głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika anidrab1924

Pamiętam jak mówiłam  że bez Ciebie lepiej będzie  ale wcale nie jest c h o l e r a. Nie jest lepiej. Ciężej jest. Ścieżki wszystkie  którymi idę  do nikąd prowadzą. Nawet się zgubiłam kilka razy i co? Kto mnie znalazł? Nikt. Nie było Ciebie. Długo się szukałam i ledwo się odnalazłam  ale wiesz  to moje odnalezienie siebie nic nie dało  bo w końcu wróciłam do domu i c h o l e r a... Tam też nie było Ciebie  ale to nie jest najgorsze bo wiesz  najgorszym było uświadomienie sobie  że choćbym zgubiła się jeszcze tysiące razy  Ty nigdy mnie nie znajdziesz bo Ciebie nigdy nie będzie.

arrianne dodano: 29 listopada 2015

Pamiętam jak mówiłam, że bez Ciebie lepiej będzie, ale wcale nie jest c h o l e r a. Nie jest lepiej. Ciężej jest. Ścieżki wszystkie, którymi idę, do nikąd prowadzą. Nawet się zgubiłam kilka razy i co? Kto mnie znalazł? Nikt. Nie było Ciebie. Długo się szukałam i ledwo się odnalazłam, ale wiesz, to moje odnalezienie siebie nic nie dało, bo w końcu wróciłam do domu i c h o l e r a... Tam też nie było Ciebie, ale to nie jest najgorsze bo wiesz, najgorszym było uświadomienie sobie, że choćbym zgubiła się jeszcze tysiące razy, Ty nigdy mnie nie znajdziesz bo Ciebie nigdy nie będzie.

Wie Pan  ta jesień przyszła tak nagle i nawet nie pozwoliła mi się przygotować. Myślałam  że zdążę ze wszystkim  zanim dąb straci liście  a tu jesień pełną parą  i wie Pan  ja nie wiem czy wystarczy mi łez na listopad i czy chusteczek mi wystarczy  bo łez tak wiele  a smutek większy niż temperatury. Światło gaśnie tak prędko  a mi miłość uciekła wiosną i co tu zrobić  skoro jesień płacze mi na dłonie? Umierałabym wraz z tymi drzewami  ale boję się  że będą kazały mi urodzić się na nowo  a ja chyba nie chcę  nie umiem  nie chciałabym.

arrianne dodano: 29 listopada 2015

Wie Pan, ta jesień przyszła tak nagle i nawet nie pozwoliła mi się przygotować. Myślałam, że zdążę ze wszystkim, zanim dąb straci liście, a tu jesień pełną parą, i wie Pan, ja nie wiem czy wystarczy mi łez na listopad i czy chusteczek mi wystarczy, bo łez tak wiele, a smutek większy niż temperatury. Światło gaśnie tak prędko, a mi miłość uciekła wiosną i co tu zrobić, skoro jesień płacze mi na dłonie? Umierałabym wraz z tymi drzewami, ale boję się, że będą kazały mi urodzić się na nowo, a ja chyba nie chcę, nie umiem, nie chciałabym.

 2  Codziennie maluję dla Ciebie nowe słowa nowe listy niewyspane chowam je głęboko w sercu by kiedyś w jednej księdze złożyć Ci u stóp. ...  Bo wiesz  ja powstałam chyba z tęsknoty  to znaczy sama nie wiem  ale tak mi się wydaje  bo przecież cała jestem tęsknotą  tęsknię ciągle  za Tobą  za wczoraj  za tym kotem  którego mijałam na ulicy  za czarnym gołębiem  który usiadł wczoraj na dachu  za szczęściem tęsknię. Spadają mi na głowę meteory teraźniejszości  a ja nic sobie z tego nie robię  po prostu idę do kuchni  parzę kawę i tęsknię  bo Ciebie tu nie ma  a mnie nie ma tam gdzie jesteś Ty  i wiesz co jest najgorsze? że nie mam pojęcia co będzie za miesiąc  za rok  za dwa  nie wiem czy nie będę tęsknić nadal  a może jeszcze bardziej będę tęsknić? W obłęd się zamienię  lub w tęsknoty kulkę? Pociesz mnie proszę  że zrozumiem tą pustkę  która dziś rano wylała mi kawę z filiżanki. ...

arrianne dodano: 28 listopada 2015

[2] Codziennie maluję dla Ciebie nowe słowa,nowe listy niewyspane,chowam je głęboko w sercu,by kiedyś w jednej księdze złożyć Ci u stóp.(...) Bo wiesz, ja powstałam chyba z tęsknoty, to znaczy sama nie wiem, ale tak mi się wydaje, bo przecież cała jestem tęsknotą, tęsknię ciągle, za Tobą, za wczoraj, za tym kotem, którego mijałam na ulicy, za czarnym gołębiem, który usiadł wczoraj na dachu, za szczęściem tęsknię. Spadają mi na głowę meteory teraźniejszości, a ja nic sobie z tego nie robię, po prostu idę do kuchni, parzę kawę i tęsknię, bo Ciebie tu nie ma, a mnie nie ma tam gdzie jesteś Ty, i wiesz co jest najgorsze? że nie mam pojęcia co będzie za miesiąc, za rok, za dwa, nie wiem czy nie będę tęsknić nadal, a może jeszcze bardziej będę tęsknić? W obłęd się zamienię, lub w tęsknoty kulkę? Pociesz mnie proszę, że zrozumiem tą pustkę, która dziś rano wylała mi kawę z filiżanki.(...)

 1  Czegoś mi żal wiesz?Żal mi tego wszystkiego czego nie ma dziś a być mogło.Mogło być piękne mogło dawać Nam to czego szukać niektórzy są w stanie przez całe życie.Nie udało Nam się znaleźć nawet siebie szczęścia Nam się znaleźć nie udało.Jesteśmy jak rysa na szkle.Wszystko upłynnił czas.Teraz stoję w miejscu nie mogę dać kroku na przód bo za nogę trzymają mnie kleszcze przeszłości.Nie chcą puścić a może to ja nie chcę by mnie puściły?Lubię żyć tym co było tym co być mogło.Gdybać wspominać kolorować sny pięknem wspomnień i wiem że to mnie w końcu zgubi bo przecież nie da się żyć w miejscu ze łzami w dłoni ale ja kocham Cię tak kochać bo wiem że gdzieś tam jesteś tulisz teraźniejszość i idziesz a ja stoję tutaj i patrzę na Ciebie oczyma wyobraźni i widzę Twój uśmiech ale również Twoje łzy strach i smutek.Mam dla Ciebie tak wiele dziś aż dziw że dopiero teraz kiedy sztorm słów i łez przeszedł już przez Nasze serca.

arrianne dodano: 28 listopada 2015

[1] Czegoś mi żal wiesz?Żal mi tego wszystkiego czego nie ma dziś,a być mogło.Mogło być piękne,mogło dawać Nam to,czego szukać niektórzy są w stanie przez całe życie.Nie udało Nam się znaleźć nawet siebie,szczęścia Nam się znaleźć nie udało.Jesteśmy jak rysa na szkle.Wszystko upłynnił czas.Teraz stoję w miejscu,nie mogę dać kroku na przód,bo za nogę trzymają mnie kleszcze przeszłości.Nie chcą puścić,a może to ja nie chcę by mnie puściły?Lubię żyć tym co było,tym co być mogło.Gdybać,wspominać,kolorować sny pięknem wspomnień i wiem,że to mnie w końcu zgubi,bo przecież nie da się żyć w miejscu ze łzami w dłoni,ale ja kocham Cię tak kochać,bo wiem,że gdzieś tam jesteś,tulisz teraźniejszość i idziesz,a ja stoję tutaj,i patrzę na Ciebie oczyma wyobraźni,i widzę Twój uśmiech,ale również Twoje łzy,strach i smutek.Mam dla Ciebie tak wiele dziś,aż dziw,że dopiero teraz,kiedy sztorm słów i łez przeszedł już przez Nasze serca.

Chciałam znaleźć jakąś drogę  która choć trochę przypominać będzie tę do Twojego serca. Szukałam i znalazłam  pagórki wspomnień po których wspinam się do dziś. Kamienie niczym lawina pytań spadają na moją głowę  ale mimo to idę dalej  bo podobno gdzieś tam jesteś. Jesienią często popadam w melancholię  zadaję sobie pytania  szukam odpowiedzi  to tak jakby podróż w ciche zakątki mojego jestestwa. Zauważam więcej szczegółów niż wiosną. Liście pachną zapomnieniem  a Ty gdzieś ukryty w mchu czaisz się niczym wilk na owce  ale nie atakujesz. Milczeniem kaleczysz moje dłonie  wbijasz mi igły w serce. Uodporniłam się już dawno na Twoje ciosy. Do czego jest zdolny człowiek z miłości? Kolejne pytanie  na które próbuję znaleźć odpowiedź. Na razie wiem tylko  że jest w stanie wiele zrobić  siebie poświęcić nawet potrafi  mimo iż ma świadomość  że jedyne co dostanie w zamian to ból  czarne gwiazdy i morze łez. Filiżanki szczęścia wypiłeś z mych dłoni już dawno i przepadłeś mi. Zasypiam.

arrianne dodano: 28 listopada 2015

Chciałam znaleźć jakąś drogę, która choć trochę przypominać będzie tę do Twojego serca. Szukałam i znalazłam, pagórki wspomnień po których wspinam się do dziś. Kamienie niczym lawina pytań spadają na moją głowę, ale mimo to idę dalej, bo podobno gdzieś tam jesteś. Jesienią często popadam w melancholię, zadaję sobie pytania, szukam odpowiedzi, to tak jakby podróż w ciche zakątki mojego jestestwa. Zauważam więcej szczegółów niż wiosną. Liście pachną zapomnieniem, a Ty gdzieś ukryty w mchu czaisz się niczym wilk na owce, ale nie atakujesz. Milczeniem kaleczysz moje dłonie, wbijasz mi igły w serce. Uodporniłam się już dawno na Twoje ciosy. Do czego jest zdolny człowiek z miłości? Kolejne pytanie, na które próbuję znaleźć odpowiedź. Na razie wiem tylko, że jest w stanie wiele zrobić, siebie poświęcić nawet potrafi, mimo iż ma świadomość, że jedyne co dostanie w zamian to ból, czarne gwiazdy i morze łez. Filiżanki szczęścia wypiłeś z mych dłoni już dawno i przepadłeś mi. Zasypiam.

Głowa w górę  zacisnąć zęby i pośladki  a uwierz mi  że  W przyszłości Twoje czyny przyniosą upragnione ukojenie oraz  swobodę  działania. 3maj się i powodzenia :  teksty dziecka.placz dodał komentarz: Głowa w górę, zacisnąć zęby i pośladki, a uwierz mi, że W przyszłości Twoje czyny przyniosą upragnione ukojenie oraz "swobodę" działania. 3maj się i powodzenia :) do wpisu 27 listopada 2015
Przyda się  dziękuję :  teksty napisana dodał komentarz: Przyda się, dziękuję :) do wpisu 26 listopada 2015
  Ładnie pachniesz  jak niebo.    Więc czym pachnie niebo?    Wiecznością.

arrianne dodano: 26 listopada 2015

- Ładnie pachniesz, jak niebo. - Więc czym pachnie niebo? - Wiecznością.

Świat pusty  wybrakowany. Idealne. teksty arrianne dodał komentarz: Świat pusty, wybrakowany. Idealne. do wpisu 26 listopada 2015
Pozwól mi że będę do ciebie pisała choć już wiem że nigdy mi nie odpiszesz.Pogodzę się z tym jakkolwiek ciężko mi będzie zdajesz sobie chyba sprawę.Pozwól mi jednak błagam cię na naszą dawną miłość.Tobie jednemu na tym świecie mogę wszystko powiedzieć zwierzyć ci się z najgłębszych tajemnic.Dla ciebie jednego mogłabym wyrzec się tajemnic gdybyś tego chciał.Mogłabym cię do najgłębszego bólu mojego dopuścić do każdej mojej udręki do każdej myśli mojej najbardziej nawet podłej bo podłość skrywa się w każdym z nas do każdej zdrady moich uczuć do każdego mojego lęku.Gdybyś chciał mógłbyś zamieszkać w mojej wyobraźni i nie pozwolić mi wyobrazić sobie niczego czego byś nie chciał w moich snach i nie pozwolić mi nawet śnić o czym byś nie chciał.Pozwól mi tylko do siebie pisać.Dopóki do ciebie piszę wiem że jesteś.Gdyby nawet cię już nie było moje listy będą mi mówiły że jesteś.Chociaż nie wyobrażam sobie że mogłoby cię nie być.Będę więc pisała dopóki będę na tym świecie. Wiesław Myśliwski

arrianne dodano: 26 listopada 2015

Pozwól mi,że będę do ciebie pisała,choć już wiem,że nigdy mi nie odpiszesz.Pogodzę się z tym,jakkolwiek ciężko mi będzie,zdajesz sobie chyba sprawę.Pozwól mi jednak,błagam cię,na naszą dawną miłość.Tobie jednemu na tym świecie mogę wszystko powiedzieć,zwierzyć ci się z najgłębszych tajemnic.Dla ciebie jednego mogłabym wyrzec się tajemnic,gdybyś tego chciał.Mogłabym cię do najgłębszego bólu mojego dopuścić,do każdej mojej udręki,do każdej myśli mojej,najbardziej nawet podłej,bo podłość skrywa się w każdym z nas,do każdej zdrady moich uczuć,do każdego mojego lęku.Gdybyś chciał,mógłbyś zamieszkać w mojej wyobraźni i nie pozwolić mi wyobrazić sobie niczego,czego byś nie chciał,w moich snach i nie pozwolić mi nawet śnić,o czym byś nie chciał.Pozwól mi tylko do siebie pisać.Dopóki do ciebie piszę,wiem,że jesteś.Gdyby nawet cię już nie było,moje listy będą mi mówiły,że jesteś.Chociaż nie wyobrażam sobie,że mogłoby cię nie być.Będę więc pisała,dopóki będę na tym świecie.-Wiesław Myśliwski

Dziś znów zasnę z Twoim imieniem na ustach i obudzę się z krzykiem i serce mi znów pęknie  a zapach Twój kolejny raz przez uchylone okno uleci i zniknę znów  bo przecież znikam ciągle bez Ciebie  a Ty nadal jesteś  w sercu jesteś i serce me wypełniasz po same brzegi  aż do duszy się przelewasz i pierdolnik robisz  bajzel istny. Gasisz światło i śpisz spokojnie  a ja dalej znikam i roztapiam się pod wodzą Twojej nieobecności.

arrianne dodano: 25 listopada 2015

Dziś znów zasnę z Twoim imieniem na ustach i obudzę się z krzykiem i serce mi znów pęknie, a zapach Twój kolejny raz przez uchylone okno uleci i zniknę znów, bo przecież znikam ciągle bez Ciebie, a Ty nadal jesteś, w sercu jesteś i serce me wypełniasz po same brzegi, aż do duszy się przelewasz i pierdolnik robisz, bajzel istny. Gasisz światło i śpisz spokojnie, a ja dalej znikam i roztapiam się pod wodzą Twojej nieobecności.

Jak to dobrze  że serce potrafi przyjąć do siebie inną osobę. Jak dobrze  że potrafi oczyścić się z jednych uczuć  owinąć obojętnością  a później otworzyć drzwi dla kogoś innego. Tak dobrze znowu poczuć te delikatne aczkolwiek stanowcze drgnięcia serducha  tak wspaniale móc skupiać się na tworzeniu szczęśliwych scenariuszy i zasypianiu z uśmiechem na twarzy. Bałam się  że będę jednorazowa  że już nigdy tego nie poczuję  ale trafiając na odpowiednią osobę uświadamiamy sobie  że życie nie polega jedynie na złych momentach  że nasza karta w każdej chwili może się odwrócić. Moja powoli się odwraca  a ja mam nadzieję  że to co najgorsze już dawno jest za mną.    napisana

napisana dodano: 24 listopada 2015

Jak to dobrze, że serce potrafi przyjąć do siebie inną osobę. Jak dobrze, że potrafi oczyścić się z jednych uczuć, owinąć obojętnością, a później otworzyć drzwi dla kogoś innego. Tak dobrze znowu poczuć te delikatne aczkolwiek stanowcze drgnięcia serducha, tak wspaniale móc skupiać się na tworzeniu szczęśliwych scenariuszy i zasypianiu z uśmiechem na twarzy. Bałam się, że będę jednorazowa, że już nigdy tego nie poczuję, ale trafiając na odpowiednią osobę uświadamiamy sobie, że życie nie polega jedynie na złych momentach, że nasza karta w każdej chwili może się odwrócić. Moja powoli się odwraca, a ja mam nadzieję, że to co najgorsze już dawno jest za mną. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć