 |
w sercu, na marginesie, dwa słowa dziewięć liter, a w nich ranga istnienia, podsumowanie tego co czuję, tego czego pragnę, i co chcę udowadniać Ci do końca życia. w tle nikną słowa, ten abstrakt emocji, streszcza się pozycja a wraz z nią znaczenie, teraz? istotne jest to co mam, a wiedź, że doprawdy mam wiele, bo mając Ciebie, tak naprawdę czuję, że mam wszystko to, czego dla serca, potrzebowałam od zawsze. / endoftime.
|
|
 |
jeśli dziwki potrafiłyby latać, moja szkoła byłaby lotniskiem!
|
|
 |
heey i just met you, and this is crazy! but here's my kitchen so sandwich, maybe?
|
|
 |
oszczędzaj wodę, pij wódkę.
|
|
 |
nie wkurzaj mnie, kończą mi się miejsca gdzie można ukryć ciało.
|
|
 |
ja jej źle nie życzę, ale mogłaby czasem wpaść pod tego tira..
|
|
 |
z facetem żyć trudno, ale i zastrzelić szkoda.
|
|
 |
kiedy rozdawali urodę, ja stałam w kolejce po czołg.
|
|
 |
nasza przyjaźń jest mocniejsza niż litr spirytusu.
|
|
 |
to taki bezsens, kiedy bez istnienia wierzę w szczęście, kiedy wierzę w słońce chwilę po deszczu, i w lepszy dzień tuż przed zamknięciem powiek, kiedy wierzę w ludzi, w tych, którzy bez względu na uczucie i to co, jeszcze wczoraj liczyło się ponad wszystko inne, sami sekundę temu zwątpili we mnie. / endoftime.
|
|
 |
chcę móc mówić, że to dzięki niemu jestem najszczęśliwszą dziewczyną pod słońcem, że dzięki niemu na co dzień czuję ten sens, że dzięki niemu oddycham, że to nie fikcja, ani wymysł wyobraźni, że to jego serce pompuje moją krew, że jak życie, dla mnie On jest sercem, i wszystkim tym co posiadam, a czego nadal potrzebuję. / endoftime.
|
|
 |
30 maj = Dzień bez stanika = 18ste urodziny, dziękuję Dobranoc ♥♥
|
|
|
|