. Kogo dotyka. Co widzi. Co czuje.. Uśmiecha się? Czy jest Mu ciepło? Czy jest szczęśliwy?
|
|
|
|