 |
przyjdź. opowiem Ci jak bardzo boli Twoja nieobecność
|
|
 |
najpierw mówisz, że Ci zależy, a potem okazujesz tą swoją cholerną obojętność. zawsze sądziłam, że faceci to skomplikowane istoty, ale nie sądziłam, że aż do tego stopnia
|
|
 |
w życiu najważniejsze jest wiedzieć, w którym momencie należy postawić kropkę, przewrócić kartkę na drugą stronę i zacząć nowy rozdział
|
|
 |
nie potrafisz spojrzeć w oczy, powiedzieć mi choć raz o co Ci w zasadzie chodzi
|
|
 |
czy ty też rozpamiętujesz czasami te czasy pierwszego pocałunku?
|
|
 |
nie jestem zazdrosna. boli mnie tylko fakt, że inna może Cię mieć - a ja nie
|
|
 |
nie pomyślałabym nigdy, że tak cholernie szybko przywiążę się do Ciebie
|
|
 |
sama się gubię we własnych myślach, kiedy wieczorem uderzają we mnie wszystkie wspomnienia na raz. / paulysza
|
|
 |
pod latarnie szmaciuro, to Ci najlepiej wychodzi. / paulysza
|
|
 |
przyjdź, zanim wszystko minie. / pezet
|
|
 |
możesz być dziś nikim dla całego świata. pamiętaj, dla niewielu jesteś całym światem.
|
|
 |
sam jej nie chce ale nie chce też żeby miał ją ktoś inny .
|
|
|
|