głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika anelika

reakcja mojej mamy na pytanie czy mogę sobie zrobić gdzieś jeszcze kolczyka? ' najpierw znajdź swój mózg i na nim sobie później zrób.' ale i tak ją kocham.   kszy

kszy dodano: 13 listopada 2010

reakcja mojej mamy na pytanie czy mogę sobie zrobić gdzieś jeszcze kolczyka? ' najpierw znajdź swój mózg i na nim sobie później zrób.' ale i tak ją kocham. / kszy

lejemy za trzech  przecież wypić to nie grzech!   3   52 dębiec

kszy dodano: 13 listopada 2010

lejemy za trzech, przecież wypić to nie grzech! < 3 / 52 dębiec

wiesz  że wtedy było najfajniej. wtedy kiedy nie mogłam włożyć tego cholernego klucza do dziurki. wtedy kiedy weszłyśmy do mnie do domu przesiąknięte dymem od fajek i zapite  a mama kazała nam zjeść sałatkę . wtedy kiedy było Ci niedobrze i siedziałyśmy na balkonie po 2 w nocy. wtedy kiedy malowałyśmy się tymi kredkami do oczu nad ranem i wyglądałyśmy jak debile. wtedy jak wychodziłam przez okno żeby się z Tobą spotkać. wtedy było zajebiście. co się teraz zmieniło ? nie wiem.   kszy

kszy dodano: 13 listopada 2010

wiesz, że wtedy było najfajniej. wtedy kiedy nie mogłam włożyć tego cholernego klucza do dziurki. wtedy kiedy weszłyśmy do mnie do domu przesiąknięte dymem od fajek i zapite, a mama kazała nam zjeść sałatkę . wtedy kiedy było Ci niedobrze i siedziałyśmy na balkonie po 2 w nocy. wtedy kiedy malowałyśmy się tymi kredkami do oczu nad ranem i wyglądałyśmy jak debile. wtedy jak wychodziłam przez okno żeby się z Tobą spotkać. wtedy było zajebiście. co się teraz zmieniło ? nie wiem. / kszy

wojna na poduszki  skakanie przez rów  picie kakaa . prawie jak w dzieciństwie tylko  że wczoraj było nawet trochę lepiej. dziękuje Wam.   3   kszy

kszy dodano: 13 listopada 2010

wojna na poduszki, skakanie przez rów, picie kakaa . prawie jak w dzieciństwie tylko, że wczoraj było nawet trochę lepiej. dziękuje Wam. < 3 / kszy

nie wiedział  że jego delikatne pocałunki w mój kark  są dla mnie mordęgą. stada motyli  przewijające się gdzieś w okolicach mojego żołądka  doprowadzały mnie niemalże do katorżych omdleń.

abstracion dodano: 13 listopada 2010

nie wiedział, że jego delikatne pocałunki w mój kark, są dla mnie mordęgą. stada motyli, przewijające się gdzieś w okolicach mojego żołądka, doprowadzały mnie niemalże do katorżych omdleń.

aa. zapomniałabym. nigdy więcej nie pisz tak o mojej siostrze. bo następnym razem może już nie być tak przyjemnie jak teraz. rozumiemy się? mam nadzieję.   kszy

kszy dodano: 12 listopada 2010

aa. zapomniałabym. nigdy więcej nie pisz tak o mojej siostrze. bo następnym razem może już nie być tak przyjemnie jak teraz. rozumiemy się? mam nadzieję. / kszy

nawet  gdy leżę już półprzytomna na łóżku  a Ty leżysz obok mnie i udajesz  że gadasz z 'alfonsem' żeby Ci okna wymienił  nawet  gdy skaczesz po pokoju jak kangur  wspinasz się po grzejniku i też nie wiesz co to drapacz chmur   leżąc zaledwie metr ode mnie dzwonisz do mnie żeby mnie powkurwiać to i tak Cię kocham mała.   kszy

kszy dodano: 12 listopada 2010

nawet, gdy leżę już półprzytomna na łóżku, a Ty leżysz obok mnie i udajesz, że gadasz z 'alfonsem' żeby Ci okna wymienił, nawet, gdy skaczesz po pokoju jak kangur, wspinasz się po grzejniku i też nie wiesz co to drapacz chmur , leżąc zaledwie metr ode mnie dzwonisz do mnie żeby mnie powkurwiać to i tak Cię kocham mała. / kszy

uwielbiam wracać wieczorami do domu. najbardziej jak jest ciemno  a Ty idziesz ze mną i w połowie drogi mówisz  że zwijasz się na chatę. patrzę na Ciebie i robię maślane oczka  po czym wzbudzam w Tobie odpowiedzialność. mówię  że jesteś starszy i powinieneś mnie odprowadzić do domu żeby mi się nic nie stało . gapisz się na mnie i śmiejąc się mówisz ' dobra chodź  jak masz mnie później po nocach straszyć to już Cię odprowadzę'  po czym dostajesz ostrzeżenie  że moja ręka zaraz Ci walnie  udając poważnego dostajesz w ramię po czym ze śmiechem pytasz czy już skończyłam. chłopak? nie  najlepszy kumpel.   kszy

kszy dodano: 11 listopada 2010

uwielbiam wracać wieczorami do domu. najbardziej jak jest ciemno, a Ty idziesz ze mną i w połowie drogi mówisz, że zwijasz się na chatę. patrzę na Ciebie i robię maślane oczka, po czym wzbudzam w Tobie odpowiedzialność. mówię, że jesteś starszy i powinieneś mnie odprowadzić do domu żeby mi się nic nie stało . gapisz się na mnie i śmiejąc się mówisz ' dobra chodź, jak masz mnie później po nocach straszyć to już Cię odprowadzę', po czym dostajesz ostrzeżenie, że moja ręka zaraz Ci walnie, udając poważnego dostajesz w ramię po czym ze śmiechem pytasz czy już skończyłam. chłopak? nie, najlepszy kumpel. / kszy

siedzę na moblo  słucham reggae i zastanawiam się. nad czym ? nad tym czy jeszcze coś dla mnie znaczysz. i odpowiedź chyba brzmi : już nie.   kszy

kszy dodano: 10 listopada 2010

siedzę na moblo, słucham reggae i zastanawiam się. nad czym ? nad tym czy jeszcze coś dla mnie znaczysz. i odpowiedź chyba brzmi : już nie. / kszy

małe  a skubane. zawsze wie jak wysępić ode mnie buziaka.  kszy

kszy dodano: 9 listopada 2010

małe, a skubane. zawsze wie jak wysępić ode mnie buziaka. /kszy

wiedziałam  że jestem dla Ciebie ważna  ale w jakim stopniu przekonałam się dziś. jak zajebałaś mu w tą jego głupią mordę i wręcz wykrzyczałaś mu  że mi się zdarzyło raz upić i nie wiedzieć co robić. a to  że Ty wykorzystałeś sytuację to już jest twój chory świat. 'nie dam nikomu powiedzieć na Ciebie niczego złego' to usłyszałam później . dziękuję Ci  że jesteś  dużo łatwiej mi z Tobą. cholerna wredna istoto.  kszy

kszy dodano: 9 listopada 2010

wiedziałam, że jestem dla Ciebie ważna, ale w jakim stopniu przekonałam się dziś. jak zajebałaś mu w tą jego głupią mordę i wręcz wykrzyczałaś mu, że mi się zdarzyło raz upić i nie wiedzieć co robić. a to, że Ty wykorzystałeś sytuację to już jest twój chory świat. 'nie dam nikomu powiedzieć na Ciebie niczego złego' to usłyszałam później . dziękuję Ci, że jesteś, dużo łatwiej mi z Tobą. cholerna wredna istoto. /kszy

i co  lepiej? zapytałam. wyglądasz zajebiście   powiedział młodszy brat . zaczął swoje nudne już gadanie w stylu 'gdybym był starszy..' po czym przerwałabym mu mówiąc 'wiem  wiem. brałbyś się za mnie tak? ' spojrzał podejrzliwie uśmiechając się no 'też. ale najpierw bym mu wyjebał za to  że Cię tak rani  że przez niego płaczesz i nie możesz dojść do ładu. przecież wiem  że tak jest.' wryłam w niego swój wzrok nic nie mówiąc. zaśmiał się po czym dodał ' oj siostra. to że jestem mały nie oznacza  że nie widzę co się dzieje dookoła . ' całując go w czoło podziękowałam za zainteresowanie moją nudną osobą i postanowiliśmy iść do szkoły. w połowie drogi powiedział mi  że wcale nie jestem nudna. i że jestem najfajniejszą siostrą jaką kiedykolwiek mógłby mieć.   kszy

kszy dodano: 8 listopada 2010

i co, lepiej? zapytałam. wyglądasz zajebiście - powiedział młodszy brat . zaczął swoje nudne już gadanie w stylu 'gdybym był starszy..' po czym przerwałabym mu mówiąc 'wiem, wiem. brałbyś się za mnie tak? ' spojrzał podejrzliwie uśmiechając się no 'też. ale najpierw bym mu wyjebał za to, że Cię tak rani, że przez niego płaczesz i nie możesz dojść do ładu. przecież wiem, że tak jest.' wryłam w niego swój wzrok nic nie mówiąc. zaśmiał się po czym dodał ' oj siostra. to,że jestem mały nie oznacza, że nie widzę co się dzieje dookoła . ' całując go w czoło podziękowałam za zainteresowanie moją nudną osobą i postanowiliśmy iść do szkoły. w połowie drogi powiedział mi, że wcale nie jestem nudna. i że jestem najfajniejszą siostrą jaką kiedykolwiek mógłby mieć. / kszy

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć