głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika annaaaa

Musiałeś o niej słyszeć. Kochała jak nikt.

ifall dodano: 29 maja 2013

Musiałeś o niej słyszeć. Kochała jak nikt.

Gdy kochasz  jesteś naiwna za każdym razem. Czy zostaniesz zraniona  oszukana  zapewniania  że coś będzie lepiej lub w porządku  że coś się zmieni  za każdym razem uwierzysz w to wszystko. Gdy coś jest nie tak jak powinno w Twoim związku  po kłótniach  które zdarzają się dość często czy ciągłych rozstaniach  jakiś błędach  najgorszych możliwych opcjach  Ty nie powiesz dosyć  mało tego  Ty przygarniesz znów tego samego człowieka do siebie z powrotem otwierając mu serce na nowo choć pełne już ran  bólu i rozczarowania  zachowasz Go  tym znów pozwalając mu by mógł Cię ranić od nowa. Nie odrzucisz Go  nie odejdziesz bo ciągle sobie wmawiasz  że Go niby nadal kochasz i potrzebujesz  a może właśnie to tylko wmawianie? Dajesz mu nawet tysiąc kolejnych szans a On za każdym razem je perfidnie wykorzystuje wiedząc  że i tak nic nie zrobisz. Zataczasz się w tym samym błędzie  w tej samej historii tylko z nowym dopiskiem w rozdziale swojego losu. Takie jest właśnie moje życie.  chocolatenuar

chocolatenuaar dodano: 14 maja 2013

Gdy kochasz, jesteś naiwna za każdym razem. Czy zostaniesz zraniona, oszukana, zapewniania, że coś będzie lepiej lub w porządku, że coś się zmieni, za każdym razem uwierzysz w to wszystko. Gdy coś jest nie tak jak powinno w Twoim związku, po kłótniach, które zdarzają się dość często czy ciągłych rozstaniach, jakiś błędach, najgorszych możliwych opcjach, Ty nie powiesz dosyć, mało tego, Ty przygarniesz znów tego samego człowieka do siebie z powrotem otwierając mu serce na nowo choć pełne już ran, bólu i rozczarowania, zachowasz Go, tym znów pozwalając mu by mógł Cię ranić od nowa. Nie odrzucisz Go, nie odejdziesz bo ciągle sobie wmawiasz, że Go niby nadal kochasz i potrzebujesz, a może właśnie to tylko wmawianie? Dajesz mu nawet tysiąc kolejnych szans a On za każdym razem je perfidnie wykorzystuje wiedząc, że i tak nic nie zrobisz. Zataczasz się w tym samym błędzie, w tej samej historii tylko z nowym dopiskiem w rozdziale swojego losu. Takie jest właśnie moje życie. [chocolatenuar]

To coś więcej niż zwykłe kłótnie czy ciche dni  to coś więcej niż rozstania i powroty  to coś więcej niż miłość.  chocolatenuaar

chocolatenuaar dodano: 13 maja 2013

To coś więcej niż zwykłe kłótnie czy ciche dni, to coś więcej niż rozstania i powroty, to coś więcej niż miłość. [chocolatenuaar]

Nawet mając tą ukochaną osobę można być samotnym. Nie wszyscy od razu to zrozumieją.  chocolatenuaar

chocolatenuaar dodano: 13 maja 2013

Nawet mając tą ukochaną osobę można być samotnym. Nie wszyscy od razu to zrozumieją. [chocolatenuaar]

Przez ten być może niewielki odstęp czasu i ta cisza  która wtedy była pomiędzy nami  po słowach  że to już ostatecznie koniec  po tylu raniących komentarzach i całej niepotrzebnej reszcie  wszystko wróciło do normy. Wróciło ale już na pewno nie będzie tak samo. Już teraz czuję  że to ''wszystko dobrze'' potrwa krótko. Szczerze  to mimo  że wróciliśmy do siebie i  że teraz zapewnia mnie  że będzie lepiej niż jak było przedtem  że kocha  że mu zależy  ja czuję się samotna  czuję się nie tak jak powinnam  nie unoszę się ze szczęścia. Już tamte doświadczenia mnie blokują  to być może najgorzej bo jednak nie chcę spieprzyć kontaktu z nim  który znów mam. Jednak sama we własnych myślach błądzę  już niczego nie jestem pewna  już sama nie wiem czy ja teraz czuję to co wcześniej i czy zależy mi jak kiedyś. Jedyne czego chce w tym momencie to odnaleźć w sobie tą właściwą drogę  spokój by znów wyjść na prostą. Później reszta świata  teraz ja najważniejsza.  chocolatenuaar

chocolatenuaar dodano: 13 maja 2013

Przez ten być może niewielki odstęp czasu i ta cisza, która wtedy była pomiędzy nami, po słowach, że to już ostatecznie koniec, po tylu raniących komentarzach i całej niepotrzebnej reszcie, wszystko wróciło do normy. Wróciło ale już na pewno nie będzie tak samo. Już teraz czuję, że to ''wszystko dobrze'' potrwa krótko. Szczerze, to mimo, że wróciliśmy do siebie i, że teraz zapewnia mnie, że będzie lepiej niż jak było przedtem, że kocha, że mu zależy, ja czuję się samotna, czuję się nie tak jak powinnam, nie unoszę się ze szczęścia. Już tamte doświadczenia mnie blokują, to być może najgorzej bo jednak nie chcę spieprzyć kontaktu z nim, który znów mam. Jednak sama we własnych myślach błądzę, już niczego nie jestem pewna, już sama nie wiem czy ja teraz czuję to co wcześniej i czy zależy mi jak kiedyś. Jedyne czego chce w tym momencie to odnaleźć w sobie tą właściwą drogę, spokój by znów wyjść na prostą. Później reszta świata, teraz ja najważniejsza. [chocolatenuaar]

A słowa 'kocham Cię' padające z Twoich ust  skierowane w moją stronę  są najpiękniejszymi słowami na świecie. Najlepszym co mogło mi się w życiu przytrafić.   ifall

ifall dodano: 13 maja 2013

A słowa 'kocham Cię' padające z Twoich ust, skierowane w moją stronę, są najpiękniejszymi słowami na świecie. Najlepszym co mogło mi się w życiu przytrafić. / ifall

CZ.3. Udajemy się do parku  w którym kiedyś byliśmy szczęśliwi. Siadamy na drewnianej ławce obok wyrytych inicjałów swoich i pierwszej miłości. Przecież kiedyś było pięknie...  roobaaczeek xdd

roobaaczeek_xdd dodano: 12 maja 2013

CZ.3. Udajemy się do parku, w którym kiedyś byliśmy szczęśliwi. Siadamy na drewnianej ławce obok wyrytych inicjałów swoich i pierwszej miłości. Przecież kiedyś było pięknie... /roobaaczeek_xdd

CZ.2  Nagle słyszymy głośny krzyk  który przerywa potok naszych myśli. Uświadamiamy sobie  że siedzimy na podłodze  w starym  rozciągniętym swetrze  z butelką wina i paczką tanich fajek. Zegarek  na który zarobiliśmy zeszłej nocy  wskazuje drugą  a my nie mamy nikogo. Rodzice dawno odeszli  przyjaciele się odwrócili  a o miłości nie było mowy. Przed nami jest tylko księżyc  który zagląda do nas przez otwarte okno. Mimo  że zaczęła się kalendarzowa zima  nie czujemy chłodu powietrza. Czujemy chłód własnego serca. Patrząc w niebo  spostrzegamy gwiazdy wychodzące zza chmur. To w nich zapisana jest przyszłość  to one pamiętają o przeszłości. A co z teraźniejszością? Rozglądamy się po zadymionym  brudnym pokoju. Przewrócone krzesło  rozlana kawa  wkurwiające wskazówki tego jebanego zegarka. Wszystko doprowadza nas do szału. Wychodzimy z tego niezdrowego miejsca zostawiając otwarte drzwi.  roobaaczeek xdd

roobaaczeek_xdd dodano: 12 maja 2013

CZ.2 Nagle słyszymy głośny krzyk, który przerywa potok naszych myśli. Uświadamiamy sobie, że siedzimy na podłodze, w starym, rozciągniętym swetrze, z butelką wina i paczką tanich fajek. Zegarek, na który zarobiliśmy zeszłej nocy, wskazuje drugą, a my nie mamy nikogo. Rodzice dawno odeszli, przyjaciele się odwrócili, a o miłości nie było mowy. Przed nami jest tylko księżyc, który zagląda do nas przez otwarte okno. Mimo, że zaczęła się kalendarzowa zima, nie czujemy chłodu powietrza. Czujemy chłód własnego serca. Patrząc w niebo, spostrzegamy gwiazdy wychodzące zza chmur. To w nich zapisana jest przyszłość, to one pamiętają o przeszłości. A co z teraźniejszością? Rozglądamy się po zadymionym, brudnym pokoju. Przewrócone krzesło, rozlana kawa, wkurwiające wskazówki tego jebanego zegarka. Wszystko doprowadza nas do szału. Wychodzimy z tego niezdrowego miejsca zostawiając otwarte drzwi. /roobaaczeek_xdd

CZ.1Każdy ma w życiu chwile  w których jedyne czego pragnie  to zamknięcie oczu  wzięcie głębszego oddechu i oddalenie się w swój własny świat. Świat taki  jaki sobie wymarzył. Bez zmartwień  bólu  złości. Bez podziału ludzi na lepszych i gorszych  bez patowych sytuacji  bez chorób  bez konfliktów  bez nienawiści  bez słów. Żeby wszystko było takie proste  poukładane. Rodzimy się z dziesiątką Apgara  uczymy chodzić  mówić  pisać. Mamy cudowne dzieciństwo. Wszystko jest takie łatwe i beztroskie. Później dorastamy  poznajemy najlepszych przyjaciół  przeżywamy wielką miłość. W między czasie osiągamy sukcesy w szkole  znajdujemy satysfakcjonującą pracę. Bierzemy ślub  wyprawiamy ogromne wesele. Na świat przychodzi wymarzone dopełnienie naszej spokojnej egzystencji   dziecko. Idealnie radzimy sobie z wychowywaniem naszej pociechy  więc decydujemy się na następne  które mnoży naszą miłość. Jesteśmy szczęśliwi  trwamy w miłości i wzajemnym zrozumieniu. Jest tak  jak być miało. roobaaczeek xdd

roobaaczeek_xdd dodano: 12 maja 2013

CZ.1Każdy ma w życiu chwile, w których jedyne czego pragnie, to zamknięcie oczu, wzięcie głębszego oddechu i oddalenie się w swój własny świat. Świat taki, jaki sobie wymarzył. Bez zmartwień, bólu, złości. Bez podziału ludzi na lepszych i gorszych, bez patowych sytuacji, bez chorób, bez konfliktów, bez nienawiści, bez słów. Żeby wszystko było takie proste, poukładane. Rodzimy się z dziesiątką Apgara, uczymy chodzić, mówić, pisać. Mamy cudowne dzieciństwo. Wszystko jest takie łatwe i beztroskie. Później dorastamy, poznajemy najlepszych przyjaciół, przeżywamy wielką miłość. W między czasie osiągamy sukcesy w szkole, znajdujemy satysfakcjonującą pracę. Bierzemy ślub, wyprawiamy ogromne wesele. Na świat przychodzi wymarzone dopełnienie naszej spokojnej egzystencji - dziecko. Idealnie radzimy sobie z wychowywaniem naszej pociechy, więc decydujemy się na następne, które mnoży naszą miłość. Jesteśmy szczęśliwi, trwamy w miłości i wzajemnym zrozumieniu. Jest tak, jak być miało./roobaaczeek_xdd

Nigdy nie pozwól twojej szkole stanąć na drodze twojej edukacji.  Mark Twain

roobaaczeek_xdd dodano: 12 maja 2013

Nigdy nie pozwól twojej szkole stanąć na drodze twojej edukacji. /Mark Twain

Gdzie jesteś  kiedy opadam z sił? Kiedy moje serce rozpada się na miliony małych kawałków  a ja ostatkami sił schylam się na podłogę by pozbierać je w jedność i umieścić w odpowiednim miejscu? Gdzie jesteś  kiedy szukam Twojej dłoni po omacku z nadzieją  że Twój dotyk uspokoi moje niespokojne myśli dotyczące braku Ciebie obok? Gdzie jesteś  gdy samotnie spaceruję z głową uniesioną w niebo  kiedy natrętnie szukam naszej gwiazdy  którą nazwałem Twoim imieniem  która towarzyszyła nam każdego wspólnego wieczoru? Gdzie jesteś? Przecież miałaś być obok mnie  trzymać moją dłoń i wtulać się w moje ramiona  kiedy przyjdzie chłodna noc. Mieliśmy trwać przy sobie  a teraz nasze serca zgubiły się gdzieś w chaosie codzienności. Zgubiły się gdzieś pomiędzy niewypowiedzianymi słowami  i nadmiarem słów niepotrzebnych. Zgubiły się gdzieś w naszych umysłach  gdzie ja nieusilnie szukam Ciebie  ale wciąż jestem zbyt daleko  by złapać Twoją dłoń i zatrzymać przy sobie na zawsze.   mr.lonely

ifall dodano: 11 maja 2013

Gdzie jesteś, kiedy opadam z sił? Kiedy moje serce rozpada się na miliony małych kawałków, a ja ostatkami sił schylam się na podłogę by pozbierać je w jedność i umieścić w odpowiednim miejscu? Gdzie jesteś, kiedy szukam Twojej dłoni po omacku z nadzieją, że Twój dotyk uspokoi moje niespokojne myśli dotyczące braku Ciebie obok? Gdzie jesteś, gdy samotnie spaceruję z głową uniesioną w niebo, kiedy natrętnie szukam naszej gwiazdy, którą nazwałem Twoim imieniem, która towarzyszyła nam każdego wspólnego wieczoru? Gdzie jesteś? Przecież miałaś być obok mnie, trzymać moją dłoń i wtulać się w moje ramiona, kiedy przyjdzie chłodna noc. Mieliśmy trwać przy sobie, a teraz nasze serca zgubiły się gdzieś w chaosie codzienności. Zgubiły się gdzieś pomiędzy niewypowiedzianymi słowami, i nadmiarem słów niepotrzebnych. Zgubiły się gdzieś w naszych umysłach, gdzie ja nieusilnie szukam Ciebie, ale wciąż jestem zbyt daleko, by złapać Twoją dłoń i zatrzymać przy sobie na zawsze. / mr.lonely

Kiedy popadałem w głęboką melancholię  taką bez końca  kiedy cierpiała cała dusza i ciało  patrzyłem w jakiś niekreślony punkt  lub przez pryzmat czegoś  czułem jak powoli zaczyna rozklejać mi się mózg. Czułem jakby powoli odpadała mi każda część ciała  a kości w jednym momencie zaczynały pękać. Czułem jak z moich żył upływa krew  tak bliska sercu. Trzymając ręce w kieszeniach  lub w trzęsących się dłoniach trzymając niedopałek papierosa kląłem siebie w myślach  że poddałem się miłości  która sprowadziła mnie do punktu wyjścia. Poddałem się miłości  która zaczęła mnie powoli zabijać. Poddałem się miłości  która sprawiła mi cierpienie tak ogromne  że dziś nie wiem  kim jestem i czy w ogóle jestem.   mr.lonely

ifall dodano: 11 maja 2013

Kiedy popadałem w głęboką melancholię, taką bez końca, kiedy cierpiała cała dusza i ciało, patrzyłem w jakiś niekreślony punkt, lub przez pryzmat czegoś, czułem jak powoli zaczyna rozklejać mi się mózg. Czułem jakby powoli odpadała mi każda część ciała, a kości w jednym momencie zaczynały pękać. Czułem jak z moich żył upływa krew, tak bliska sercu. Trzymając ręce w kieszeniach, lub w trzęsących się dłoniach trzymając niedopałek papierosa kląłem siebie w myślach, że poddałem się miłości, która sprowadziła mnie do punktu wyjścia. Poddałem się miłości, która zaczęła mnie powoli zabijać. Poddałem się miłości, która sprawiła mi cierpienie tak ogromne, że dziś nie wiem, kim jestem i czy w ogóle jestem. / mr.lonely

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć