 |
|
Nikt mnie nie zna tak jak Ty. Przy Tobie nie muszę odgrywać księżniczki ;)
|
|
|
|
Nagle mówisz kocham Cię a ja czuję to samo Te dwa proste słowa dają ukojenia ranom.
|
|
|
|
Bądź silna ! Wytycz granice, a zarazem potem przytul Go ♥
|
|
 |
|
Przeraża mnie fakt, jak bardzo się oddalamy. Jak budzimy się, już nie obok siebie i jak zaczynamy każdy, nowy dzień bez siebie. Jak przestajemy się uzupełniać. Naprawdę nie mogę, a nawet nie potrafię zrozumieć tego jak jest, tego jak w tak krótkim czasie zmienia się wszystko to, w co przecież nieugięcie wierzyło każde z nas. Dlaczego nadal tracimy to czego potrzebujemy najbardziej, i zwyczajnie nie potrafimy zrobić już nic? Dlaczego? To nie kwestia poddawania się, czy bezwładnego upadania na deski, nie, to nie to. To tak jakby odpuszczanie sobie siebie, ze świadomością, że mimo to, osobno nie damy sobie rady, że momentalnie wszystko inne straci na znaczeniu. Oddalamy się od tego, co ponoć jeszcze wczoraj było tak istotne, tak ważne, co jeszcze wczoraj miało sens. Stajemy do siebie plecami, i już nie potrafimy się odwrócić. Nie potrafimy tego wszystkiego naprawić. Nie potrafimy walczyć. Walczyć o to co nam pozostało.. walczyć o Nas samych. / Endoftime.
|
|
|
|
hihi tunelek w uchu będzie :D :)
|
|
|
|
tak wlasnie chce spedzic reszte mojego zycia z toba .
|
|
|
 |
Słowa, które jak amfetamina rozszerzają źrenice.
|
|
|
|
|
toniesz w jego uścisku, w jego spojrzeniu, w jego perfumach, w jego kołdrze. toniesz w uczuciu, które połączyło was w jeden, nierozrywalny element układanki. /happylove :* MISZCZ NAD MISTRZAMI!
|
|
|
|
|
czuje, jakby moje serce rozrywało klatke piersiową jakby miało zaraz ze mnie wyjść i biec prosto do niego. ~schooki~
|
|
|
|
uśmiechasz się tak tylko przy nim. opowiadasz mu kawałeczek po kawałeczku swoją przeszłość, a on, bez żadnego wstydu rozbiera cię wzrokiem, skrawek po skrawku. robi to nałogowo nie próbując nawet tego ukryć. dajesz mu kuksańca w bok, unosisz się na palcach i odnajdujesz jego usta. - to na czym skończyłam? - pytasz uświadamiając sobie po raz setny w ciągu tej godziny, że jego usta są idealne. - ja dokładnie na twoim lewym udzie - szepcze przyciągając cię na powrót do siebie i tak właściwie nie wiesz kiedy, nie masz pojęcia jak oddałaś mu swoje serce. nie panujesz już nad niczym. /happylove
|
|
|
|
uwielbiam twój delikatny dotyk. uwielbiam twoją twarz, na której zawsze gości uśmiech. uwielbiam kolor twoich oczu. uwielbiam twój śmiech. uwielbiam twój głos, kiedy krzyczysz na wszystkich, że mają się nie wpierdalać między nas. uwielbiam twoje usta. uwielbiam twój język. uwielbiam twoje wysportowane ciało. uwielbiam twoje tatuaże. uwielbiam ciebie całego. uwielbiam to uwielbianie ciebie. uwielbiam wszystko i jestem kurwa szczęśliwa, nawet teraz gdy ze sobą nie rozmawiamy i się nie spotykamy. w moim sercu będziesz zawsze. / aj.lofju
|
|
|
|
Dodaj komentarz
