 |
I pewnego roku, trzynastego miesiąca, 32 dnia, o godzinie 25:61 spotkam chłopaka mojego życia .♥ .
|
|
 |
Chcę tego misia. - Po co Ci on? Przecież nie lubisz pluszaków. - Chcę go! Ma Twoje oczy. < 3.
|
|
 |
ej Ty brązowooki! pójdziemy na spacer ? ♥ .
|
|
 |
baw się dalej uczuciami innych, to teraz takie modne.
|
|
 |
bo na twój widok mordka mi się cieszy . ♥ .
|
|
 |
- fragles.! - idiotka.! - gremlin.! - a ty masz śliczne oczy.! - teraz to przegiąłeś przystojniaku. - też cię kocham ślicznotko.
|
|
 |
Kurwa mać, zakochałam się.
|
|
 |
a gdybyś zobaczył spadającą gwiazdę, byłabym Twoim życzeniem ? ♥
|
|
 |
Podrzucę do góry moje płatki śniadaniowe w kształcie gwiazdek i jak będą spadać to pomyślę życzenie ♥ .
|
|
 |
`Na chuj mi Romeo? Nie jestem Julia, jestem sobą - chce Ciebie ♥ .
|
|
 |
chciałam przesłać Ci coś seksownego na urodziny, ale listonosz kazał mi przestać się wygłupiać i wyjść ze skrzynki na listy. ♥
|
|
 |
- eej , Julka. gdzie masz swojego Romea ? - w dupie kurwa !
|
|
|
|