 |
otworzyła książkę z biologi w celu nauczenia się kolejnych pojęć na jutrzejszy sprawdzian. nie rozumiała zupełnie nic. zeszła na dół zrobić sobie gorące kakao, po czym znów usiadła do nauki. brała do ręki notatki, co chwilę sprawdzając wyświetlacz telefonu. brakowało Jej Go. brakowało Jej tych zabawnych kłótni o to, kto pierwszy ma przeczytać jakieś zdanie. brakowało tych silnych ramion, w które mogła się zawsze wtulić. tych ust, które były źródłem ciepła i namiętności. tych oczu, które potrafiły poruszyć serce. wzięła w dłoń komórkę, wybrała Jego numer, po czym łapiąc haust powietrza wsłuchiwała się w głuche sygnały. ' halo?' usłyszała głos jakiejś dziewczyny ' halo ? misia nie ma obecnie przy telefonie'. rozłączyła się rzucając komórką o ścianę. ujęła twarz w dłonie, po czym rzuciła się donośnym szlochem. zranił, znów, po raz kolejny , zapewne sądząc, że nieświadomie.
|
|
 |
To, że ktoś odszedł, to, że ktoś się nie odzywa, to, że ktoś stwarza szereg skrajnych zachowań nie znaczy, że nie kocha. Nie znaczy, że mu nie zależy. Nie znaczy, że nie tęskni. Nie znaczy, że ma wyjebane. Wiecie dlaczego? Bo uczucia nie mają daty ważności.
|
|
 |
perfekcyjnie grasz mi na psychice, wiesz ? ♥
|
|
 |
Pocałunki są mową miłości , więc może wpadniesz i się wypowiesz ? ♥.
|
|
 |
A gdy będę za dużo mówiła zamknij mi usta, dobrze wiesz jak. ♥.
|
|
 |
rozpierdoliliśmy system tą miłością, kotku . ♥
|
|
 |
Nie chcę, żebyś był idealny. Chcę, żebyś był mój. ♥
|
|
 |
Jeżeli w nocy przyjdzie do Ciebie gruby Pan w czerwonym ubranku i będzie chciał Cię zapakować do worka , to nie przestrasz się . Powiedziałam Mikołajowi , że chcę Cię pod choinkę . ♥
|
|
 |
- Jakie jest twoje największe marzenie?
- Żeby całować się w deszczu. No, a twoje? ;D
-Żeby zaraz zaczął padać deszcz.♥
|
|
 |
Są w moim życiu takie osoby, którym wolno wszystko. Mogą czytać moje sms, budzić mnie o 4 rano i zdrabniać moje imię. Nawet, jeśli tego nienawidzę. ♥
|
|
 |
serio? - zjebałam wszystko, wcale teraz nie przeklinam. wyrażam prawdziwą opinię, swojego życia. które będzie trwało od dziś, do dnia, w którym postanowię, wziąć się w garść, i przejść na drugi świat. spotkać swojego przyjaciela, i czuć jego ciepło. nie myśleć już o tym, że ktoś przeze mnie płacze, a może tęskni, i chcę wrócić. - to nie realne, a Ja nadal nie rozumiem, dlaczego kolejne błędy w tym kierunku chcę popełniać, zamiast nie ranić, i kazać o sobie zapomnieć, ze słowem dobranoc na koniec. / szloch
|
|
 |
"Jak nie ten to inny" - cholernie chciałabym mieć takie podejście. ♥
|
|
|
|