 |
Powiedz, co się ze mną stało, błagam. Spójrz na mnie, przecież wiesz, jestem histeryczką, wiesz, jak bardzo nie lubię poniedziałków, słodzonej herbaty i bitej śmietany. Wiesz jak potrafię krzyczeć i jak długo mogę się nie odzywać. Co się ze mną stało? Kiedy zaczęłam pluć po chodnikach i przeklinać jak popierdolona? Kiedy tak naprawdę zaczęłam się upijać i kiedy spaliłam pierwszego skręta? Kiedy przestałam się podporządkowywać i pyskować do każdego, kto tylko zwróci mi uwagę? Nie wiem co się ze mną stało. W sumie, nawet nie szukam na to wszystko odpowiedzi. W sumie, to została we mnie tylko cząstka człowieka i w sumie, to sama dla siebie jestem nikim. | idzysrlz.
|
|
 |
ciągnie mnie do niego, bo jednak to takie dość sentymentalne jest./aj.lofju
|
|
 |
|
Powiedz mi moje serduszko, dlaczego Ty go kochasz? W czym on jest lepszy od innych? Przecież on tak mocno Cię zranił, zadał tyle bólu, pozostawił tak wiele zadrapań. Przecież on dał tyle cierpienia, nie potrafił nas pokochać, a Ty? Boże. Serduszko powiedz, dlaczego jesteś ciągle mu wierne? Może lepiej zapomnieć, odpuścić, zrobić miejsce dla kogoś innego? Proszę Cie powiedz, dlaczego chociaż raz nie możesz pokochać kogoś kto na to zasługuje? Serduszko moje, nie możesz być takie naiwne. Dajmy wreszcie spokój, przestań bić dla niego. Znajdźmy lepszy sens życia. / napisana
|
|
 |
|
Chciałabym zapomnieć o tych dniach, miesiącach i latach kiedy z Tobą czułam się najszczęśliwsza na świecie. Kiedy mogłam powiedzieć Ci o wszystkim a o czym nie mogłam powiedzieć nikomu innemu, tak idealnie rozumiałeś każdy mój płacz, złość i zły humor. Chciałabym nie pamiętać tych wszystkich rozmów, obietnic i kłótni kto kogo kocha bardziej. Gdybyś się wtedy nie pojawił byłoby mi łatwiej.
|
|
 |
|
To boli. Dokonujemy złych wyborów, w złych momentach i budzimy się przez to w złych ramionach, bo te dobre, też zbłądziły podczas podejmowania decyzji. Przykro./esperer
|
|
 |
Praktycznie obcy facet, ale jednak nie był jej obojętny. Prawie Go nie znała, ale jednak ciągnęło ją do Niego. Wyobrażała Go sobie jako wspaniałego człowieka, który ma dobre serce. Zafascynował ją sobą. Była kompletnie oczarowana Jego osobą. W jej wyimaginowanym świecie, był człowiekiem idealnym, księciem z bajki. Była gotowa zrobić dla Niego wszystko. A On? On to wykorzystał, a później kazał jej spierdalać… / mydestination
|
|
 |
Poznała Go przez Internet. Nawet nie wiedziała jak wygląda. Ta anonimowa znajomość rozwinęła się. Z totalnie obcej osoby, stał się kimś ważnym. Bez przerwy myślała o Nim. Tęskniła, gdy nie odzywał się przez dłuższy czas. Uzależniła się od rozmów z Nim. Pragnęła coraz więcej i więcej. Nie potrafiła zrozumieć, że On ma swoje życie, a ona swoje. Robiła Mu awantury o każdy szczegół. O to, że za późno wrócił z pracy, o to, że nie napisał sms’a na dzień dobry, o to, że zapomniał napisać „dobranoc”, bo był zmęczony i zasnął. Wreszcie nie wytrzymał. Napisał jej, że ma już wszystkiego dość, że nie ma ochoty więcej z nią rozmawiać, że nie chce jej już znać, że to koniec. Nie wiedziała co Mu odpisać. Siedziała, patrzyła w monitor, a łzy płynęły jej po policzkach. Mimo wielu prób, nie udało jej się Go odzyskać. Wtedy dotarło do niej, że straciła Go bezpowrotnie. / mydestination
|
|
 |
2. Odpuściła. Po raz kolejny starała się zapomnieć o Nim. Próbowała żyć normalnie. Udało jej się, nawet czasami się uśmiechała. Można powiedzieć, że ponownie była szczęśliwa.. ale tylko do czasu. Do czasu, kiedy Go spotkała. W tamtej chwili wszystko do niej wróciło. Poczuła dokładnie to samo, co wtedy, gdy ją zostawił. Niestety, tym razem nie poradziła sobie z tą sytuacją. Nie dała rady. To było dla niej zbyt trudne. Upadła i nie potrafiła się podnieść. Zniknęła na zawsze. / mydestination
|
|
 |
1. Kolejny samotny wieczór. Wszyscy gdzieś wyszli, a ona została sama w domu. Wzięła koc i usiadła przy kominku. Patrzyła w ogień. Myślała o wielu osobach, sytuacjach. Wspominając wszystko uśmiechała się.. ale gdy pomyślała o Nim, z oczu zaczęły płynąć jej łzy. Nie potrafiła ich opanować. Nie wiedziała nawet dlaczego płacze. Stało się to tak nagle, niespodziewanie, zupełnie niekontrolowanie.. jakby podświadomie. Długo zastanawiała się, co się stało, dlaczego na myśl o Nim, wylała ocean łez. Przecież pogodziła się z tym, że Go nie ma, że odszedł. Rozważała różne powody tej reakcji, ale nie znalazła odpowiedzi na nurtujące ją pytania. / mydestination
|
|
 |
Wieczór był trochę chłodny, niebo pełne gwiazd. Kilka minut przed północą postanowiła iść na spacer. Ubrała się i wyszła. Zamyślona podążała prosto przed siebie, nie zwracając uwagi na wszystko dookoła. Dotarła do parku. Usiadła na ławeczce, spojrzała w niebo i pomyślała o Nim. Wyobraziła sobie, że trzyma ją w ramionach i delikatnie całuje w czoło. Wydawało jej się, że czuje Jego bliskość, oddech i bicie serca. W tamtej chwili stał się najbardziej pożądanym narkotykiem. Była bardzo zafascynowana całą sytuacją, pragnęła, by miała ona odzwierciedlenie w rzeczywistości… Ale nagle zegar kościelny wybił północ i cała magia zniknęła. / mydestination
|
|
 |
jesteś facetem, który jednym spojrzeniem miażdży całą moją pewność siebie.
|
|
|
|