 |
|
uwielbiałam, kiedy niespodziewanie pukał do drzwi mojego pokoju, trzymając w ręku tabliczkę czekolady. dobrze wiedział, że wtedy poziom endorfin w mojej krwi błyskawicznie się unosił. ale czekolada to tylko pretekst. najwięcej szczęścia dawała mi jego obecność.
|
|
 |
|
znasz to uczucie, kiedy nie cieszy już nic, co dotychczas sprawiało Ci wiele przyjemności? nie świecą Ci się oczy, kiedy wychodzisz na spacer, by chłonąć pierwsze wiosenne promyki słońca. przestajesz czytać książki, mimo, że zwykle robisz to nałogowo. nie smakuje Twoja ulubiona, malinowa herbata ani kolejna tabliczka mlecznej czekolady. znasz to, kiedy nieustannie pragniesz oddać cały swój świat w jego ręce? kiedy nic więcej Cię nie obchodzi? znasz?
|
|
 |
|
lubię te nasze 'przypadkowe' spotkania.
|
|
 |
|
- zakochałam się. - ta weź przestań bo zwymiotuję.
|
|
 |
|
obecnie jest 'misiu' po zerwaniu będzie 'szmaciarz'
|
|
 |
|
przyszła wiosna i znowu będzie 'ja albo piłka' nie cierpię tego, kiedy popołudnie z kumplami jest ważniejsze ode mnie.
|
|
 |
|
co dzisiaj wybraliście? szkołe, dom czy jakieś inne miejsce? dzień był udany na pewno, w końcu doczekaliśmy się wiosny : *
|
|
 |
|
alkohol - na wszystko. jest z Tobą wtedy, kiedy Ci się coś uda, kiedy jesteś szczęśliwy i jest też wtedy, kiedy jesteś zdołowany i zmęczony życiem.
|
|
 |
|
jeśli zobaczysz łzy na moich policzkach lub w oczach, to nie pytaj co się stało tylko po prostu usiądź przy mnie, przytul mnie i bądź. a na pewno pojawi się uśmiech.
|
|
 |
|
pierwszy czerwiec - tak, idealna data twoich urodzin.
|
|
 |
|
ja wyszłam z twojego serca dość szybko, dlaczego ty z mojego nie wyjdziesz tak samo? ono już Cie nie chce.
|
|
|
|