 |
|
i chyba właśnie zdaje sobie sprawę z tego ze nie pasujemy do siebie i chyba nigdy nie byliśmy sobie pisani a to wszytsko splot przypadkowych zdarzen. tylko że mnie do niego coś cholernie ciagnie, coś co nie daje mi zapomnieć, a wręcz każe walczyć o niego, o nas. ale równocześnie wiem że przecież to nic nie da, że nie będzie już nas, a jednak brnę dalej we własną naiwność że jeszcze wróci coś co kiedyś bylo. [ kocham_skurwiela ]
|
|
 |
|
Po raz kolejny rozładowała mi się bateria, tracę siłę. Wiesz to tak jakbym spadała z dziesiątego piętra, a z każdym minionym piętrem zbliżała się do spotkania z betonem. Wracam na dno. Znowu czuję się bezużyteczna. Tracę wiarę w samą siebie i gubię się między dniem dzisiejszym, a jutrzejszym. Nie malują już na moich ustach uśmiechu promyki słońca, które każdego poranka wdzierają się do mojego pokoju i sygnalizują nowy dzień. Nie uspokajają mnie wieczorne spacery z towarzyszącą mi tylko i wyłącznie muzyką. Nie pomagają najbliżsi. Czekam na nową dawkę energii, siły, wiary. Znowu wymawiam poszczególne słowa modlitwy i czekam na coś, co może się nie wydarzyć. Zasypiam z braku wszystkiego. Zasypiam z nadzieją na lepsze jutro, z możliwością przeprowadzki do Nieba. // kinia-96
|
|
 |
nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. nie proś, żeby został. nie błagaj o litość. on pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy. jego misja jest zakończona. podziękuj mu i pozwól odejść. on miał tylko poruszyć strunę. teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać...
|
|
 |
Przez cały czas nie spuszczała ze mnie oczu; była w czymś zakochana, pewnie we mnie, pewnie miłość.
|
|
 |
|
Zastanawiam się, czy tęsknisz. Czy będąc tam beze mnie, chociaż przez chwilę czujesz gdzieś niedaleko swojego serca cichy głos pustki, bo mnie tam nie ma. Bo nie ma mnie obok ciebie. Ciekawi mnie jak się czujesz, kiedy nie możesz przywitać mnie rano swoim krótkim 'no cześć skarbie' tylko po to, by za chwilę przeprosić za to, że znów zasnąłeś. Czy przez chociaż najmniejszy moment swojego życia potrafisz zauważyć, że twój świat nie jest kompletny, bo mnie w nim nie ma. Czy twoje serce bije wolniej, obciążone choćby najmniejszym uczuciem strachu, czy nic mi nie jest, kiedy nie odzywam się kilka dni. Czy potrafisz normalnie oddychać, nie mając przy tym świadomości, że w każdej chwili możesz odwrócić wzrok i spojrzeć mi w oczy, tylko po to, by upewnić się, że ja nadal jestem. Zastanawiam się, czy znajdziesz dla mnie choćby moment. Czy masz czas na to, by spędzić ze mną resztę naszego życia. /dontforgot
|
|
 |
I chciałem Cię dotykać. Bez opamiętania i bezwstydnie.
Ze spuszczonymi ze smyczy i obroży zmysłami.
|
|
 |
Żyj po swojemu. Niektórzy będą cię nienawidzić, inni kochać, większość nie będzie miała zdania. Wszystko zależy od ciebie.
|
|
 |
Czasami zawodzimy się na ludziach. Czasami nas zaskakują. Ale naprawdę nigdy ich nie poznacie...dopóki nie posłuchacie tego co jest w ich sercach.
|
|
 |
Kobiety nie mogą mieć cienia wątpliwości, w przeciwnym razie wszystko skończone. Musisz dać im pewność.
|
|
 |
Zostaw na później wszystko, co mówiłaś przed chwilą, tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość.
|
|
 |
To jest własnie prawdziwa miłość. Kiedy kochasz bez względu na wszystko, kiedy potrafisz wybaczyć nawet, kiedy bardzo cierpiałaś. Kiedy w tej własnie jednej osobie skupia się cały Twój świat i jej szczęścia pragniesz najbardziej, czasem nawet kosztem własnego.
|
|
 |
Niesamowite jak paradoksalnie układa się życie: najpierw bardzo czegoś pragniesz i nie możesz się doczekać, a potem, kiedy jest już po wszystkim, marzysz tylko o tym, by cofnąć czas i wrócić do dni, gdy wszystko było po staremu.
|
|
|
|