|
-Nie pozwól, by wszystko się rozpadło. -A jeśli nie da się powstrzymać życia przed rozpadnięciem się na kawałki, bo ono z natury nie stanowi całości? - Życie jest całością. Mamy do dyspozycji tylko stary, powiązany z kawałków sznurek, a mimo to sprawdzamy co chwilę supły i nie poddajemy się. Cały czas próbujemy nie dopuścić do tego, by się rozpadło. Nie mamy innego wyjścia.
|
|
|
Życie to życie. Rozdziela troski jak popadnie. Bierzesz część, która ci się trafi i znajdziesz w niej coś, za co warto być wdzięcznym- to twoje zadanie, jako człowieka.
|
|
|
-Czy myślisz, że w sprawach sercowych można mówić o prawdach? Prawdach absolutnych? Wzruszyłam ramionami. -Kochasz kogoś, albo nie, ale czy myślisz, że resztę dyktuje życie, czy miłość dyktuje, jak żyć?
|
|
|
-Jak tam Paweł? Przebaczyłaś mu już -Paweł to kretyn. Ot co. Choćby nie wiem, jak mnie przepraszał, nie przeprosi przecież za to, kim jest.-Czy to znaczy, że przebaczyłaś mu, czy nie? -To znaczy, że go zaakceptowałam. W końcu tego wymaga miłość. |pololoidalna
|
|
|
Chciałabym, aby chociaż przez chwilę świat przestał stawiać opór. |pololoidalna
|
|
|
po raz kolejny maluję oczyma wyobraźni nas razem w chłodnym deszczu |pololoidalna
|
|
|
człowiek nie ma wpływu na to, co dzieje się wokół niego, musi poddać się prawom, które nim rządzą |pololoidalna
|
|
|
miłość jest ślepa, zamyka oczy i kaze żyć w złudzeniach |pololoidalna
|
|
|
czasem lepiej o nic nie pytać, żyć w niepewności, ale mieć nadzieję |pololoidalna
|
|
|
prawda jest taka ze kazdy kiedys zada ci bol. dlatego trzeba znalezc tych, dla ktorych warto cierpiec!
|
|
|
Bo w ludziach tkwi taka mała dziwna cząsteczka która na przekór logice sprawia że odrobinę lubimy to co nas zabija..
|
|
|
'chcę nagle wiedzieć, od którego punktu mój smutek ma sens, a radość ma swój powód. chcę także wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach...
|
|
|
|