 |
Boje sie spytac, ale masz moze kogos? Patrzysz na niego jak na mnie, kiedy bylismy ze soba
|
|
 |
Miłość to wolność, czasem tego nie rozumiem i zamiast poddać się emocjom udaję, że nie czuję.
|
|
 |
W żaden sposób nie chciałem nigdy Cię zranić. Nasz temperament zostawił ślad między słowami
|
|
 |
Chcesz romantyka? Dla ciebie będę chuj wie kim. Jutro wieczorem, jeśli znów mi się nie urwie film.
|
|
 |
zamykam oczy znów spotykam Ciebie we śnie.
|
|
 |
Powoli się zbliżał, jego serce biło lekko Ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro
|
|
 |
Coś we mnie więdnie kiedy Ciebie nie ma i czuję jakby zatrzymała się ziemia.
|
|
 |
To coś więcej niż chemia, która napędza organizm. Mamy serca by kochać, uczucia by móc je ranić.
|
|
 |
Marnie, wiesz ? Ona naprawdę jest dla mnie kimś wyjątkowym, to znaczy się, była kimś wyjątkowym, bo już Jej nie ma.
|
|
 |
czasami nie mogę się doczekać aż przyjedzie. dzień wcześniej ciągle odliczam godziny, minuty i sekundy do snu. marzę, żeby otworzyć oczka i powitać właśnie ten dzień, na który obydwoje zawsze wyczekujejmy z niecierpliwością. chcemy w końcu przytulić się do siebie i zatrzymać czas, choć na moment dać się motylkom w brzuszku wyszaleć. tak bardzo zakochałam się a on tak bardzo to wykorzystał i spowodował, że uzależniłam się od niego. i to przez niego z tęsknoty wariuje i czuję go cały czas od spotkania.
|
|
 |
są te wieczory i jesteśmy my. siedzimy na przeciwko i rozmawiamy, o wszystkim i o niczym. zawsze patrzę na Ciebie i widzę całą w dodatku tròjwymiarową naszą przyszłość. gdy jemy sałatki owocowa i plotkujemy to wiem, że za sześćdziesiąt lat też nie będziemy się ze sobą nudzić. lubię, jak nagle chcesz mnie przytulić i pocałować. w te wieczory mam przy sobie wszystko, bo jesteś, będziesz i mnie nie opuscisz. drażnisz się ze mną i chcesz mnie wyprowadzić z równowagi, może to dla Ciebie słodkie, jak się denerwuje i próbuje Ci uciec. czasem chodzimy też na spacery i nabijamy mnóstwo kilometrów. bylibyśmy w stanie razem wyjść z domu i odnaleźć koniec świata. iść tak w nieskończoność, byleby razem, trzymając się za ręce, czując bliskością. to jest miłość.
|
|
|
|