Pierwszą wspólną noc, szczęśliwi jak nigdy, spędziliśmy pod gwiazdami. Nasze ciała oddawały nam to, co do tej pory zatraciliśmy: słodycz, rozkosz, przyszłość. Dzięki bliskości i tym paru czułym, erotycznym i subtelnym gestom wreszcie poczułam, co znaczy prawdziwe szczęście.
|