|
Kochałam, znaczy wybaczałam, zgadzałam się, mimo że się nie zgadzałam, czekałam, mimo że za cholerę nie chciałam już czekać, wierzyłam, pragnęłam, miałam wielką pierdoloną nadzieję.
|
|
|
Ludzie, którzy nie odważą się na zmianę, nie spełnią swoich pragnień, a największym odkryciem wszech czasów jest fakt, że jeśli ktoś chce zmienić swój los, wystarczy by zmienił swoje nastawienie do życia
|
|
|
Zbyt często udajemy obojętność by nie ujawnić, że na kimś nam zależy
|
|
|
Takie jest już życie. Śmiejemy się by potem zalewać się łzami. Wywołujemy zazdrość, by potem zazdrościć. Kłamiemy by potem słuchać kłamstw. Kochamy by potem cierpieć.
|
|
|
Gdy zawsze spoglądasz tak na mnie
to chciałabym Ci tak bardzo szepnąć coś do ucha.
Szkoda, że wybrałeś inną
|
|
|
Skłamałabym gdybym powiedziała, że nic do niego czuje. Coś czuje, ale nie wiem czym jest to coś. Jest w tym trochę sentymentu, nienawiści i miłości. To 'coś' co czuje nie daje mi zapomnieć i pragnie Go. Bywa tak, ze nie mogę przestać o nim myśleć, ze jest w każdej godzinie, minucie i sekundzie. Czasem wydaje mi się, ze widzę Go na mieście chociaż to niemożliwe. Czasem za bardzo mi Go brakuje. i to czasem jest zbyt często.
|
|
|
Próbowałam zrozumieć, próbowałam się odnaleźć. Każdego dnia znajdowałam choć jedną rzecz dla której mogę wstać. Nie jest łatwo. Określając to dość potocznie. Mogę nawet powiedzieć,że jest ciężko. Od jakiegoś czasu jestem swoim największym wrogiem.
|
|
|
A najgorzej jest, jak zdasz sobie sprawę, że nic z tędzie, że gdyby między Wami miało coś być, to byłoby już dawno. Kiedy zrozumiesz, że to co się dookoła dzieje wcale nie zmierza ku spełnieniu Twoich marzeń.
|
|
|
Właśnie nadszedł czas, w którym stwierdzam, że nie warto. Nie warto na siłę, szukać czegoś, czego nie ma i nie będzie. Wmawianie sobie, że coś istnieje wcale nie powoduje, że to się nagle pojawi. Głupi kawałek szczęścia nie jest wart cierpienia, które rozrywa mnie od środka.
|
|
|
Zawsze się bałam. Bałam się być zbyt brzydka i bałam się być zbyt piękna. Bałam się za bardzo zbliżyć do drugiego człowieka i równie mocno obawiałam się odrzucenia. Bałam się drwin. Bałam się oskarżeń, że się mylę, i równie mocno obawiałam się uznania mnie za arogancką, kiedy miałam rację. Takie życie bardzo wyczerpuje. W końcu brakuje już sił, wszystkie źródła są puste i człowiek chce tylko wydobyć się ze swojego życia. Zmienić. Stać kimś innym.
|
|
|
Patrzyliśmy na siebie, a oczy nasze tęskniły. I za każdym razem, kiedy któreś z nas musiało wzrok odwrócić by zatrzymać tę penetrację wnętrza drugiej strony, wracał z tęsknotą jeszcze intensywniej w nich odbitą. W takich momentach nikt z nas nie mówił. Tęskniliśmy wpatrzeni w siebie, obawiając się każdego słowa, gestu, każdego uczucia, które z chwili na chwilę stawało się coraz silniejsze. Byliśmy samotni i baliśmy się miłości.
|
|
|
Nikt nie wydaje się bardziej obcy niż ktoś, kogo się kiedyś kochało.
|
|
|
|