 |
|
wiesz co? powinnam podejść do Ciebie z sercem w dłoni i wsadzić ci je w wewnętrzną kieszeń skórzanej kurtki, którą jeszcze nie dawno wręczałeś mi wieczorem, podczas spaceru. może nauczyłbyś się uczuć, wiedziałbyś co to ból i tęsknota za ukochaną osobą, może wróciłbyś do mnie, przepraszając i klękając w progu mojego pokoju, błagając o wybaczenie, obiecując zmianę. podarowałabym ci swoje serce, bo przecież jest już wyrwane z kruchego wnętrza, czuję nawet bez niego a byłoby nam dobrze, bo jestem uczuciowa a wraz z nim, przekazałabym ci wszystko co się w nim znajduje, głęboką miłość, namiętność i trochę skruchy po popełnionych błędach. ~`pf
|
|
 |
|
siorbaj fiuta suka i sie nie wypowiadaj na mój temat! ;]
|
|
 |
|
i tak go kurwo nie zdobędziesz , a wiesz dlaczego ? - bo on jest MÓJ!
|
|
 |
|
nienawidze ,nienawidze, nienawidze!
|
|
 |
|
oczywiście wina spadła na mnie, że to ja jestem winna roztania sie ;(
|
|
 |
|
zabije siebie za to co zrobiłam! nienawidzę siebie!
|
|
 |
|
tego sie nie spodziewałam.
|
|
 |
|
może chcę, żebyś wiedział , jak umieram.|
fuck_off_bitches
|
|
 |
|
When you said I could move on and go,
you said I’m weak and it shows,
I couldn’t go on without you.
Now I’m sitting in this house alone
|
|
 |
|
"Mam tysiąc fantastycznych wspomnień związanych z Tobą. Im więcej czasu upływa, tym bardziej jestem zakochany. Myślałem, że mocniej już nie można. Kocham Cię, kiedy się śmiejesz. Kocham Cię, kiedy się wzruszasz. Kocham Cię, kiedy jesz. Kocham Cię w soboty wieczorem, kiedy idziemy do pubu. Kocham Cię w poniedziałki rano, kiedy jesteś jeszcze śpiąca. Kocham Cię, kiedy śpiewasz do zdarcia gardła na koncertach. Kocham Cię rankiem, kiedy po wspólnie przespanej nocy nie możesz znaleźć swoich kapci, żeby iść do łazienki. Kocham Cię pod prysznicem. Kocham Cię nad morzem. Kocham Cię w nocy. Kocham Cię o zachodzie słońca. Kocham Cię w południe. Kocham Cię teraz..."
|
|
|
|