 |
Ja wiem, że lepiej byłoby nie czuć nic albo cofnąć czas. Nie chce z tym tak żyć widocznie tak być musi. Nigdy nigdy nigdy nigdy już nie wróci [PiH]
|
|
 |
Na dworze szklana pogoda płynące maskuje łzy [KAEN]
|
|
 |
A zależało mi na nas. Miało być łatwo, a w zamian. Zmieniłem się w psującego Ci wyjścia na miasto chama. Nie zasługiwałaś na te frustracje, a ja nie chciałem żebyś kiedyś mnie znalazła z dziurą w czaszce. Nie raz myślałem o Nirvanie. Jeden strzał. Jak u Kurta - stąd to "whatever nevermind". Na mojej klatce. Pow! [ZEUS]
|
|
 |
]Czemu lubię przytknąć do skroni swoje palce imitując ich kształtem kształt broni? [ZEUS]
|
|
 |
Zimny wiatr rozwiewa ślad po niespełnionych marzeniach. Gdzieś tam głęboko na dnie mojego zmarzniętego serca. A ja nie umiem znaleźć w sobie światła, nawet w świetle dnia [ZEUS]
|
|
 |
Nie dorwiesz mnie pod telefonem ziom. Cóż - znów. Nie chce mi się zamieniać z kimkolwiek choćby dwóch słów. Mam swój dół. Pierdolę odpowiedzi na maile. Nie chcę odwiedzin, chyba, że masz dla mnie lek na receptę. Biorę te, które mam, ale zdają się lecieć w próżnię. Ile trzeba tego zeżreć, żeby nie chcieć umrzeć?! [ZEUS]
|
|
 |
Nie mam pojęcia co się stało ze mną. Coś zamieniło światło w ciemność - Negatyw [ZEUS]
|
|
 |
lubię w głowie planować sobie nasz ślub. dom. dzieci. to, że będziemy cały czas razem. jak wracasz z pracy, a ja na Ciebie czekam. jak zasypiamy przytuleni. jak z dnia na dzień nasza miłość jest silniejsza. lubię, tylko sama do końca nie wiem, czy tak naprawdę w to wierzę... [691]
|
|
 |
i wiem, że gdyby Ciebie zabrakło, to na pewno nie dałabym sobie rady. [691]
|
|
 |
|
Za każdym razem, gdy się pokłócimy i później oboje milczymy przez dłuższy czas, zastanawiam się po co to robimy ? Przecież oboje doskonale wiemy, że nie możemy bez siebie żyć.
|
|
 |
nienawidzę, gdy się do mnie nie odzywa. to tak, jakby miał kompletnie w dupie co się ze mną dzieje, gdzie jestem i jak się czuję. tak jakby w ogóle o mnie nie myślał. NIENAWIDZĘ TEGO KURWA! [691]
|
|
 |
I szczerze żałuję, że tak wyszło między nami. Kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą mi łzami. [CHADA]
|
|
|
|