 |
|
gdy Bóg stworzył mężczyznę obiecał, że idealnego
faceta będzie można spotkać na każdym rogu, a
potem uczynił ziemię okrągłą:D
|
|
 |
|
nauczyciel surowy świat, niedający tu drugich
terminów. jeden czas, jeden test, wszystko
zależy od kilku minut. chciałbyś zdać, próbujesz
ściągać, ale jego oczy znowu widzą to...
_B.R.O !+
|
|
 |
|
Posłuchaj i gdy serce zabije mocniej
nie pozwól, by nadziei promyk w Tobie zgasł.
— Buka, Skor
|
|
 |
|
“
o tak, zakochaj się.
zakochaj się i niech się wszystko zjebie.
”
|
|
 |
|
“ bo jeśli śniło ci się, że piszesz do mnie, to
znaczy że śniłaś o mnie.. a wierze w to że
śni nam się to czego pragniemy albo się
obawiamy lub po prostu to o czym
intensywnie myśleliśmy przed snem.. ”
|
|
 |
|
“ Nie patrz mi w oczy, bo zobaczysz w nich
prawdę, prawda Cię zaskoczy bo na twarzy
mam uśmiech. ”
|
|
 |
|
“ Piję wino, palę skręty z kolegami. Wpadnij
kiedyś poniszczyć się z nami. ”
— Fisz
|
|
 |
|
“ przy nim nie myślę o Tobie. przy nim nie
wspominam o nas. przy nim odpływam, a
cały ten czas który poświęciłam dla Ciebie
przestaje cokolwiek znaczyć. przy nim nie
ma Ciebie. przy nim czuję się bezpieczna i
nie boli mnie Twoja osoba. kiedy jest On,
wszystko nabiera sensu, a Ty znikasz.
i znikniesz kiedyś na zawsze.
”
|
|
 |
|
“ ..ból ustąpi i kiedyś ta Twoja pierwsza
miłość śmieszna Ci się wyda i jedyne, co Ci
po niej pozostanie, to ten przeceniany
przymiotnik "pierwsza". Bo ważniejsze są
miłości następne, a najważniejsza jest i tak
zawsze ta ostatnia. ”
|
|
 |
|
- Wiesz co mnie wkurza u takich ludzi jak
Ty?
- No co?
- Wszystko kurwa.
”
|
|
 |
|
"Cierpiał. Naprawdę wierzył, że
go nikt nie kocha, a taka
świadomość niezależnie od
tego, kim jesteś, boli. Nie
czujesz się pewnie. Chcesz się
ukryć, otoczyć murami."
|
|
 |
|
"W jej oczach nie widział łez. Ale tkwił w nich pewien rodzaj smutku i bezsilności. A on bardzo dobrze znał te uczucia. "Nie mam po co żyć". To było dokładnie to. Odezwał się jako pierwszy, nie pozwalając jej w sumie powiedzieć niczego. Jego spokojny głos wędrował powoli do jej uszu i odbijał się w jej niebieskich tęczówkach.
- Jeżeli nie masz po co żyć, to żyj dla mnie - mruknął. Jej źrenice gwałtownie się rozszerzyły. - A w zamian ja będę żył dla Ciebie. Taki obustronny układ. Pasuje?
Uśmiechnęła się. A dla niego jej uśmiech był jak motyl, który sam z siebie przysiadł na jego dłoni."
|
|
|
|