|
- Wierzysz, Olga, w miłość? – prychnęła Marlenka.
– To jak z wiarą w Boga. Albo wierzysz, albo nie.
– A ty wierzysz?
– Wierzę, że czasami kobiecie są potrzebne szorstkie ręce na tyłku.
|
|
|
Ale Ty cała grzeszyłaś urodą, wspaniałymi cyckami, a przede wszystkim
nieprzeciętnym umysłem. Od razu wyczułem, że jest przekorna, wojownicza,
buńczuczna, i to mi się cholernie podobało. Zwariowałbym, gdybym musiał
żyć z kobietą nawet najpiękniejszą, ale z gatunku tak zwanych
troskliwych, zgodnych żon. Żona musi być partnerem pod każdym względem.
|
|
|
o ile to możliwe, wyeliminować romantyczną miłość z życia, bo to ona sprawa, że człowiek cierpi. Tak żyje się spokojniej i lepiej się bawi, zapewniam cię.
|
|
|
Jakoś tak się w naszej kulturze przyjęło, że jak facet patrzy otwarcie na dupę i cycki, to wciąż może być inteligentnym, zabawnym i pasjonującym człowiekiem, bo w końcu mężczyźni to wzrokowcy i na chu* drążyć temat. Natomiast kobieta, która patrzy facetowi na rozporek i ocenia jego masę mięśniową, z pewnością musi być tępą dzidą – bo przecież od wieków wiadomo, że WARTOŚCIOWA KOBIETA sięga tam, gdzie wzrok nie sięga.
|
|
|
Ciężko sobie wytłumaczyć, kolejny raz z rzędu, że nie jest się dla kogoś tak ważnym jak on dla Ciebie. Ale tym razem będzie inaczej. Tym razem dotrzymam obietnicy danej samej sobie: nie pozwolę już więcej nikomu się zbliżyć na tyle by mógł mnie skrzywdzić. Będę dla siebie dobra. To koniec.
|
|
|
Kobieta miewa w oczach błyski stokroć wymowniejsze od słów.
|
|
|
Jest taka zasada, którą głoszę w nieskończoność...a właściwie dwie zasady . 1) nic nie muszę, mogę tylko chcieć 2) co jest dobre dla mnie, nie musi być dobre dla ciebie, co jest dobre dla mnie dziś nie musi byc dobre dla mnie jutro.
|
|
|
Zawsze, kiedy pytają cię, czy potrafisz coś zrobić, odpowiadaj: oczywiście, że potrafię! A potem bierz się za zdobywanie informacji, jak to zrobić.
|
|
|
Hej Ty! Masz z życia tyle ile sobie weźmiesz. A jeśli wiesz dokładnie co chcesz wziąć, to już w ogóle, łatwiutko. Przed oczami, wystarczy zaledwie krok. Lecz musi Ci się chcieć go postawić, to ważne. Pomyślisz - nie wszyscy tak mają. Bzdura! Receptę rzucam od razu: CIERPLIWOŚĆ I SZEROKO OTWARTE OCZY. Dostaniesz co chcesz, tylko może nie w tym czasie, nie w tej formie i nie tym sposobem. Wszystko masz na wyciągnięcie ręki, tylko szukaj swojego regału : )
|
|
|
Ja jestem uparta. Nie jak osioł. Jak stado osłów taka. A marudna! Jak już coś sobie zachcę to wiem jak to ma wyglądać i będę szukać, aż znajdę. I gdy tak z perspektywy czasu zerknę, to to wszystko zachciane mam. Nakombinuję się za piętnastu, pracy włożę więcej niż konieczne - ale efekt zgodny z założeniem, no czyż to nie satysfakcjonuje? Chcę buty - wiem jakie chcę buty, dokładnie wiem jak mają wyglądać moje przyszłe buty. I je znajdę. Przetrząsnę wszystkie sklepy w promieniu pięćdziesięciu kilometrów i znajdę. I to jeszcze taniochę. Ha! Tapeta do sypialni? Mój Boże, choćbym się miała przekręcić na lewą stronę to kupię taką jaka już mi się w głowie podoba. I wiem jakiego chcę mężczyznę. Mówią mi - za wybredna jesteś, sama zostaniesz. Tylu żeś miała amantów, żaden nie podpasowany. I dobrze! Jeszcze wam opadną kopary. Znajdę go dokładnie takiego jakiego chcę, znajdzie mnie, dokładnie taką jaką chciał.
|
|
|
Za wiele wycierpiałam, za długo lizałam rany, żeby ktokolwiek mi mówił, jak mam żyć.
|
|
|
Ten rok pokazał mi, że obojętnie co się, dzieje wstaję. Podnoszę dupę i idę dalej. Narzekam. Strasznie, ale zawsze ruszam naprzód.
|
|
|
|