|
Brak mi tej swobody, która jeszcze niedawno pozwalała mi spokojnie zasypiać. Brak mi tych beztroskich dni, kiedy jedynym zmartwieniem było to, czy nie skręciła mi się grzywka. Brak mi uśmiechu, o którym mówiłeś, że jest najpiękniejszy na świecie. Brak mi bólów brzucha, których dostawałam po minucie spędzonej z tobą, nie mogąc przestać się śmiać. Brak mi dreszczy, które przeszywały moje ciało, gdy tylko poczułam twój delikatny dotyk. Brak mi twojego zmartwionego spojrzenia, gdy widziałeś jak się smucę. Brak mi naszych spacerów, przytuleń, pocałunków, brak mi ciebie.
|
|
|
Myślę, że dopóki go nie poznałam, nigdy nie spotkałam mężczyzny, który byłby w stanie tak zręcznie złapać mnie na wieki w sidła swojego uroku.
|
|
|
To właśnie ty dajesz mi siłę i nadzieję, że z tobą moje życie się zmieni. A nawet jeśli nie zmieni, to właśnie ty sprawisz, że będę się częściej uśmiechać.
|
|
|
Szukam czegoś, co pozostanie przy mnie na zawsze i z czego nigdy nie zrezygnuję. Szukam nadziei, to ona jedna zostanie, gdy wszystko inne umrze.
|
|
|
Pierwszą wspólną noc, szczęśliwi jak nigdy, spędziliśmy pod gwiazdami. Nasze ciała oddawały nam to, co do tej pory zatraciliśmy: słodycz, rozkosz, przyszłość. Dzięki bliskości i tym paru czułym, erotycznym i subtelnym gestom wreszcie poczułam, co znaczy prawdziwe szczęście.
|
|
|
`Kocham cię tak, jak potrafię, ale z pewnością nie tak, jak na to zasługujesz`, zabiłeś mnie tymi słowami…
|
|
|
Niektóre historie miłosne są piękne, bo szybko mijają. Od nich wymaga się więcej, to one sprawiają nam ból, a potem brzydną. Są ważne przez chwilę, bo gdy tylko poczują na sobie ciężar, tracą oddech i znikają.
|
|
|
-A może by tak skoczyć, popełnić samobójstwo w rzece? – Nie, córeczko, tu jest za płytko. A prąd nawet cię nie zniesie.
|
|
|
Żadnych wahań. Gdy tylko ogarniają cię skrupuły, strzelaj: zabijesz zarówno wątpliwość, jak i pytanie.
|
|
|
naszła mnie mega ochota na flirt
|
|
|
chciałabym umieć zapomnieć, wymazać z pamięci to, co zabija mnie od środka i nie pozwala zasnąć, chciałabym zmyć ślad w moim sercu, który zarysowałeś zapamiętale, nie pytając mnie o zdanie
|
|
|
mów czule, patrz namiętnie, dotykaj nieśmiało
|
|
|
|