 |
w zeszycie narysowała serce, a obok napisała Jego imię.
|
|
 |
Tęsknił. Tęskniła. Myślał o niej. Myślała o nim. Nie napisał. Nie napisała. W związku czasem lepiej mieć odmienne zdanie, bo inaczej ciężko jest dojść do porozumienia.
|
|
 |
Dobrze, że mamy takiego anioła stróża, który sprawił, że przypadkiem się spotkaliśmy..
|
|
 |
-Mamo, zrobiłam coś okropnego. Coś strasznego. Coś co nie powinno się stać.. -Co takiego?! -Zakochałam się .
|
|
 |
Ta cholerna duma, która nie pozwala nam do siebie napisać...
|
|
 |
Spoglądając co minutę na telefon wmawiam sobie, że tylko patrzę na zegarek. Jednak moja podświadomość wie, że chce na nim zobaczyć wiadomość od Ciebie.
|
|
 |
Patrząc na te beztrosko biegające dziewczynki, ubrane w różowe spodenki i białe bluzeczki, z kokardkami we włosach, tak cholernie im zazdroszczę. Tego, że nie zawracają sobie głowy żadnymi kolesiami.. Nie wiedzą co to tęsknota za chłopakiem.
|
|
 |
Chciałabym żebyś myślał o mnie choć w połowie tak często jak ja o Tobie.
|
|
 |
A gdybyś widział jak bardzo mi Ciebie brakuje nigdy nie pozwoliłbyś mi odejść.
|
|
 |
A gdy zaczynam śmiać się bez opamiętania, chociaż zupełnie nie mam powodu, po całym dniu konkretnego muła, to znaczy że jest chujowo. Zaczynam wtedy beczeć jak dziecko, ale przynajmniej nikt nie wie, że to z bezsilności, bezradności i tęsknoty za Nim. Każdy myśli, że po prostu jestem pozytywnie pierdolnięta i ryczę ze śmiechu. Nikt nie zadaje zbędnych pytań i nie pociesza w bezsensowny sposób.
|
|
 |
Jeśli jeszcze ktoś napisze mi dzisiaj sms to obiecuję, że jak go spotkam to rozpierdole mu ryj własnymi rękami. Bo za każdym razem, gdy czuję wibracje w telefonie, w środku pojawia się ta głupia nadzieja, że może jednak tym razem to On.
|
|
|
|