 |
|
najpierw podoba Ci się - tylko tyle. później zauważasz , że obchodzi Cię to z kim gada , jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się , że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. wkońcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. wkońcu zaczynasz czuć , że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przes sobą , że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie , że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego wiodku. cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną .. / veriolla
|
|
 |
|
Dopóki nie siedzę sama w domu jest fantastycznie . O niczym nie myślę, tylko dobrze się bawię, rozmawiam, uśmiecham.. Jakby nic się nie stało. Wracam do domu, zmęczona. Wchodzę do pokoju, siedzę trochę w necie, jem coś później.. Ale tak naprawdę wtedy dzieje się wiele rzeczy, po prostu załamuję się.. I nie mogę się skupić na tym co robię, nic mi wtedy nie wychodzi, a to tylko dlatego , że Wy faceci umiecie tylko ranić.
|
|
 |
|
Kątem oka spoglądał na nią, pilnował jej wzrokiem, jednocześnie udając obojętnego. / iwantcandy
|
|
 |
|
próbuje zrozumieć życie , sens własnego istnienia. i wiesz co jest najgorsze ? nie widzę ani jednego powodu. / veriolla
|
|
 |
|
Mam Cię dość, nie chcę Cię znać, chcę żebyś znikną na zawsze,
chcę zapomnieć - rozumiesz ? Ja po prostu Cię ko.... nienawidzę. / fackyea
|
|
 |
|
milion maleńkich kawałeczków. przydałby się odkurzacz! / fackyea
|
|
 |
|
jesień ma na naprawdę zły wpływ. trochę się przeliczyłam, choć.. jutro miły dzień. się okaże. / fackyea
|
|
 |
|
"i nie chcę pieprzyć się przy świecach
bo cię nie kocham, kocham, kocham"
|
|
 |
|
i z chęcią byś mnie ugryzła, ale mimo niskiego wzrostu - moralnie jestem wyższa. / veriolla
|
|
|
|